Dyrektor szkoły, po zasięgnięciu opinii rady rodziców, będzie mógł wprowadzić obowiązek noszenia przez uczniów na terenie szkoły jednolitego stroju – brzmi najgłośniejszy z kilkudziesięciu punktów przegłosowanej właśnie przez sejm nowelizacji prawa oświatowego.
To była kolejna burzliwa noc na Wiejskiej. Potrzeba było bowiem aż dwóch głosowań, by udało się w końcu przeforsować projekt rządowej nowelizacji ustawy oświatowej. Zagłosowało 231 posłów, trzech było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Blisko półtorej godziny wcześniej zabrakło w sejmie kworum: w głosowaniu wzięło wtedy udział tylko 227 posłów. Opozycja, choć była obecna na sali, nie głosowała, bo – jak tłumaczyła przewodnicząca sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży Krystyna Szumilas (PO) – partie opozycyjne nie chciały „przyłożyć ręki do złej ustawy, która jest bublem prawnym i jest przygotowana w sposób niechlujny”.
Ta obstrukcja parlamentarna sprawiła, że koalicja do samego końca nie mogła być spokojna o wynik głosowania. Aby zapewnić niezbędne kworum, zmobilizowano więc wszelkie możliwe rezerwy. Po ostatnim – skutecznym głosowaniu wicepremier, minister edukacji Roman Giertych, mówił: „Ośmiu posłów jest chorych – jedni są w szpitalach, inni leżą z wysoką gorączką. Jest utrudnienie, gdy opozycja «wyciąga karty», bo oznacza to ściąganie posłów, tak jak miało to miejsce dzisiaj”. Nie krył jednak zadowolenia z przepchnięcia ustawy będącej jego „oczkiem w głowie”. „Opozycja bezsilnie gryzła mur i połamała sobie zęby” – triumfował Giertych.
Nowelizacja prawa oświatowego była niezbędna do tego, aby można było wprowadzić do szkół autorski program ministra edukacji: „Zero tolerancji”. Giertych liczy na to, że przyczyni się on do uzdrowienia sytuacji w polskim szkolnictwie.
Obok obowiązku noszenia szkolnych mundurków, nowe przepisy przewidują m.in. monitorowanie szkół za pomocą kamer. Nauczyciele i dyrektorzy placówek oświatowych mają mieć również zagwarantowaną ochronę prawną przewidzianą dla funkcjonariuszy publicznych. Szkoły będą zobligowane do zainstalowania i aktualizowania w komputerach szkolnych filtrów zabezpieczających przed dostępem w Internecie do treści mogących stanowić zagrożenie dla prawidłowego rozwoju psychicznego uczniów.
Wprowadzono też przepis zakładający, że raz na trzy lata rady pedagogiczne szkół będą wybierały jeden podręcznik i jeden program nauczania do danego przedmiotu na danym poziomie edukacyjnym. Ma to ułatwić przekazywanie używanych książek młodszym uczniom przez starszych.
Rada rodziców, która zgodnie z projektem ma działać w każdej szkole, będzie opiniowała program wychowawczy, realizowany w placówce, a także wspólnie z dyrektorem decydowała o tym, jak mają wyglądać oraz kiedy być noszone mundurki szkolne – zwane w projekcie ustawy – strojami jednolitymi.