Światowy Dzień Chorego obchodzony jest w uroczystość Matki Bożej z Lourdes już po raz czternasty. Został ustanowiony 13 maja 1992 r. przez Papieża Jana Pawła II – w 75. rocznicę objawień fatimskich i w 11. rocznicę zamachu na życie Ojca Świętego.
W Dniu Chorego Kościół otacza modlitwą również tych wszystkich, którzy pomagają ulżyć cierpieniu, tj. lekarzy, pielęgniarki – cały personel medyczny. Ojciec Święty Benedykt XVI skierował słowo na ten dzień. Chcę w tym miejscu zacytować jego ważny fragment: „Pragnę teraz zwrócić się do was, drodzy bracia i siostry doświadczeni chorobą, by zaprosić was do ofiarowania Ojcu wraz z Chrystusem waszego stanu cierpienia, w przekonaniu, że wszelka próba przyjęta z uległością zasługuje na uznanie i ściąga na całą ludzkość łaskawość Boga. Wyrażam uznanie wszystkim, którzy zajmują się wami w domach opieki, w szpitalach dziennych, na oddziałach diagnozy i opieki lekarskiej i wzywam ich do starań, aby tym, którzy tego potrzebują, nie zabrakło nigdy opieki lekarskiej, społecznej i duszpasterskiej, uwzględniającej godność przysługującą każdej istocie ludzkiej”.
Alumni Wyższego Seminarium Duchownego we Włocławku starają się przez cały rok włączać w niesienie pomocy chorym przebywającym w szpitalach, domach opieki społecznej. Bracia akolici pomagają w udzielaniu Komunii św. w szpitalu, jak również w domu pomocy społecznej. W ten sposób alumni są w bezpośrednim kontakcie z chorymi, poznają ich troski, pomagają im, rozmawiają z nimi. Dziś łatwo zauważyć, że brakuje dialogu między ludźmi, istnieje głód zwykłej rozmowy. A brak dialogu jest jedną z najgorszych chorób, bo prowadzi do zamknięcia się na świat, na innych ludzi i do ogromnej samotności, pomimo tłumu ludzi, jaki nas otacza.
Klerycy są także honorowymi krwiodawcami, grupa krwiodawców liczy ok. 15 osób. Jeden z braci oddał już blisko siedem litrów pełnej krwi, która może uratować życie niejednej osobie. Koło Caritas uczestniczy w spotkaniach integracyjno-informacyjnych na terenie diecezji włocławskiej i poza nią. Członkowie koła spotykają się z niepełnosprawnymi, aby rozmawiać o trapiących ich problemach i o radościach, wspólnie odkrywając tajemnice wiary w Jezusa Chrystusa. W ten sposób ubogacają się nawzajem.
W czasie wakacji alumni uczestniczą w oazach chorych w Licheniu i Gdyni. Oaza chorych pokazuje, jak ludzie o różnych charakterach potrafią wyznaczyć sobie wspólny cel. Wyjątkowość oazy przejawia się w tym, że uczestniczą w niej osoby, które na co dzień nie mogą przeżywać takich chwil. Te swoiste rekolekcje pokazują też, jak przełamać lęk, jak pokonać „schody” lub „próg” oddzielający nas od upragnionego celu. Ukazują również „światło w tunelu”. Tym światłem jest Jezus Chrystus – lek na wszystkie choroby naszego życia. „Nie usuwaj się od płaczących i smuć się ze smucącymi! Nie ociągaj się z odwiedzaniem chorego człowieka, albowiem za to będą cię miłować” (Syr 7, 34-35).