Beztroski czas wakacji niesie liczne zagrożenia dla dzieci i młodzieży. Jednym z nich jest częste i długie przebywanie nad wodą, czego skutki bywają tragiczne. Co roku media informują o utonięciach i urazach, które często kończą się trwałym kalectwem.
W czwartek, 16 czerwca br., nad jeziorem Czarnem we Włocławku zorganizowana została skierowana do dzieci i młodzieży akcja "Umiem pływać - jestem bezpieczny". Celem akcji, powtórzonej 22 czerwca, było upowszechnianie wiedzy o właściwych, gwarantujących bezpieczeństwo zachowaniach się na kąpieliskach, a także propagowanie nauki pływania. Prowadząc gry edukacyjne, policjanci i instruktorzy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego radzili, jak postępować, aby ograniczyć niebezpieczeństwo podczas wypoczynku nad wodą. Aranżowane były zagrożenia, z którymi mogą się spotkać korzystający z kąpielisk. Był też demonstrowany sprzęt używany podczas akcji ratunkowych oraz służący do poszukiwania topielców.
Kierujący akcją z ramienia policji aspirant sztabowy Krzysztof Bieniecki powiedział, że statystki z ostatnich lat dowodzą zmniejszającej się liczby utonięć. Niestety, wypadków jest nadal wiele, stąd ponawianie apeli o rozwagę nie jest działaniem na wyrost. Większość utonięć zdarza się na kąpieliskach niestrzeżonych, pozbawionych nadzoru ratownika.