Usłyszałam kiedyś taki dowcip: Jasio bardzo źle się zachowywał na lekcji, nauczyciel kazał mu więc za karę napisać 300 razy w zeszycie: „Jestem złym chłopcem”. Wieczorem tata spytał Jasia, czy wykonał polecenie nauczyciela. Chłopiec odpowiedział: „Tak, ale go oszukałem. Dopisałem potem 300 razy: «To nieprawda!»”.
Zastanawiałam się, co w tym dowcipie nie pasuje. Niby zabawne jest, że Jasio jak głupi napracował się dwa razy tyle, by zrobić na złość nauczycielowi. Ale tak naprawdę Jasio okazał się mądrzejszy od niego. Poddał się presji silniejszego, jednak na swój sposób oparł się próbie przyczepienia negatywnej etykietki: „Zły chłopiec”. To raczej świadczy o poczuciu własnej wartości i sile woli. Jak to jest naprawdę z wpływem, jaki ma kara na dziecko? Czy powoduje, że dziecko staje się lepsze? Czy kara oznacza to samo co dyscyplina?
Dyscyplina to inaczej prowadzenie dziecka ku dobru. Uczy dziecko, by pomyślało, zanim coś zrobi. Jej celem jest pomoc dziecku, by nauczyło się przestrzegania zasad grupy, do której należy (rodziny, przyjaciół), a także by potrafiło kontrolować swe zachowania.
Efektywną dyscyplinę można poznać po rezultatach – zachowuje pełną miłości relację między rodzicami a dzieckiem, uczy dziecko pożądanych, odpowiedzialnych zachowań.
Dlatego można podać szereg uniwersalnych wskazówek, jak dyscyplinować, by osiągnąć te efekty.
1. Gdy tylko możesz, zapobiegaj problemom. Zabierając np. zmęczone i głodne dziecko na zakupy, sam prowokujesz złe zachowanie.
2. Ustal i wyjaśnij dzieciom zasady obowiązujące w rodzinie, a także ograniczenia. Upewnij się, że dziecko je rozumie.
3. Formułuj zasady w sposób pozytywny, tzn. mów dzieciom jakich zachowań oczekujesz, zamiast jakich mają unikać.
4. Gdy dziecko dyscyplinujesz, wyjaśnij dlaczego.
5. Gdy zdarzy się problem, zachowaj spokój. Wysłuchaj wyjaśnień dziecka, porozmawiaj o sposobach rozwiązania problemu.
6. Jeśli nie da się szkody naprawić, pozwól dziecku doświadczyć naturalnych konsekwencji. Np. wyrzuciło zabawki przez okno – nie ma zabawek (nie kupuj nowych „na pocieszenie”).
7. Jasno wytłumacz dziecku, co ma zrobić. Mów tonem jednoznacznie przekazującym, że wiesz, co mówisz i że nie zmienisz zdania.
8. Buduj poczucie własnej wartości dziecka. Oznacza to krytykowanie zachowania („Nie podoba mi się, że uderzyłeś brata”), a nie osoby („Ty chuliganie!”).
9. Gdy dziecko ochłonie, porozmawiajcie o sytuacji. Upewnij się, że dziecko rozumie, dlaczego zachowałeś się w określony sposób i jakich zachowań od niego oczekujesz na przyszłość.