Logo Przewdonik Katolicki

Pokrzepieni Słowem, wspomożeni wiedzą

Adam Gajewski
Fot.

Red. Tomasz Gąska: Prasę parafialną cenię za jej uczciwość. Tutaj się nie manipuluje, nie tworzy atmosfery nagonki Już po pierwszych godzinach zajęć Tomasz Rudny, osoba kluczowa w redakcji soleckiego miesięcznika kościelnego "Vox Cordis", mógł powiedzieć z pełnym przekonaniem: - Pomysł był świetny! Tego potrzebowaliśmy. Mam nadzieję, że podobne inicjatywy będą się...

Red. Tomasz Gąska: Prasę parafialną cenię za jej uczciwość. Tutaj się nie manipuluje, nie tworzy atmosfery nagonki…

Już po pierwszych godzinach zajęć Tomasz Rudny, osoba kluczowa w redakcji soleckiego miesięcznika kościelnego "Vox Cordis", mógł powiedzieć z pełnym przekonaniem: - Pomysł był świetny! Tego potrzebowaliśmy. Mam nadzieję, że podobne inicjatywy będą się powtarzać...



Szóstego i siódmego listopada twórcy lokalnych pism parafialnych aktywnie uczestniczyli w warsztatach dziennikarskich, wpisanych do programu bydgoskiego XXIV Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej. Swoimi poglądami na temat zaangażowanego dziennikarstwa, etyki, radami dotyczącymi merytorycznej i technicznej strony przygotowania prasy dzielili się wieloletni praktycy: red. Tomasz Gąska oraz o. Ryszard Sum CSSp.
Pasja, poświęcenie - te słowa padają najczęściej, ilekroć mowa o posłudze "parafialnych" dziennikarzy. - Te specyficzne gazety powinny być inspiratorami różnych pozytywnych poczynań w swoich wspólnotach, winny szukać w ludziach dobra, opisywać je, aby tym samym zachęcać, dawać siły do kolejnych szlachetnych uczynków. W tytułach, z którymi zapoznałem się podczas warsztatów, brakuje mi troszkę informacji na temat działalności charytatywnej poszczególnych parafii. Mało jest też sylwetek parafian - ludzi żyjących obok nas, odnoszących sukcesy, mających własne doświadczenia, czasem smutki… Jeżeli pisma chcą integrować społeczność - a to jedno z ich głównych zadań - powinny bardziej zainteresować się pojedynczym człowiekiem. O tym chcę właśnie mówić zebranym dziennikarzom, których cenię ogromnie za okazywaną pasję. Z punktu widzenia zawodowego są przecież amatorami, a jednak wykonują bardzo ważną pracę. Warto tym pasjonatom udzielać pomocy merytorycznej, podbudowując ich wiedzę i zapał. To pozwoli im tworzyć prasę lepszą, ciekawszą, efektowniejszą - tym samym docierającą do szerszego kręgu czytelników… - uważa redaktor Gąska.

Nie bójcie się zdjęć!


O. Ryszard, wydawca ogólnopolskiego pisma misyjnego "Posłaniec Ducha Świętego", gorąco zachęcał dziennikarzy do nieustannego wzbogacania szaty graficznej periodyków: - Poszerzajcie, w miarę waszych możliwości, wiedzę na temat praktycznych programów komputerowych. Uczcie się je obsługiwać. Nie bójcie się zamieszczania zdjęć, nawet, dość sporych objętościowo. Dobre zdjęcie ma wielką moc oddziaływania… - namawiał prelegent. Na koniec o. Sum zdradził pewien sekret: - Długo myślałem nad kwestią, jak odbiera się treść gazety, na co zwraca się uwagę. W końcu postanowiłem przeprowadzić pewien test na grupie ludzi. Okazało się, że większość rozpoczyna od czytania podpisów pod fotografiami. Jeśli one są ciekawe, ciekawy jest tytuł, czytelnik zaczyna zaznajamiać się z tekstem…
Wszystkie wskazówki praktyczne były skwapliwie zapamiętywane, notowane. Wspomniany już Tomasz Rudny podsumował: - Dla zespołu "Vox Cordis", redakcji bardzo młodej, w której pisują nawet gimnazjaliści, każda rada, uwaga, jest niezwykle cenna. Uczestnictwo w zajęciach z pewnością zaprocentuje w przyszłości.
Każdego dnia warsztatów "parafialni" redaktorzy uczestniczyli w Eucharystii, sprawowanej w intencji środowiska dziennikarskiego.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki