Logo Przewdonik Katolicki

Musical o Świętej Rodzinie

Marcin Jarzembowski
Fot.

W bydgoskim Pałacu Młodzieży 18 czerwca został wystawiony musical o Świętej Rodzinie, zatytułowany Gdziekolwiek jesteś. Spektakl w wykonaniu Duszpasterstwa Młodzieży Nazaretańskiej przedstawia rodzinę widzianą oczami młodego pokolenia oraz założycielki Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu bł. Franciszki Siedliskiej. 25-osobową obsadę tworzą...

W bydgoskim Pałacu Młodzieży 18 czerwca został wystawiony musical o Świętej Rodzinie, zatytułowany „Gdziekolwiek jesteś”. Spektakl w wykonaniu Duszpasterstwa Młodzieży Nazaretańskiej przedstawia rodzinę widzianą oczami młodego pokolenia oraz założycielki Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu – bł. Franciszki Siedliskiej. 25-osobową obsadę tworzą młodzi ludzie z całej Polski.

Pomysł „przyszedł” z Kolonii, gdzie pod opieką sióstr przebywała grupa polskiej młodzieży. Uczestnicy obejrzeli wówczas musical o Mojżeszu. Po powrocie zrodziła się myśl, by stworzyć podobną historię. – Chodziło o to, by na nowo rozpropagować trochę zapomniany temat Świętej Rodziny. To jest sposób, żeby ludziom przypomnieć, że Święta Rodzina jest i funkcjonuje w Kościele – mówi siostra Antonia Mierzejewska.

Najważniejsze jest przesłanie
Przygotowania zaczęły się w grudniu 2005 roku od zebrania zdolnej młodzieży z całej Polski. Siostry zwróciły się z apelem do 30 domów na terenie Polski. Wszyscy chętni zostali przesłuchani i w ten sposób powstała 25-osobowa grupa śpiewaków i tancerzy. Opowieść zaczyna się wspomnieniem życia założycielki zgromadzenia – bł. Franciszki Siedliskiej. – Opowiada ona o swojej rodzinie, która też była specyficzna, jak to się dzisiaj mówi – „problematyczna”. Chodzi o to, by widz mógł odnaleźć w tej historii swoją własną historię. Rodziny od zawsze mają problemy i muszą je pokonywać – przyznaje siostra Antonia, autorka scenariusza, która językiem młodych chce im pokazywać drogę do świętości. Muzyka spektaklu sięga do różnych nurtów – siostry nie uciekają od disco czy hip-hopu. – Taka muzyka płynie dziś z radia, a my nie chcemy tworzyć obcego przekazu. Zresztą najważniejsze są słowa i ich przesłanie – dodaje.

Rodzina – przodownik świętości
Patrycja z Łasku koło Łodzi trafiła do musicalu dzięki swojej siostrze, która jest nazaretanką. – Solidnie przygotowywałam się do tej roli. Przeczytałam kilka życiorysów bł. Franciszki Siedliskiej, często się modliłam. To pomaga. Zresztą samo przesłanie naszego spektaklu mówi o tym, że możemy się spokojnie zwracać z naszymi problemami do świętych. A wtedy zawsze znajdzie się jakieś rozwiązanie – dodaje. Adam z Kalisza gra bohatera, który ma problemy rodzinne – jego ojciec i matka często się kłócą. – Wreszcie przychodzi św. Franciszka i udziela mi wsparcia. To trudna sytuacja, bo sam mam dobrą rodzinę, więc musiałem się odnaleźć w tej roli. Nasz musical pokazuje, jak powinna wyglądać prawdziwa miłość – podkreśla. Marcinowi z Warszawy przypadła w udziale rola Józefa. – Chciałbym poprzez udział w tym przedstawieniu pokazać, że rodzina jest najważniejsza, że powinna królować, że jest „przodownikiem” tej świętości, która ma panować na świecie.

Zdaniem siostry Elżbiety Todorskiej, przełożonej domu zakonnego w Bydgoszczy, młodzież przygotowująca spektakl mówi językiem, który bardziej przemawia do rówieśników. – To ważne, by ciągle przypominać, że we współczesnym świecie też można kochać Boga, wierzyć w Niego i rozwiązywać różne problemy.

Premiera musicalu odbyła się w kwietniu. Duszpasterstwo Młodzieży Nazaretańskiej pokazało już 20 spektakli, m.in. w Warszawie, Ostrzeszowie czy Kępnie. W planach są także występy w Witkowie koło Gniezna, Poznaniu, Dziwnowie, Pile, Górce Klasztornej i na zakończenie – w Żdżarach, gdzie w lipcu odbędzie się forum Młodzieży Nazaretańskiej.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki