Logo Przewdonik Katolicki

Terapia nadziei

Renata Krzyszkowska
Fot.

Na schizofrenię zapadają przede wszystkim ludzie młodzi między 15 a 35 rokiem życia, ale też coraz częściej dzieci. Dzięki odpowiedniej terapii lekami najnowszej generacji chorzy mają szansę powrotu do normalnego życia i funkcjonowania w społeczeństwie. Niestety, nie są one w Polsce refundowane w takim samym stopniu, jak leki klasyczne. Dostępność tych środków jest bez uzasadnienia...

Na schizofrenię zapadają przede wszystkim ludzie młodzi między 15 a 35 rokiem życia, ale też coraz częściej dzieci. Dzięki odpowiedniej terapii lekami najnowszej generacji chorzy mają szansę powrotu do normalnego życia i funkcjonowania w społeczeństwie. Niestety, nie są one w Polsce refundowane w takim samym stopniu, jak leki klasyczne. Dostępność tych środków jest bez uzasadnienia ograniczona. Dla przykładu, w naszym kraju leki te otrzymuje jedynie 13 procent chorych na schizofrenię, w USA - 75 procent pacjentów, a na Litwie, która jest krajem biedniejszym od Polski, 25 procent pacjentów.


Nazwą schizofrenia określa się grupę ciężkich zaburzeń psychicznych, które ogólnie można scharakteryzować jako poważne rozchwianie osobowości. Według definicji Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, są to przewlekłe zmiany psychiczne, które charakteryzują się zespołem objawów psychotycznych w zakresie myślenia, postrzegania, uczuciowości i zachowania. Objawy psychotyczne obejmują urojenia, halucynacje, zaburzenia myślenia. Często obserwuje się zerwanie kontaktu z rzeczywistością, zaburzenia ruchowe, a także gwałtowne zachowania, np. groźby pod adresem otoczenia, wybuchy agresji. Ponieważ między pacjentami występują duże różnice w objawach, często trudno jednoznacznie odróżnić ją od innych schorzeń psychicznych. Przyczyny rozwoju choroby nie są dokładnie poznane. Obecnie uważa się, że jest ona wywołana złożoną interakcją czynników dziedzicznych i środowiskowych. Całkowite wyleczenie (mimo że nie opracowano jeszcze zupełnie efektywnej terapii), jest możliwe u około 30 procent chorych. U wielu dotkniętych chorobą możliwa też jest znaczna poprawa stanu zdrowia i przywrócenie ich do normalnego funkcjonowania w społeczeństwie.

Niepożądane działania uboczne


Pacjenci leczeni nowoczesnymi lekami tzw. II generacji znacznie rzadziej wracają do szpitala i lepiej współpracują z lekarzem w czasie terapii niż leczeni klasycznymi lekami. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że środkom nowoczesnym nie towarzyszą, charakterystyczne dla starszej generacji leków, objawy uboczne, takie jak ślinotok, sztywność postawy, brak mimiki twarzy, drżenie rąk. Młodzi ludzie wstydzą się tego, nie chcą być napiętnowani chorobą, dlatego odstawiają starsze leki. To z kolei sprzyja nawrotom choroby, które wymagają ponownej hospitalizacji. Starsze leki utrudniają koncentrację uwagi, wpływają na pogorszenie pamięci, spowolnienie procesów umysłowych. Leki nowoczesne przeciwnie, nie tylko nie pogarszają zdolności umysłowych pacjenta, ale wręcz wpływają na ich poprawę. Dzięki temu młodzi ludzie mogą kontynuować naukę, wrócić do pracy. Ponieważ w Polsce refundacją objęto jedynie leki starszej generacji, nowoczesne środki są najczęściej poza zasięgiem pacjenta, tym bardziej, że osoby chore na schizofrenię są często bezrobotne, porzucone przez rodzinę, żyją wyłącznie z renty. Nie mogą sobie pozwolić na zakup drogich leków. Ludzie odrzuceni z powodu choroby psychicznej tracą często wolę życia. Około 15 procent chorych podejmuje próby samobójcze, z których połowa kończy się śmiercią.

Zwykła kalkulacja


Na bezpieczeństwo i większą skuteczność leków II generacji wskazują wyniki wielu badań prowadzonych na całym świecie. Są one również rekomendowane przez Światowe Towarzystwo Psychiatryczne. W Polsce refunduje się je wyłącznie w przypadku tzw. schizofrenii lekoopornej. Według lekarzy, z medycznego punktu widzenia jest to jednak określenie mało precyzyjne i przestarzałe. Brak refundacji tłumaczy się wysoką ceną leków, tymczasem zdaniem specjalistów dotyczy to tylko kosztów bezpośrednich. Natomiast jeśli uwzględnimy ogólne koszty leczenia - jak koszty ponownych hospitalizacji, stosowania leków, które łagodzą skutki uboczne i nie są już refundowane oraz koszty wynikające z niezdolności pacjentów do pracy, to okazuje się, że nowoczesne środki są opłacalne.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki