Niezwykle nastrojowy koncert, jaki odbył się w poniedziałkowy wieczór 9 grudnia br. w Auli Uniwersyteckiej, wprowadził wszystkich wiernych fanów cyklu Verba Sacra w ciepły, adwentowy nastrój. Po koncercie wszyscy zgromadzeni w jednej z najpiękniejszych koncertowych sal Polski długo i na stojąco dziękowali księdzu profesorowi Piotrowi Nawrotowi, Joannie Kaczmarek oraz Cappelii Gedanensis za zgotowanie prawdziwej uczty melomana.
Szczególne podziękowania za grudniową Verba Sacra poświęconą muzyce Ameryki Hiszpańskiej należy złożyć profesorom Wydziału Teologicznego, księdzu Tomaszowi Węcławskiemu oraz księdzu Adamowi Przybeckiemu, którzy jako pierwsi poddali myśl zorganizowania tego koncertu. Bezpośrednią inspiracją tejże prezentacji stała się październikowa kanonizacja dwóch dziewiętnastowiecznych misjonarzy ze Zgromadzenia Słowa Bożego - werbistów św. Arnolda Janssena oraz św. Józefa Freinademetza.
Muzyka, która została zaprezentowana tegoż wieczoru, przeniosła słuchaczy w kolorowy świat Ameryki Łacińskiej, i choć pewnie większość przybyłych na ten nietypowy wieczór Verba Sacra było pewnych, że usłyszy typowo indiańskie dźwięki, została zaskoczona pięknem i bogactwem stylów muzyki Indian pochodzących z terenów dzisiejszej Boliwii, brzmiących jednak bardzo swojsko. Trudno się temu dziwić, skoro, jak w swoim komentarzu powiedział ks. prof. dr hab. Piotr Nawrot, organizatorami szkół muzycznych, w których uczono chorału gregoriańskiego oraz polifonii, byli europejscy misjonarze należący do różnych rodzin zakonnych ewangelizujących Indian. Zakładali oni również pierwsze biblioteki oraz centra muzyczne, w których komponowano oraz kopiowano muzykę, głównie na potrzeby katechizacji oraz spotkań liturgicznych tamtego Kościoła. Jak w dalszej swojej wypowiedzi stwierdził najważniejszy gość wieczoru, fakt, że w archiwach znaleziono jedynie dzieła sakralne i liturgiczne, można tłumaczyć tym, że muzyka w nich strzeżona używana była dla dzieła ewangelizacji, nabożeństw liturgicznych oraz spotkań modlitewnych. Ksiądz prof. Piotr Nawrot, który przez wiele lat żył i pracował w Boliwii, zaznaczył, że najbardziej zaskakujący dla Indian w nowej religii, jaką przynieśli im misjonarze, był fakt, że Bóg, który wcielił się w postać ludzką - po ludzku cierpiał. Dlatego wiele muzycznych utworów poświęconych jest Męce Pańskiej. O bogactwie i pięknie tradycji muzycznej Indian świadczy trzydzieści sześć ksiąg chorału gregoriańskiego - wiele z nich potrafi osiągać wagę nawet dwudziestu kilogramów. Jak podczas koncertu stwierdził prowadzący, grający oraz dyrygujący ks. prof. Nawrot, zachwycił i zadziwił go również fakt, że Indianie przez okres trzech miesięcy podczas codziennej Mszy świętej za każdym razem śpiewali inną, nową pieśń. Przez ten okres czasu ani razu nie usłyszał, aby jakakolwiek melodia się powtórzyła. Okazuje się, że z misji tylko wśród Indian Chiquito przetrwało ponad pięć tysięcy pięćset stron muzyki wokalnej i instrumentalnej. Natomiast Indianie Moxo przez wiele setek lat chronili około czterech i pół tysiąca stron muzycznych dokumentów. Muzyczne dźwięki były i są dla nich najcenniejszym skarbem, ich sumieniem, duszą i historią. Muzyka była czymś więcej dla Indian niż tylko wrażeniem estetycznym, jest dla nich wiarą.
Teksty śpiewanych pieśni czytała Joanna Kaczmarek, aktorka, laureatka II Ogólnopolskiego Konkursu dla aktorów Verba Sacra 2002. Natomiast muzyką oraz śpiewem koncert uświetniła doskonała i znana w całym kraju Cappela Gedanensis specjalizująca się w interpretacji muzyki dawnej.
Nie ulega wątpliwości, że był to jeden z piękniejszych wieczorów Verba Sacra.