Indonezja, Malezja i Bangladesz – kraje muzułmańskie nieutrzymujące stosunków dyplomatycznych z Izraelem – są jak dotąd jedynymi, które zaoferowały żołnierzy frontowych do sił pokojowych ONZ w Libanie (UNIFIL). Państwa europejskie zwlekają na razie z zadeklarowaniem kontyngentów.
Zgodnie z rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ, siły te mają zostać zwiększone z 2 do 15 tys. żołnierzy, co ma zapewnić monitorowanie wynegocjowanego z trudem zawieszenia broni między Izraelem i Hezbollahem.
Tymczasem strony konfliktu wzajemnie zarzucają sobie naruszanie wprowadzonego przez ONZ zawieszenia broni i stawiają wciąż nowe warunki. Izrael zapowiada, że nie zaakceptuje obecności w południowym Libanie sił ONZ z krajów, które nie mają stosunków dyplomatycznych z państwem żydowskim. Z kolei prezydent Libanu Emil Lahud mówi, że w skład sił pokojowych nie mogą wejść żołnierze z państw mających związki militarne z Izraelem.