Logo Przewdonik Katolicki

On był skałą

Katarzyna Jarzembowska
Fot.

Bydgoskie obchody VI Dnia Papieskiego skupiły się w dwóch miejscach katedrze, gdzie ordynariusz diecezji celebrował uroczystą Mszę św., oraz w Hali Widowiskowo-Sportowej Łuczniczka. Podczas galowego koncertu ponad pięć tysięcy osób mogło wysłuchać oratorium Tu es Petrus pod dyrekcją Piotra Rubika. Kilkuminutowe owacje na stojąco tak zakończył...

Bydgoskie obchody VI Dnia Papieskiego skupiły się w dwóch miejscach – katedrze, gdzie ordynariusz diecezji celebrował uroczystą Mszę św., oraz w Hali Widowiskowo-Sportowej „Łuczniczka”. Podczas galowego koncertu ponad pięć tysięcy osób mogło wysłuchać oratorium „Tu es Petrus” pod dyrekcją Piotra Rubika. Kilkuminutowe owacje na stojąco – tak zakończył się niedzielny wieczór.

Biskup Jan Tyrawa podkreślił wagę corocznych Dni Papieskich, dzięki którym „propaguje się pomoc ubogim”. – Będzie jeszcze lepiej, kiedy za tym rozwojem pójdzie także rozwój myśli, którą Papież nam zostawił. Myśli intelektualnej, twórczej, filozoficznej i teologicznej. Żeby lepiej pomagać innym, musimy najpierw pomóc sobie. Poprzez naukę papieską powinniśmy stworzyć niezmienny obraz świata – bez półprawd i zakłamania. Inaczej wszystko pójdzie na marne – przyznał bp Tyrawa.

Oratorium „Tu es Petrus” to druga część tryptyku „Homo homini”. Autorem słów jest krakowski poeta Zbigniew Książek, a kompozytorem i dyrygentem – Piotr Rubik. – Jan Paweł II był wielkim autorytetem i takim człowiekiem, który pozwalał wierzyć w to, że można wszystko osiągnąć. Był wzorem siły wewnętrznej. Przygotowując oratorium, cieszyłem się, że będzie to doskonały prezent urodzinowy dla Papieża. Niestety, stał się jego epitafium – wspomina Rubik.

Zainteresowanie koncertem przeszło wszelkie oczekiwania. W hali brakło miejsc. – To namacalne potwierdzenie, że Jan Paweł II z „Wiatrakiem” jest i daje nam natchnienie w odpowiednim czasie. Wymadla nam siłę – podkreśla ks. Krzysztof Buchholz. Zdaniem dyrektora „Wiatraka”, dzieło Piotra Rubika, które na niejednym festiwalu odniosło sukcesy, zawiera w sobie – oprócz wartości artystycznej – „ładunek Papieża”, który dał nam swoje słowa i mądrość. – „Tu es Petrus” jest po prostu papieski – mówi ks. Buchholz. Kapłan daje również prostą receptę na to, jak być blisko Ojca Świętego. – Lektura jego tekstów, modlitwa o beatyfikację noszona w kieszonce, różaniec w ręku i przynajmniej „dyszka” każdego dnia – to niezawodny sposób na to, by utrzymać się w kręgu papieskiego przyciągania.

Jeszcze przed koncertem wśród publiczności uwijali się wolontariusze z puszkami, do których zbierano pieniądze na Fundację „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. Dzięki niej w diecezji bydgoskiej pomocą objętych jest 35 młodych osób. W ten sposób liczba stypendystów zwiększyła się dwukrotnie. Wywodzą się oni z niezamożnych środowisk wiejskich lub małomiasteczkowych i nie mają szans na wykształcenie.

Jak przyznaje ks. prałat Jan Andrzejczak, koordynator Dnia Papieskiego w diecezji bydgoskiej, pomoc stypendialna jest „spełnieniem wołania Ojca Świętego o wyobraźnię miłosierdzia”. – Od zawsze tak było, że otaczają nas ludzie biedni. We wszystkich wspólnotach parafialnych jest duża grupa osób, które potrzebują wsparcia. Wystarczy mieć tylko otwarte oczy i serca, by uruchomić w swoim życiu dar dobroczynności.

Po raz pierwszy Dzień Papieski zorganizowano w 2001 roku. Przypada on zawsze w niedzielę poprzedzającą wybór Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki