Logo Przewdonik Katolicki

Bogactwo, które cieszy

Marcin Jarzembowski
Fot.

Konterfekt z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej, monety oraz trumny pochodzące prawdopodobnie z cmentarza przy pierwotnej drewnianej świątyni odnaleziono pod posadzką bydgoskiej katedry. Pięćsetletnia fara jest cennym zabytkiem klasy zerowej - od ponad ośmiu lat trwają nieustanne prace konserwatorskie. Ostatnie odkrycie jest jednym z najważniejszych w województwie. Podczas prac...

Konterfekt z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej, monety oraz trumny pochodzące prawdopodobnie z cmentarza przy pierwotnej drewnianej świątyni odnaleziono pod posadzką bydgoskiej katedry. Pięćsetletnia fara jest cennym zabytkiem klasy zerowej - od ponad ośmiu lat trwają nieustanne prace konserwatorskie. Ostatnie odkrycie jest jednym z najważniejszych w województwie.



Podczas prac konserwatorskich przy elewacji wieży południowej katedry (w portalu wieży) udało się odsłonić polichromię z XV wieku - z czasów budowy kościoła, a w południowej nawie - rekonstrukcja posadzki i wykopy archeologiczne przyniosły kolejną sensację. Wagę znaleziska docenił sam biskup Jan Tyrawa, który zrezygnował z powieszenia swego herbu, aby piękna polichromia mogła cieszyć wszystkich miłośników architektury.

Kamień ze Szwecji


Za pomocą georadaru poszukiwano fundamentów pierwotnego kościoła. Zamiast nich natrafiono na warstwę trumien i szczątków ludzkich. - Najniższa warstwa pochówków to najprawdopodobniej cmentarz, który istniał przy pierwszym drewnianym kościele. W sumie udało nam się wydzielić dziesięć grobów, które były ułożone na osi wschód-zachód, z głową skierowaną w stronę zachodnią - tłumaczy Aneta Trzcińska-Kałużna, archeolog. Wśród znalezionych skarbów znajdują się: konterfekt Matki Bożej Częstochowskiej, kilkanaście drobnych monet oraz jedna bardzo dobrze zachowana moneta, która jest datowana na rok 1626, czyli czasy Zygmunta III Wazy. Pierwsze prace przy rekonstrukcji XVII-wiecznej posadzki, wykonanej ze specjalnego szwedzkiego kamienia z wyspy Oland, powinny się zakończyć do 10 grudnia.

Nieustanny zachwyt


Warto przypomnieć, że w 2004 roku proboszcz katedry otrzymał dyplom "Piękniejsza Polska". Wyróżnienie zostało wręczone za prace remontowo-konserwatorskie, jakie ks. prałat Zbigniew Maruszewski rozpoczął w 1997 roku. - Nasza świątynia otrzymała takie wyróżnienie, ponieważ stopniowo odzyskuje piękno, którym możemy się poszczycić przed całym światem - powiedział wówczas kustosz sanktuarium. - Moja rola polega na tym, aby tę "perełkę" w pełnym blasku ukazać - dodał. W katedrze powstaje również skarbiec, w którym zostaną wystawione najcenniejsze pamiątki.
Fara została wybudowana w latach 1456-1502. W momencie lokacji miasta istniał już drewniany kościół parafialny pw. św. Mikołaja, spalony przez Krzyżaków w pierwszych latach XV wieku. Na jego zgliszczach, przez blisko pół wieku, wznoszono halowy korpus murowanego kościoła. Późnogotycka świątynia jest jedną z najbardziej reprezentatywnych budowli miasta i diecezji.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki