Dwóch żołnierzy, Polak i Słowak, zginęło w okolicach Al Kut w prowincji Wasit w Iraku. Do ataku doszło, gdy słowacka kompania inżynieryjna wracała do bazy Delta po rozminowaniu starych składów broni i amunicji na południe od Al Kut. Konwój zaatakowano przy użyciu ładunku wybuchowego umieszczonego przy drodze, a następnie ostrzelano z broni maszynowej. Zabity Polak to sierż. Tomasz Murkowski (na zdjęciu) z 13. Pułku Przeciwlotniczego w Elblągu. Dwóch kolejnych żołnierzy, polski i armeński, zostało rannych; ich stan jest stabilny.
Prezydent Lech Kaczyński pośmiertnie odznaczył sierż. Murkowskiego ustanowionym niedawno i przyznanym po raz pierwszy Orderem Krzyża Wojskowego. Zabity miał 30 lat; pozostawił żonę i dwie córki w wieku 12 i 7 lat. Jest osiemnastym polskim żołnierzem, który zginął w Iraku od początku działań wojennych w tym kraju.