Żołnierz wielkiej Bożej sprawy
Tomasz Sawic
Osiemnastego października, w wigilię 21. rocznicy śmierci Sługi Bożego ks. Jerzego Popiełuszki, przy krzyżu na włocławskiej tamie upamiętniającym męczeństwo kapłana, biskupi, duchowni, klerycy, siostry zakonne i wierni świeccy uczestniczyli w spotkaniu modlitewnym.
By oddać cześć i wdzięczność za świadectwo wiary Sługi Bożego na spotkanie przybył biskup włocławski Wiesław...
Osiemnastego października, w wigilię 21. rocznicy śmierci Sługi Bożego ks. Jerzego Popiełuszki, przy krzyżu na włocławskiej tamie upamiętniającym męczeństwo kapłana, biskupi, duchowni, klerycy, siostry zakonne i wierni świeccy uczestniczyli w spotkaniu modlitewnym.
By oddać cześć i wdzięczność za świadectwo wiary Sługi Bożego na spotkanie przybył biskup włocławski Wiesław Mering i biskup senior Bronisław Dembowski. Obecni byli członkowie kapituły katedralnej i inni kapłani włocławscy, przedstawiciele władz świeckich z prezydentem miasta na czele. Licznie stawili się przedstawiciele "Solidarności" z pocztami sztandarowymi.
We wprowadzeniu do liturgii słowa wikariusz biskupi na rejon włocławski ks. prał. Stanisław Waszczyński przypomniał, ile wysiłków wkładały władze komunistyczne, by uniemożliwić bądź utrudnić obchody rocznicy śmierci księdza Jerzego. Zwrócił też uwagę na zasługi ks. dr. Tomasza Kaczmarka, postulatora rzymskiego etapu procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożego ks. Jerzego Popiełuszki. Drugi mówca, przewodniczący ZR NSZZ "Solidarność" Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej Janusz Dębczyński, witając zebranych, pozdrowił delegacje związkowe reprezentujące różne regiony Polski.
W słowie Bożym o. Świerad Pettke CCG zwrócił uwagę, że ks. Jerzy, który głosił prawdę Chrystusową, oddał za nią życie. Choć poniósł śmierć z rąk oprawców, w ostatecznym rozrachunku to właśnie on jest zwycięzcą. Żyje nadal, tak jak inni męczennicy. Żyje w chwale, w pamięci Kościoła, w pamięci kolejnych pokoleń ludzkich. - Czy potrafimy, tak jak on, być żołnierzami wielkiej Bożej sprawy? Czy jesteśmy wierni prawdzie, której źródłem jest Ewangelia? Czy możemy powiedzieć o sobie: "jestem żywą latoroślą, trwam w winnym krzewie, trwam w Chrystusie?" - pytał kaznodzieja. Na zakończenie spotkania delegacje złożyły pod krzyżem kwiaty: materialne dowody czci dla kapłana, który nie dał się zwyciężyć złu, lecz zło dobrem zwyciężał.
Po uroczystości większość uczestników pospieszyła do bazyliki katedralnej, by o godz. 18.30 wziąć udział we Mszy św. w intencji beatyfikacji Sługi Bożego pod przewodnictwem bp. Wiesława Meringa w koncelebrze z bp. Stanisławem Gębickim, bp. Bronisławem Dembowskim i kapłanami. Pasterz diecezji wygłosił homilię, w której mówił o tym, jak pozorne jest zwycięstwo zła. Zdawało się, że zło odniosło tryumf na Golgocie, że zwyciężyło i przed 21 laty. Ów tryumf okazał się złudny i krótkotrwały. Powołując się na fakty z życia ks. Jerzego Popiełuszki, bp Mering zachęcał wiernych do refleksji nad świętością życia. Świętości, do której prowadzi trwanie przy Bogu i hołdowanie takim wartościom, jak: miłość, godność, moralność, prawda i dobro. Bóg zapłać, księże Jerzy, za dar Twojego życia, za przykład Twojego życia, za Twoją postawę.