Logo Przewdonik Katolicki

Otyłość dziś - demencja jutro

Renata Krzyszkowska
Fot.

Tylko 2 proc. Polaków uważa siebie za otyłych - wynika z ankiety "Fakty i mity. Odżywianie i zdrowie Polaków w kontekście międzynarodowym" - przeprowadzonej w czerwcu br. przez Ipsos. Statystyki mówią zaś, że aż czternaście procent rodaków waży "dużo za dużo". Skąd taka rozbieżność? Czyżby z powodu wywołanego otyłością otępienia? To nie żarty. Naukowcy dowiedli, że u osób...

Tylko 2 proc. Polaków uważa siebie za otyłych - wynika z ankiety "Fakty i mity. Odżywianie i zdrowie Polaków w kontekście międzynarodowym" - przeprowadzonej w czerwcu br. przez Ipsos. Statystyki mówią zaś, że aż czternaście procent rodaków waży "dużo za dużo". Skąd taka rozbieżność? Czyżby z powodu wywołanego otyłością otępienia? To nie żarty. Naukowcy dowiedli, że u osób otyłych w wieku około czterdziestu lat szanse na rozwinięcie się demencji są o 74 procent większe niż u ich rówieśników o normalnej wadze.



Naukowcy z US National Institutes of Health przez trzydzieści lat obserwowali ponad 10 tys. mężczyzn i kobiet - u 7 procent rozwinęła się demencja. Szczególnie narażone na nią okazały się otyłe kobiety - wśród nich ryzyko demencji rosło aż o 200 procent, a wśród otyłych mężczyzn tylko o 30 procent w porównaniu ze szczupłymi rówieśnikami. Otyłość zdefiniowano jako występowanie wskaźnika masy ciała (BMI) powyżej 30, nadwagę - między 25 a 29. BMI to wskaźnik otrzymany po podzieleniu masy ciała w kilogramach przez podniesiony do kwadratu wzrost danej osoby wyrażony w metrach.
Wspomniane badania Ipsos przeprowadził także w: Hiszpanii, Szwecji, USA, Kanadzie, Chile i Argentynie. Polacy na tle innych nacji okazali się najmniej zainteresowani wiedzą dotyczącą odżywiania i zdrowej diety. Swój sposób uznajemy za dość zdrowy (69 proc.). Za podstawę zdrowego odżywiania uznajemy regularne jedzenie trzech posiłków dziennie, składających się z różnorodnych potraw. Mniej interesują nas dania niskokaloryczne czy ekologiczne. Choć statystyczny Polak swój wolny czas spędza przed telewizorem (66 proc.), a tylko 20 proc. osób jeździ na rowerze, 7 proc. uprawia gimnastykę, jogging czy inne sporty, to w Polsce odsetek osób wysoko oceniających swoją sprawność fizyczną jest jednym z najwyższych (44 proc.). Dla porównania Szwedzi, powszechnie uznawani za zdrowych i wysportowanych, są ze swojej sprawności fizycznej znacznie mniej od nas zadowoleni (wysoko swą sprawność fizyczną ocenia tylko 28 proc. osób). Czyżby Polaków ogarniała demencja?

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki