Logo Przewdonik Katolicki

Pamiątka niepodległości

Adam Suwart
Fot.

Należy do najbardziej malowniczo położonych kościołów Poznania. Powstał stosunkowo niedawno i choć gromadzi ponad 12 tysięcy parafian, nie jest obiektem powszechnie znanym. A szkoda, bo jest to wotum Kościoła poznańskiego za odzyskaną w 1918 roku niepodległość Rzeczypospolitej. Podpoznańska wieś Wilda włączona została w granice administracyjne miasta na początku XX wieku....

Należy do najbardziej malowniczo położonych kościołów Poznania. Powstał stosunkowo niedawno i choć gromadzi ponad 12 tysięcy parafian, nie jest obiektem powszechnie znanym. A szkoda, bo jest to wotum Kościoła poznańskiego za odzyskaną w 1918 roku niepodległość Rzeczypospolitej.

Podpoznańska wieś Wilda włączona została w granice administracyjne miasta na początku XX wieku. Rozwijając się dynamicznie przez najbliższe lata, Wilda nie posiadała własnej parafii, podlegając parafii pw. Bożego Ciała. W 1913 roku proboszcz tej wspólnoty ks. Leon Rankowski podjął działania zmierzające do ustanowienia wildeckiej parafii. Były one potrzebne, tym bardziej że od kilku lat na Rynku Wildeckim, wówczas zwanym Bismarckplatz, stał już kościół ewangelicki pw. św. Mateusza.

Wotum za chrzest i niepodległość
Ostatecznie decyzja o budowie kościoła katolickiego na Wildzie zapadła w trudnym wojennym roku 1916, w 950. rocznicę chrztu Polski. Nie udało się jednak zrealizować pierwszego projektu, który wyszedł z pracowni wybitnego architekta Rogera Sławskiego. Trudno też było budować świątynię w okresie wojny i nieuniknionego kryzysu gospodarczego. Do sprawy wrócono więc w 1922 roku. Ówczesny prymas Polski i arcybiskup gnieźnieński i poznański kard. Edmund Dalbor sprowadził do Poznania zakonników ze Zgromadzenia Zmartwychwstania Pańskiego. Rok później prymas erygował nową parafię na Wildzie i pracę duszpasterską powierzył właśnie zmartwychwstańcom. Od razu też rozpoczęła się budowa nowej świątyni według projektu Aleksandra Kapuścińskiego. Kościół i zabudowania zakonne powstawały do 1926 roku na rozległej skarpie doliny Warty, obniżającej się w kierunku ulicy Dolna Wilda. Do świątyni prowadzi ulica Pamiątkowa, której nazwa nawiązuje do odzyskanej niepodległości i „pamiątki” po tym fakcie historycznym, jaką była budowa wildeckiego kościoła.

Rzadka architektura
Kościół pw. Zmartwychwstania Pańskiego wzniesiono w rzadko spotykanym na terenie Poznania stylu neoklasycyzmu z delikatnymi akcentami nawiązującymi do renesansu i baroku. Wejście do świątyni wiedzie przez imponujący fronton, w którym wzniesiono trójkolumnowy portyk joński, zwieńczony tympanonem z okazałym kartuszem herbowym zgromadzenia zmartwychwstańców. Po prawej stronie od zasadniczej bryły kościoła wzniesiono wysmukłą, wolno stojącą wieżę sięgającą 43 metrów, wzorowaną na włoskich kampanilach. W narożach wieży ustawiono tuż przed wybuchem II wojny światowej wysmukłe figury polskich świętych: Andrzeja Boboli, Kazimierza, Stanisława Biskupa i Jana Kantego.

Pierwszym proboszczem parafii był ksiądz Władysław Zapała, dziś funkcję tę pełni ksiądz Stanisław Landzwojczak CR. – Nasza parafia obejmuje drugą część Wildy, w przybliżeniu od ulicy Wybickiego na północy do ulicy Tokarskiej i Sportowej na południu – opowiada ksiądz proboszcz. Wiernych jest niespełna 13 tysięcy. Parafia ma charakter robotniczy, stąd wielu ludzi żyje skromnie, by nie powiedzieć ubogo. Dlatego tak ważna jest działalność parafialnego zespołu Caritas, który z roku na rok pomaga coraz większej liczbie parafian. Przekazywane są paczki na święta, lekarstwa, a nawet węgiel. W parafii działają też liczne grupy duszpasterskie i modlitewne: Wspólnota Żywego Różańca, Legion Maryi, Droga Neokatechumenalna, Chór „Zmartwychwstanie Pańskie”. Jest też Oaza Młodzieżowa oraz orkiestra ministrancka, która zapewnia oprawę muzyczną wielu uroczystości. Od pewnego czasu parafia udostępnia też świetlicę dla dzieci. Obok kościoła pw. Zmartwychwstania Pańskiego działa także Niższe Seminarium Duchowne Księży Zmartwychwstańców, do którego może wstąpić młodzież męska po gimnazjum.

Ksiądz proboszcz podkreśla, podobnie jak gospodarze innych parafii, że na obszarze jego pracy duszpasterskiej widać od wielu lat wzmożony ruch ludności. Sporo osób wyprowadza się z terenu parafii. Jest to m.in. spowodowane wzrostem czynszów w kamienicach. W parafii także dominują ludzie starsi – emeryci i renciści. Mimo że przypadki zmiany miejsca zamieszkania nie są odosobnione, to jednak – jak podkreśla ksiądz Landzwojczak – dawni parafianie lubią wracać do kościoła pw. Zmartwychwstania Pańskiego, szczególnie podczas świąt, a przede wszystkim na Wielkanoc, kiedy kościół wypełnia się po brzegi. Triduum Paschalne jest tu bowiem, ze względu na patronat świątyni, obchodzone szczególnie uroczyście i ma charakter odpustu.
Co mówią o sobie sami zmartwychwstańcy

Jesteśmy zgromadzeniem zakonnym, wyrosłym z korzeni Wielkiej Emigracji. Założycielem naszym jest człowiek świecki, Bogdan Jański, który postanowił podjąć dzieło rechrystianizacji Europy i stworzyć chrześcijański ustrój społeczny. Zaczątek naszej wspólnoty leży w tak zwanym Domku, w którym dnia 17 lutego 1836 roku po raz pierwszy zebrali się przyszli kontynuatorzy dzieła Jańskiego. Podstawą naszej wspólnoty braterskiej jest duchowość zmartwychwstańcza: jesteśmy przekonani, że do wiary w zmartwychwstanie należy też praktyka zmartwychwstawania w życiu codziennym, która wyraża się w intensywnym życiu sakramentami paschalnymi. Wspólnotę naszą tworzą kapłani i bracia współpracownicy: staramy się wszyscy, aby każdy mógł wykorzystać swe talenty i zdolności na chwałę Chrystusa Zmartwychwstałego.

Jesteśmy przekonani, że miłość Boża względem nas jest miłosierna i niezawodna. Na tę miłość nie zasłużyliśmy. Jesteśmy niczym, niczego nie posiadamy i bez Boga niczego nie możemy. Pociąga nas zło. Jesteśmy grzesznikami. Bóg jednak nie przestaje pociągać nas ku sobie.
Jesteśmy przekonani, że w miłości swojej Ojciec powołuje nas do nawrócenia: do osobistego zmartwychwstania w jedności z Jezusem, do nowego życia przepełnionego mocą Jego Ducha. Umieramy samym sobie wraz z Jezusem, kiedy oddajemy nasze życie Ojcu, wyrzekając się wszystkiego, co nas od Niego oddziela. Moc Ducha formuje w nas Chrystusa i pobudza, aby miłością odpowiedzieć na ogromną miłość Ojca w stosunku do nas.

Opr. Na podstawie strony internetowej Polskiej Prowincji Zmartwychwstańców,
www.zmartwychwstancy.pl

W następnym numerze prezentacja parafii pw. Ofiarowania Pańskiego w Poznaniu

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki