Turecki sąd uznał, że 46-letni Mehmet Ali Agca, który 13 maja 1981 r. na Placu św. Piotra w Watykanie postrzelił i ciężko zranił Ojca Świętego Jana Pawła II, odbył już swoją karę za przestępstwa popełnione w Turcji jeszcze przed zamachem.
Po wyjściu z więzienia Agca zostanie niezwłocznie powołany do wojska, aby odbyć obowiązkową służbę wojskową.
Jan Paweł II wybaczył Ali Agcy, którego odwiedził w 1983 r. w rzymskim więzieniu Rebbibia.
Nigdy jednak nie wyjaśniono motywów działania Turka ani nie wykryto jego ewentualnych mocodawców.
Rezultatów nie przyniósł też długotrwały proces przed sądem włoskim, w toku którego badano „bułgarski ślad” w przygotowaniu zamachu na Papieża.
Tymczasem po ogłoszeniu decyzji tureckiego sądu, włoski sędzia Ferdinando Imposimato, przez wiele lat prowadzący dochodzenie w sprawie zamachu na Jana Pawła II, powiedział, że Ali Agca już po zakończeniu procesu potwierdził w rozmowach z nim, iż to bułgarskie służby na żądanie KGB kazały mu zabić Papieża.