Logo Przewdonik Katolicki

Na krwi męczenników

Marcin Jarzembowski
Fot.

Biskup Jan Tyrawa wmurował kamień węgielny pod budowę świątyni ku czci patrona diecezji bydgoskiej bł. bp. Michała Kozala. Kamień pochodzi z obozu koncentracyjnego w Dachau, w którym kapłan męczennik stracił życie. Podczas uroczystości ordynariusz diecezji bydgoskiej podkreślił, że człowiek nieustannie potrzebuje w swym życiu Boga wbrew postępującej sekularyzacji i...

Biskup Jan Tyrawa wmurował kamień węgielny pod budowę świątyni ku czci patrona diecezji bydgoskiej bł. bp. Michała Kozala. Kamień pochodzi z obozu koncentracyjnego w Dachau, w którym kapłan męczennik stracił życie.

Podczas uroczystości ordynariusz diecezji bydgoskiej podkreślił, że człowiek nieustannie potrzebuje w swym życiu Boga – wbrew postępującej sekularyzacji i zepchnięciu spraw duchowych na dalszy plan. – Musimy ciągle przypominać o Bogu. Kamień węgielny z miejsca, w którym urzeczywistniła się myśl ludzka – myśl bez Boga, ma być dla nas wielkim symbolem – mówił bp Tyrawa.

Świątynia jest budowana na bazie krzyża łacińskiego z elementami gotyckimi. Wieża ma sięgać około 30 metrów. Wnętrze przewidziano na 300 miejsc siedzących. Przy kościele będzie możliwość odprawiania nabożeństw w plenerze. Kościół ma już podpiwniczenie oraz część fundamentów. Postawiono również mur pod tabernakulum – właśnie tam został wmurowany kamień węgielny z Dachau. – Świątynia ma być symbolem męczeństwa i miejscem, w którym będzie szerzony kult naszego patrona – przyznał budowniczy i proboszcz wspólnoty, ks. Tadeusz Putz.

W radzie budowy nowej świątyni znalazły się znane bydgoskie osobistości. Wśród nich – wybitny lekarz, chirurg i ordynator jednego z najlepszych oddziałów w Polsce, prof. Arkadiusz Jawień. – Kiedy padła propozycja, abym został przewodniczącym rady budowy, nie mogłem odmówić. Żyję tutaj, z tą społecznością i się z nią identyfikuję. Zdaję sobie sprawę, że większość ludzi pokłada we mnie nadzieję, że jestem w stanie wesprzeć budowę tego kościoła. Jest to obowiązek, ale i zaszczyt. Mam nadzieję, że będę mógł jak najlepiej z tego obowiązku przy Bożej pomocy się wywiązać – przyznał.

Biskup Michał Kozal pełnił posługę biskupią w czasie II wojny światowej. Aresztowany przez gestapo w listopadzie 1939 r., szykanowany i torturowany, trafił do obozu koncentracyjnego w Dachau. W 1943 roku został zabity śmiercionośnym zastrzykiem w baraku dla chorych. Jan Pawł II beatyfikował go w Warszawie 14 czerwca 1987 roku.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki