Ślady pamięci (4)
Jakże często ostatnim śladem naszego ziemskiego życia są przyklejone do muru cmentarnego pożegnalne klepsydry czy nekrologi w codziennej prasie. Niekiedy w książkach bądź w napisach końcowych filmu zwracamy uwagę na nazwiska otoczone czarną ramką. Obwódka mówi nam o tym, że osoba ta zmarła przed publikacją dzieła lub podczas jego realizacji.
Dawniej owe "ostateczne pamiątki" były szanowane niczym rodzinne relikwie i przechowywane dopóty, dopóki trwała pamięć o zmarłym. Na domowe uroczystości żałobne i pogrzebowe rodzina i bliscy zamawiali specjalne druki okolicznościowe. Bogaci - żałobne utwory muzyczne, słynne w polskiej kulturze portrety trumienne. Obecnie z reguły ustawia się w domu zmarłego jego fotografię oznaczoną na narożniku czarną tasiemką.
Przyjrzyjmy się dziś dwom pamiątkom wydobytym ze starej szuflady, które przyjazna osoba (w tym miejscu serdeczne pozdrowienia dla niej) użyczyła do mojego cyklu artykułów o śladach pamięci. Pamiątka pierwsza to obrazek pożegnalny bp. Wojciecha Owczarka, drukowany przez Drukarnię Diecezjalną we Włocławku. Nie miejsce tu i potrzeba, by przedstawiać postać bp. Owczarka, zmarłego 30 września 1938 r., którego życie i dzieło otacza nasza wdzięczna pamięć. Obrazek jest bardzo ciekawy i posiada wartość dokumentalną. Szczególnie cenne i znamienne jest wydrukowane na odwrocie przesłanie: "Ostatnie upomnienie Ojca Założyciela Sióstr od Niepokalanej Marii".
Drugą pamiątką jest ręcznie wykonany obrazek, przeznaczony przypuszczalnie do prywatnej modlitwy za zmarłego w okresie uroczystości przedpogrzebowych i w dniach żałoby. Widać, że powstał on pospiesznie, zapewne 3 listopada 1962 r., to jest w dniu śmierci bp. Franciszka Korszyńskiego. Wspominając życie i zasługi tego wybitnego kapłana, przypomnę tylko to, że był on wychowankiem seminarium włocławskiego, a po święceniach kapłańskich (1915 r., Włocławek) został jego wykładowcą i ojcem duchownym. Aresztowany 7 października 1939 r. przez Niemców - poprzez więzienia we Włocławku, Lądzie i Inowrocławiu - trafił wraz z innymi kapłanami naszej diecezji do obozu w Dachau. Po wyzwoleniu, z polecenia bp. Karola Radońskiego, organizował polskie seminarium duchowne w Paryżu. W maju 1946 r. został mianowany sufraganem włocławskim. Sakrę biskupią otrzymał 29 czerwca w katedrze włocławskiej z rąk bp. K. Radońskiego.
Na odwrocie prezentowanego awersu obrazka ktoś napisał słowa z Ewangelii św. Mateusza: "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądają" (Mt 5, 7-8).