Logo Przewdonik Katolicki

Mówić i milczeć

Adam Suwart
Fot.

Przed milczeniem, gdy miłość nakazuje mówić oraz przed mówieniem, gdy miłość nakazuje milczeć przestrzegł arcybiskup Stanisław Gądecki podczas spotkania opłatkowego z przedstawicielami poznańskich środków społecznego przekazu. W czwartkowy wieczór 5 stycznia w Rezydencji Arcybiskupów Poznańskich zgromadziło się kilkudziesięciu dziennikarzy pracujących...

Przed „milczeniem, gdy miłość nakazuje mówić” oraz przed „mówieniem, gdy miłość nakazuje milczeć” przestrzegł arcybiskup Stanisław Gądecki podczas spotkania opłatkowego z przedstawicielami poznańskich środków społecznego przekazu. W czwartkowy wieczór 5 stycznia w Rezydencji Arcybiskupów Poznańskich zgromadziło się kilkudziesięciu dziennikarzy pracujących w redakcjach radiowych, telewizyjnych i prasowych miasta Poznania.

Miłość do Boga, do człowieka i do siebie samego nakazuje nieraz milczenie, kiedy indziej zaś mówienie prawdy. Grzeszy przez zaniedbanie przeciwko ósmemu przykazaniu ten, kto milczy, gdy sprawiedliwość i miłość zobowiązuje do mówienia. Zastanówmy się nad tym, kiedy sprawiedliwość i miłość domaga się ujawnienia prawdy – powiedział do dziennikarzy abp Stanisław Gądecki. Metropolita poznański nawoływał, aby w głoszeniu Ewangelii innym i obronie wiary nie przeszkadzał nam lęk przed ośmieszeniem, wskazując zarazem, że niekiedy milczenie może być tożsame z zaparciem się wiary; szczególnie wtedy, gdy ktoś „tchórzliwie milczy, zezwalając tym samym, aby w jego obecności wyśmiewano religię, Boga, atakowano wiarę”. Arcybiskup zwrócił uwagę, że jeśli już mówimy, nie powinniśmy zapominać o podnoszeniu bliźniego na duchu. Zaniedbywanie słów wyrażających życzliwość może być uchybieniem miłości, np. gdy ktoś nigdy nie potrafi nikogo pochwalić, zachęcić do pracy, (...) powiedzieć coś serdecznego. Jeszcze większym grzechem jest milczenie, kiedy „można by było bronić kogoś niesłusznie oskarżonego”. Metropolita poznański zwrócił uwagę na inne przypadki zaniechania mówienia, wtedy kiedy jest ono konieczne: w obliczu zgorszenia, kiedy posiada się prawdę, która nie powinna być z egoistycznych pobudek zachowywana tylko dla siebie. Arcybiskup zaznaczył, że choć miłość nakazuje niekiedy braterskie upominanie bliźnich, to nie powinno się strofować innych z powodu ich drobnych wykroczeń i niedoskonałości, gdyż mogłoby to zniszczyć atmosferę życzliwości tak potrzebną do budowania wspólnoty.
„Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony” (Mt 12,36n).

Kłamca zabija dobre imię
Niemniej problematyczne jest „mówienie, kiedy miłość nakazuje milczeć”. Przede wszystkim – zwrócił uwagę metropolita poznański – miłość nakazuje panować nad językiem, by nie mówić nieprawdy. Miłość zabrania też ujawniania prawdy, gdy mogłoby to przynieść komuś jakąś szkodę. Oszczerstwo, kłamstwo, narzucanie i sugerowanie fałszywych ocen i sądów oraz manipulowanie ludzkimi ocenami to sromotne grzechy przeciwko przykazaniu Bożemu. „Kłamca – mówię o tym, który kłamie w ważnej sprawie – jest okrutny. Zabija swoim językiem dobre imię. Nie różni się więc od zabójcy. Mówię nawet: jest gorszy niż zabójca. Ten ostatni zabija tylko ciało. Kłamca zabija również dobre imię, wspomnienie o człowieku. Jest zatem podwójnym zabójcą” – zacytował fragment poematu Marii Valtorty abp Gądecki, przestrzegając przed manipulowaniem ludzkimi ocenami, aby wzbudzić niechęć do prawdy. – Każdy powinien być tak nastawiony do drugiego człowieka, by szukać w nim dobra a nie zła – powiedział metropolita poznański, kierując do dziennikarzy również katechizmowe pouczenie: „W celu uniknięcia wydawania pochopnego sądu każdy powinien zatroszczyć się, by – w takiej mierze, w jakiej to możliwe – interpretować w pozytywnym sensie myśli, słowa i czyny swego bliźniego” (KKK 2478). Wśród grzechu przeciwko ósmemu przykazaniu arcybiskup wymienił także: kpinę, ironię i ośmieszanie zmierzające do poniżenia drugiego człowieka; destruktywną krytykę wzniesioną na oszczerstwach i półprawdach.

Biblijne życzenia
Kończąc swoje przesłanie do dziennikarzy, arcybiskup metropolita poznański Stanisław Gądecki życzył pomyślności w pracy w całym nowym roku, ujmując te życzenia fragmentem Pisma Świętego: „Wy zatem, bracia, powołani zostaliście do wolności. Tylko nie bierzcie tej wolności jako zachęty do hołdowania ciału, wręcz przeciwnie, miłością ożywieni służcie sobie wzajemnie! (14) Bo całe Prawo wypełnia się w tym jednym nakazie: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego” (Ga 6,6-13).
Oprawę muzyczną spotkania opłatkowego z arcybiskupem poznańskim zapewniał chór Arte Domino pod dyrekcją Bartosza Michałowskiego.

W Rezydencji Arcybiskupów Poznańskich odbywają się w styczniu liczne spotkania opłatkowe z różnymi środowiskami, m.in. z duchowieństwem, przedstawicielami władz państwowych i samorządowych, policjantami, środowiskami twórców kultury, dziennikarzami, działaczami Akcji Katolickiej i innych organizacji kościelnych.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki