W przeddzień Niedzieli Papieskiej, 14 października, ulicami miasta od bydgoskiej bazyliki do katedry przeszła procesja różańcowa. Wiernym towarzyszyły modlitwa Maryjna i rozważania oparte na słowach Jana Pawła II, odnoszących się do Bożego Miłosierdzia. Procesji przewodził bp Jan Tyrawa.
Tegoroczne rozważania przygotował diecezjalny duszpasterz młodzieży ks. Waldemar Różycki. Jak podkreśla kapłan, modlitwa różańcowa jest podziękowaniem Ojcu Świętemu za jego nauczanie oraz świadectwo życia i wiary. – To jednocześnie prośba o jego rychłą beatyfikację oraz modlitwa za nas wszystkich, abyśmy nie zmarnowali duchowego dziedzictwa naszego wielkiego rodaka.
W „pochodzie wiary” nie zabrakło proboszczów bydgoskich wspólnot. Dla ojca Marka Karczewskiego CSSp procesja to przede wszystkim „publiczne wyznanie wiary, którą Papież zakorzeniał przez tyle lat pontyfikatu w sercach ludzi na całym świecie”.
Ksiądz Dariusz Białkowski przyszedł do bazyliki z grupą młodzieży z parafii Matki Bożej z Góry Karmel. Jak wspomina, Papież nie wypuszczał z rąk różańca. – Ten Różaniec odmawiał w czasie konferencji, kiedy pielgrzymował, odpoczywał i umierał. To była modlitwa, którą ukochał. Nasze spotkanie jest zatem wypełnieniem jego testamentu. Tej modlitwy potrzeba nie tyle jemu, bo wiemy, że jest święty, ale nam – ludziom, żebyśmy do tej świętości też mogli dojrzeć.
Mirka i Dominika poprzez udział w procesji „dają dobre świadectwo przynależności do Pana Boga i Maryi”. – Wspominamy również naszego kochanego Jana Pawła II, który był wielkim człowiekiem.
Dla Danuty modlitewne spotkanie jest widocznym znakiem naszej głębokiej wiary. – Modlę się o zgodę i miłość w Polsce. Wracam również do tej spuścizny, jaką pozostawił Ojciec Święty. Warto.