Logo Przewdonik Katolicki

Powrót

Natalia Budzyńska
fot. Abaca/East News

Yarden Bibas został zwolniony 1 lutego tego roku w ramach wymiany więźniów podczas trwającego zawieszenia broni. W ciągu pierwszych 6 tygodni z Gazy ma zostać uwolnionych 33 zakładników, a Izrael ma wypuścić ze swoich więzień 2 tys. Palestyńczyków.

Bardzo dobrze pamiętam jeden z filmów opublikowanych przez członka Hamasu w październiku 2023 r. Przerażona kobieta wśród mężczyzn z karabinami, którzy pokrzykują głośno. Płacze, tuląc dwóch małych rudowłosych chłopców.
Mieszkali w kibucu Nir Oz, który został zaatakowany przez Hamas rankiem 7 października 2023 r. Ucierpiał wtedy co czwarty mieszkaniec kibucu, wiele domów spalono, kilkadziesiąt osób zamordowano, jeszcze więcej porwano i uprowadzono do Gazy. Wśród nich rodzinę Bibas: Shirę i jej dwoje dzieci, czteroletniego Ariela i dziewięciomiesięcznego Kfira, który był najmłodszym zakładnikiem Hamasu. Mąż Shiry, Yarden, też został porwany, ale rodzinę rozdzielono. Palestyńczycy z Hamasu zamordowali rodziców Shiry, którzy mieszkali z nimi w Nir Oz.
Yarden Bibas został zwolniony 1 lutego tego roku w ramach wymiany więźniów podczas trwającego zawieszenia broni. W ciągu pierwszych 6 tygodni z Gazy ma zostać uwolnionych 33 zakładników, a Izrael ma wypuścić ze swoich więzień 2 tys. Palestyńczyków.
Dwadzieścia dni po Yardenie do Izraela wróciła Shira, Ariel i Kfir: w trumnach. Można było przypuszczać, że stracili życie już miesiąc po porwaniu, tak przynajmniej oświadczyła brygada Al Qassam należąca do Hamasu. Podano informację, że Bibasowie zginęli na skutek bombardowań izraelskich. Oglądam filmy z Gazy: wielką radość tłumów, którym okazane zostały trumny, okrzyki przy muzyce, zabawę nad trupami kobiety i jej dzieci. Potem tłumy wzdłuż przejazdu karetek Czerwonego Krzyża z ciałami. Oklaski, okrzyki. Świętujący ogrom mężczyzn (jest jeszcze czwarta trumna – to ciało Odeda Lifszica, 83-letniego dziennikarza posiadającego polskie obywatelstwo, człowieka, który był pokojowym aktywistą i działał na rzecz pokoju).
Komentarze zamieszczone pod tymi informacjami dobitnie pokazują, jak bardzo nie potrafimy rozmawiać o tym, co dzieje się Gazie i Izraelu. Nie ufamy też informacjom przekazywanym przez obie strony. Każdy może opowiadać swoją wersję. Pytanie „A ile palestyńskich dzieci zginęło?” ma zrównoważyć śmierć dzieci izraelskich. Izraelscy zakładnicy nadal przetrzymywani w Gazie mają zrównoważyć ogromną liczbę Palestyńczyków w więzieniach Izraela. Okrucieństwo Hamasu równoważą bombardowania gazańskich domów.
W pewnym momencie wszystko się jednak miesza, szala się przechyla i coraz trudniej jest stanąć po właściwej stronie, bo już takiej nie ma. Są za to wciąż ludzie. Ofiary. Po śmierci nie za bardzo jest miejsce na rozróżnianie: życie, które zostało przerwane w bestialski sposób, ma taki sam kolor skóry, wyznanie, kulturę. Każde doświadczało miłości, radości, nadziei, tęsknoty. Osieraca. Nie ma miejsca na radość z powodu śmierci po żadnej ze stron.
 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki