Logo Przewdonik Katolicki

U franciszkanów

Błażej Tobolski
Fot.

Kiedyś poza murami miasta dziś w jego centrum wznoszą się klasztor i kościół synów św. Franciszka z Asyżu. Barokowa fasada tej świątyni z charakterystycznymi ażurowymi hełmami wież góruje nad pl. Bernardyńskim w Poznaniu. Sama nazwa placu, jak i powszechne wśród poznaniaków określanie kościoła Franciszkanów mianem bernardyńskiego, wywodzi się od jego pierwszego...

Kiedyś poza murami miasta – dziś w jego centrum wznoszą się klasztor i kościół synów św. Franciszka z Asyżu. Barokowa fasada tej świątyni z charakterystycznymi ażurowymi hełmami wież góruje nad pl. Bernardyńskim w Poznaniu.

Sama nazwa placu, jak i powszechne wśród poznaniaków określanie kościoła Franciszkanów mianem bernardyńskiego, wywodzi się od jego pierwszego patrona, św. Bernardyna ze Sieny.

Budowla na Piaskach
Franciszkanie przybyli do Poznania w poł. XV w., uzyskali zgodę władz miasta na założenie tu, na przedmieściu Piaski, kościoła i klasztoru. Pierwotnie drewniane zabudowania, zniszczone przez powódź, w 1473 r. zastąpiono murowanymi budowlami w stylu gotyckim. I one ucierpiały podczas wielkiego wylewu Warty w 1548 r., ale całkowicie zburzyli je dopiero Szwedzi podczas „potopu” w roku 1655.

Po wojnie kościół wraz z kompleksem klasztornym odbudowano w stylu barokowym. Prace zakończono w 1668 r., jednak fasada świątyni i wieże w swoim dzisiejszym kształcie powstały dopiero podczas jej renowacji w latach trzydziestych XVIII w.

W nowym kościele znalazło się też miejsce dla Domku Loretańskiego, kopii kapliczki z Loreto we Włoszech, uważanej za dom Matki Bożej przeniesiony tam z Nazaretu (przywilej pozwalający na jego budowę otrzymali franciszkanie od papieża w 1663 r.). Pierwotnie znajdował się on pośrodku nawy głównej. W XVIII w. wzniesiono osobną kaplicę, do której wchodzi się z prawej nawy świątyni. W parafii kult ten żywy jest do dziś. Oprócz uroczystości odpustowej 10 grudnia, każdego dziesiątego dnia miesiąca odprawiana jest Msza św. za wstawiennictwem Matki Bożej w intencjach składanych wcześniej przez wiernych.

Po kasacie zakonu przez władze pruskie w 1835 r. jego budynki przekazano pobliskiemu Gimnazjum św. Marii Magdaleny. Ucierpiały one bardzo podczas zdobywania Poznania przez Armię Czerwoną w 1945 r. Powojenna odbudowa trwała wiele lat, a jej uwieńczeniem było zrekonstruowanie ażurowych hełmów wież w 1983 r.

Parafia przy klasztorze
Dzieje parafii pw. św. Franciszka Serafickiego (jak nazywany jest święty założyciel zakonu) rozpoczynają się dopiero w 1969 r., kiedy w kościele pw. św. Franciszka z Asyżu został ustanowiony ośrodek duszpasterski. Parafię erygowano pięć lat później. Na jej terenie znajdują się dwa szpitale: Wielkopolskie Centrum Onkologii i Szpital Przemienienia Pańskiego wraz z kościołem pw. Przemienienia Pańskiego, pełniącym funkcję kaplicy szpitalnej. Siedzibę ma tu również, na ul. Zielonej, Radio Emaus.

Obecnie jest to najmniejsza, licząca ok. 1800 wiernych parafia w Poznaniu. Stąd też wszelkie uroczystości w niej przeżywane mają charakter bardzo kameralny, jak podkreśla o. Dobiesław Kazimierz Nieradzik OFM, wyświęcony w 1986 r., a od roku 1997 pełniący posługę proboszcza w tutejszej wspólnocie.

– Za to wiele mamy osób starszych i chorych. To właśnie m.in. na nich skierowane jest nasze duszpasterstwo. Msze św. i spotkania, jakie mają miejsce w ciągu roku, chcemy rozbudować o coś w rodzaju klubu seniora, gdzie zawsze można będzie wejść „po drodze”, napić się herbaty i porozmawiać.

W planach parafii jest również dalszy rozwój zespołu Caritas wspieranego obecnie przez udzielający się także we wspólnocie parafialnej Franciszkański Zakon Świeckich. Sytuacja materialna ludzi starszych, a także niektórych rodzin wielodzietnych, nie jest bowiem łatwa. Nikt jednak, kto puka do furty klasztornej, nie odchodzi stąd głodny.

Chociaż średnia wieku w parafii jest wysoka, ojcowie nie narzekają na brak kontaktu z młodzieżą. Na jej terenie znajduje się bowiem aż sześć szkół. – Przeprowadzenie dla nich wszystkich rekolekcji, będących też znakomitą okazją do ewangelizacji, to nie lada wyzwanie – śmieje się o. Dobiesław.

Młodzi spotykają się również w ramach Franciszkańskiego Ruchu Apostolskiego, gdzie poznają ideały świętego założyciela braci mniejszych.

Jednak, jak podkreślają ojcowie, specyfiką działania duszpasterskiego, w które angażuje się też tutejszy konwent, jest konfesjonał. Codzienne dyżury, a więc i stała możliwość skorzystania z sakramentu pojednania, wpisały się już dobrze w świadomość poznaniaków.

Kaplica, a właściwie krypta, Krzyża Świętego została otwarta i poświęcona w 1956 r. Znajdujący się w niej krucyfiks pochodzi z II poł.XVIII w., z klasztoru franciszkańskiego w Wieluniu. Kult Krzyża Świętego rozwija się i upowszechnia wśród mieszkańców Poznania, także spoza parafii

W okresie Bożego Narodzenia prezbiterium kościoła wypełnia żłóbek. – Już św. Franciszek odprawiał Mszę św. w grocie w „towarzystwie” bydła, oddając w ten sposób klimat Pasterki. Od tego czasu bracia pielęgnują zwyczaj budowania żłóbków, które mają przede wszystkim nastrajać do refleksji nad tajemnicą Wcielenia. Także i nam przyświeca ten cel – mówi o. Dobiesław, całym sercem zaangażowany w budowanie tego dzieła
Dyżury w konfesjonale:

Pn.-sob. godz.: 7-11, 14.30-18.30
Niedz.: pół godziny przed każdą Mszą św.
Odpust: 20 maja w dzień w św. Bernardyna, kiedy to święcony jest pl. Bernardyński i znajdujące się na nim stragany – miejsca pracy. Natomiast w niedzielę po tym dniu (w tym roku 21 maja) odprawiana jest uroczysta Msza św. w intencji mieszkańców placu i pracujących na nim.
Pielęgnowana jest również w parafii tradycja odpustu NMP z Porkuncjuli (Matki Bożej Anielskiej), przypadającego 2 sierpnia. Był to pierwszy odpust, jaki uzyskał św. Franciszek w XIII w.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki