Logo Przewdonik Katolicki

We współczesnym Betlejem

Krystyna Pawłowska
Fot.

Dla każdego z nas widok betlejemskiej stajenki ustawionej w kościele w czasie Bożego Narodzenia to także powrót do niezapomnianych przeżyć i wspomnień z najlepszych, dziecięcych czasów. Dla najmłodszych nie jest ważne, czy postacie Świętej Rodziny, pastuszków, Trzech Króli wycięte są z płótna i pomalowane, czy też wykonano je z gipsu lub tektury. Dość, że przywołują ciepłe...

Dla każdego z nas widok betlejemskiej stajenki ustawionej w kościele w czasie Bożego Narodzenia to także powrót do niezapomnianych przeżyć i wspomnień z najlepszych, dziecięcych czasów. Dla najmłodszych nie jest ważne, czy postacie Świętej Rodziny, pastuszków, Trzech Króli wycięte są z płótna i pomalowane, czy też wykonano je z gipsu lub tektury. Dość, że przywołują ciepłe uczucia.

Nie tak dawno temu z szopkami i Gwiazdami Betlejemskimi wędrowano powszechnie od domu do domu, by przy śpiewie kolęd nieść wszystkim dobrą nowinę o narodzinach Dzieciątka w Betlejem. Szopki obrzędowe, z którymi kolędowano, były zwykle lekkie, wykonane z tekturowych pudełek lub cienkiej sklejki, wylepione wewnątrz kolorowymi obrazkami o tematyce bożonarodzeniowej, wysłane watą lub siankiem, z figurkami szopkowymi zrobionymi ze szmatek, wyciętymi z kolorowych kartek świątecznych lub wystruganymi z drewna. Wewnątrz płonęła świeca, a ponad daszkiem stajenki górowała Gwiazda Betlejemska. Dziś coraz rzadziej spotyka się kolędników z szopką, choć ostatnio tradycja ta w niektórych częściach Polski ożywa. Cieszy fakt, że temat betlejemskiej szopki jest nadal źródłem artystycznej inspiracji, a to za sprawą szkół, które coraz częściej w okresie przedświątecznym organizują konkursy i pokazy szopek wykonanych przez uczniów.
W grudniu 2004 r. w Szkole Podstawowej nr 1 w Ciechocinku odbył się pierwszy powiatowy konkurs na najładniejszą szopkę bożonarodzeniową. Szopki te pokazano na wystawie pokonkursowej w tejże szkole i miejscowym kościele św. Apostołów Piotra i Pawła. Następnie przez cały styczeń 2005 r. zdobiły kościół św. Jadwigi Śląskiej w Nieszawie. Nad organizacją przedsięwzięcia czuwała katechetka Joanna Braatz. Dzieci wspomagane przez rodziców i dziadków zaprezentowały różnorodne szopki konstruowane w nowoczesny sposób, z zastosowaniem bogatej gamy materiałów i surowców. Najważniejszy był jednak własny pomysł.
Wśród szopek są skalne, monumentalne i ciężkie, obok delikatnych i lekkich, konstruowanych w tradycyjny sposób z tektury i papieru. Obok naturalnych kłosów i ziaren zbóż mamy w nich plastikowe figurki. Urodę szopek, wykonanych przez uczniów z kilku szkół powiatu aleksandrowskiego (Brudnowo, Ciechocinek, Nieszawa, Opoki, Raciążek, Stawki, Wołuszewo, Zbrachlin), można oglądać od 20 grudnia ub. roku w Muzeum Etnograficznym we Włocławku. Ekspozycja pt. „We współczesnym Betlejem” będzie czynna do końca stycznia br. Zapraszam młodzież szkolną, dla której wystawa będzie nie tylko przeżyciem estetyczno-religijnym, ale także źródłem inspiracji twórczej.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki