Płomień wiary
Adam Suwart
Fot.
Gdy w Poznaniu mówimy o 28 czerwca 1956 roku, myślimy przede wszystkim o masowym proteście przeciwko komunistycznemu uciskowi, jaki na ulicach miasta wyrazili jako pierwsi w PRL właśnie poznaniacy. Niewielu jednak wie, że w tym samym czasie, kiedy na ulicach Poznania trwała manifestacja i walki z UB, na prawym brzegu Warty poświęcono poznańską katedrę, odbudowaną po wojennych zniszczeniach....
Gdy w Poznaniu mówimy o 28 czerwca 1956 roku, myślimy przede wszystkim o masowym proteście przeciwko komunistycznemu uciskowi, jaki na ulicach miasta wyrazili jako pierwsi w PRL właśnie poznaniacy. Niewielu jednak wie, że w tym samym czasie, kiedy na ulicach Poznania trwała manifestacja i walki z UB, na prawym brzegu Warty poświęcono poznańską katedrę, odbudowaną po wojennych zniszczeniach. Tamte dni przypomina specjalny folder wydany właśnie z inicjatywy proboszcza katedry ks. kanonika Ireneusza Szwarca.
Bogato ilustrowany folder pt. „Niegasnący płomień wiary” jest już czwartym powstałym z inicjatywy ks. proboszcza Szwarca; folder wydało Wydawnictwo Kontekst. Poprzednie opowiadały m.in. o pobycie Jana Pawła II w poznańskiej katedrze w 1983 roku, o legendarnym mieczu św. Piotra, do dziś przechowywanym w skarbcu katedralnym. Parafia katedralna może się też poszczycić m.in. płytą multimedialną, zawierającą interesujące prezentacje najstarszej polskiej katedry wraz z unikatowym filmem prezentującym papieski pobyt w murach piastowskiej świątyni. Ponadto wydano też dwie płyty z nagraniami muzyki organowej, wykonywanej na instrumentach Jana Drozdowicza w katedrze i w kościele sukursalnym pw. św. Małgorzaty na Śródce.
Dzieło odbudowy
– Tym razem chcieliśmy poznaniakom, i nie tylko, przypomnieć wielki wysiłek odbudowy naszej katedry przez jedenaście powojennych lat – mówi ksiądz proboszcz Szwarc. W tym roku tego samego dnia przypada zarówno 50. rocznica Poznańskiego Czerwca, jak i 50. rocznica poświęcenia odbudowanej katedry. Nie chcielibyśmy, żeby ta druga została zupełnie zapomniana – dodaje ksiądz proboszcz. Stąd właśnie pomysł wydania folderu, który w przystępny, a zarazem interesujący sposób przybliża tę ciekawą tematykę.
Folder otwiera słowo wstępne arcybiskupa metropolity poznańskiego Stanisława Gądeckiego. Zawiera ono krótki wykład na temat wielu znaczeń słowa „katedra”. „Katedra w Poznaniu to także prima sedes, omnium ecclesiarum Poloniae mater et caput. Pierwsza siedziba biskupstwa. W sensie przenośnym, odbicie niebieskiego Hierusalem” – przypomina w podsumowaniu metropolita poznański, podkreślając wielką historycznie i duchowo rangę poznańskiej katedry pośród innych polskich kościołów katedralnych. Kolejne miejsce w folderze zajmuje referat ks. infułata Mariana Fąki o „Katedrze w ogniu wojny”, w ciekawy i zwięzły sposób prezentujący tragiczne losy poznańskiej katedry w smutnych dniach lutego 1945 roku, kiedy płonął Ostrów Tumski. „W dziejach katedry poznańskiej był to w przeciągu trzech stuleci trzeci wielki pożar, który przyniósł z sobą straszne jej spustoszenie oraz ciężar i trud wieloletniej odbudowy” – konkluduje za ks. prof. Józefem Nowackim autor referatu. Proces odbudowy i przywrócenia katedrze gotyckiej szaty architektonicznej opisał w folderze ks. proboszcz Ireneusz Szwarc, a sama uroczystość poświęcenia została tutaj zrelacjonowana przez naocznego jej świadka i uczestnika, ks. kanonika Wojciecha Raczkowskiego. „Minęło półwiecze od tamtej chwili, ale jej wspomnienie trwa nadal w sercach tych, którzy wtedy w niej uczestniczyli” – napisał ks. Raczkowski.
Arcybiskup bez katedry
Folder przygotowany według projektu ks. kanonika Ireneusza Szwarca oraz Tomasza Magowskiego z Wydawnictwa Kontekst zawiera też wspomnienia najstarszych wiernych parafii katedralnej ze Śródki i Zawad pamiętających pożogę 1945 roku oraz późniejszą odbudowę piastowskiej świątyni. W broszurze zawarto także fragmenty listu pasterskiego arcybiskupa Walentego Dymka z 1948 roku w sprawie zniszczenia katedry. Arcybiskup Dymek był tym metropolitą, który przez cały swój pontyfikat w Poznaniu dbał o odbudowę „Matki wszystkich kościołów w Polsce”. Osobistą tragedią arcybiskupa Dymka było to, że gdy kościół był gotowy do poświęcenia, w odnowionej gotyckiej szacie, w wigilię uroczystości patronów katedry poznańskiej i całego miasta – św. Piotra i Pawła, schorowany metropolita poznański mógł jedynie tę ceremonię obserwować z okien swojego domu. Nigdy też nie odbył do swojej katedry ingresu – zmarł bowiem pięć miesięcy po jej poświęceniu, w październiku 1956 roku. Poświęcenia odbudowanego kościoła katedralnego w dniu 28 czerwca 1956 roku dokonał w zastępstwie chorego metropolity sufragan poznański bp Franciszek Jedwabski.
Wzniesiona z popiołów
Folder o odbudowie zniszczonej katedry poznańskiej jest bogato ilustrowany. Znajdują się w nim m.in. widoki przedwojennej katedry oraz dramatyczne zdjęcia spalonego Ostrowa Tumskiego. Szczególnie interesujące są fotografie przedstawiające działa armatnie stojące w zagruzowanych nawach kościoła. Przejmujący jest widok pozbawionej wież fasady tysiącletniej świątyni. Jakże przygnębiający musiał być to widok dla wszystkich poznaniaków, przywiązanych przecież do swojej katedry i Ostrowa Tumskiego – do 1946 roku siedziby Prymasów Polski. Pokrzepienie niosą fotografie z odbudowy oraz te, które prezentują dzisiejszy wygląd kościoła, dumnie pnącego swe wieże ku niebu.
Nie wolno nam, poznaniakom, zapomnieć o tej wyjątkowej zbieżności dat i koincydencji wydarzeń, z pozoru tylko przypadkowej. 28 czerwca 1956 roku był w Poznaniu dniem szczególnym; gdy na lewym brzegu Warty – przy Kochanowskiego, odnowiło się w dramatycznych okolicznościach, wśród gradu kul, sumienie narodu – na Ostrowiu Tumskim, w tej tysiącletniej skarbnicy najdroższych wartości religijnych i patriotycznych, Opatrzność pozwoliła wskrzesić z popiołów wysmukłą bryłę poznańskiej katedry i rozpalić ów „niegasnący płomień wiary”. Była to wymowna zapowiedź nowej epoki w dziejach miasta i Polski.