Logo Przewdonik Katolicki

Euroentuzjazm spada

Katarzyna Jarzembowska
Fot.

Instytut Spraw Publicznych opublikował niedawno badania, które przedstawiają stosunek duchowieństwa parafialnego do integracji europejskiej. Poniższe zestawienie oparto na wynikach ankiety przeprowadzonej od 11 października do 5 listopada na reprezentatywnej grupie 600 księży. Od 1998 r. odsetek zwolenników Unii Europejskiej zmalał o blisko jedną czwartą. Dziś poparcie dla integracji...

Instytut Spraw Publicznych opublikował niedawno badania, które przedstawiają stosunek duchowieństwa parafialnego do integracji europejskiej. Poniższe zestawienie oparto na wynikach ankiety przeprowadzonej od 11 października do 5 listopada na reprezentatywnej grupie 600 księży.


Od 1998 r. odsetek zwolenników Unii Europejskiej zmalał o blisko jedną czwartą. Dziś poparcie dla integracji deklaruje 59%. To wynik porównywalny z nastrojami ogółu społeczeństwa (68 procent), ale znacznie niższy niż w grupie osób z wyższym wykształceniem (80 procent). Przeciwko członkostwu w UE jest obecnie 20 procent księży. W ciągu 4 lat ich liczba wzrosła ponad trzykrotnie. Zwiększył się też odsetek księży niezdecydowanych, jest ich obecnie 22 procent.

Pójdą do urn...


I to w sile zdecydowanie większej niż reszta społeczeństwa. 76 procent na pewno weźmie udział w referendum akcesyjnym, a 20 procent raczej tak. Ten odsetek przewyższa deklaracje osób z wyższym wykształceniem (93 procent) i ogółu społeczeństwa (77 procent).
Lepsza Unia niż neutralność - tak uważa 58 procent księży. Zacieśnienie związków z USA wybiera 11 procent, z Rosją - tylko 4 procent. Za neutralnością opowiadają się najczęściej przeciwnicy integracji.
Unia gra na emocjach - a szczęście, pozytywnych. Na pytanie "Jakie uczucia budzą w księdzu słowa "Integracja z Unią Europejską" aż 66 procent odpowiada, że nadzieję, 21 procent - zaciekawienie, 15 procent - akceptację. Wśród negatywnych odczuć przeważają obawy (63 procent), niechęć (7 procent) i obojętność (3 procent).

Bogu, co boskie


61 procent księży uważa za niewłaściwe, by w kampanię przed referendum angażować autorytet władz duchownych. Polityczny wybór powinien być wolny od agitacji... przynajmniej kościelnej. O tym, jak głosować, wierni nie powinni się dowiadywać z ambony. Dopuszczalne są jednak pewne praktyki upowszechniania stanowiska Kościoła, polegające na informowaniu, nie namawianiu.

Dokształcanie z... Unii?


Co czwarty ksiądz uczestniczył w seminarium lub szkoleniu dotyczącym spraw integracji. 11 procent księży deklaruje, że animuje różnego rodzaju działania zwiększające świadomość na temat Unii: zachęca grupy parafialne do dyskusji, inicjuje rozmowy z wiernymi, propaguje kult patronów Europy. 18 procent chce poszerzyć swoje wiadomości na krótko przed głosowaniem, zaś 67 procent księży nie zamierza podjąć żadnych działań w tym kierunku.
Mniejsze niż przed czterema laty poparcie księży dla zjednoczenia z Unią może wynikać z przeświadczenia, że państwa Piętnastki łączą przede wszystkim interesy. Aż 84 procent księży deklaruje takie zdanie. Tylko 5 procent uważa, że kraje Wspólnoty są związane poprzez uniwersalne wartości. Od 1998 r. wzrosła też grupa księży podzielających opinię, że Unia troszczy się tylko o interesy państw stabilnych ekonomicznie i gospodarczo.

Co nam da wspólnota?


Większość księży uważa, że proces integracji nie stanowi zagrożenia dla kultury narodowej. 73 procent badanych pozytywnie ocenia warunki do rozwoju kultur narodowych w Europie. Sceptycy stanowią jedynie 18 procent. W opinii badanych Unia nie stanowi też zagrożenia dla suwerenności Polski i tożsamości narodowej Polaków. Ponadto integracja wpłynie korzystnie na nasze bezpieczeństwo międzynarodowe (80 procent), stan środowiska naturalnego (84 procent), rozwój demokracji i swobód obywatelskich (71 procent) oraz reformowanie struktur politycznych i gospodarczych.
Księża boją się , że integracja zwiększy swobody obyczajowe Polaków. Uważa tak 60 procent badanych. Nie zmniejszają się też obawy Kościoła dotyczące dopuszczalności aborcji, eutanazji czy związków homoseksualnych. Legalizację tych ostatnich po naszej akcesji przewiduje 65 procent księży.

A jednak optymiści!


48 procent księży źle ocenia sytuację w kraju. Jednak nadzieje na zmianę tego stanu rzeczy w ciągu najbliższych 5 lat są wśród duchownych znacznie większe niż u przeciętnego Polaka, a nawet osób z wyższym wykształceniem. 36 procent księży uważa, że sytuacja w kraju po integracji poprawi się. U osób z wyższym wykształceniem odsetek ten wynosi zaledwie 18 procent, a wśród ogółu społeczeństwa 15 procent. Optymizm cechuje większość księży, którzy popierają wejście Polski do struktur Unii Europejski

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki