Adwent zaczyna wspomnienie dwóch wielkich świętych hierarchów: Mikołaja z Miry (6 grudnia) oraz Ambrożego z Mediolanu (7 grudnia). Można powiedzieć, że Mediolańczyk należał do następnego pokolenia po tym Mikołajowym, bo święty od prezentów to czas uznania chrześcijaństwa za religię imperium i pierwszych soborów (przełom wieków III i IV), a Ambroży – druga połowa IV wieku, kiedy ono już okrzepło i stało się istotnym elementem religijnego pejzażu, że tak to ujmę.
Wymodlony
Rodzice Mikołaja długo nie mogli mieć dzieci, więc z roku na rok ich prośby o potomstwo były coraz żarliwsze, aż ostatecznie Bóg się zlitował – począł się i urodził ich jedyny syn. Nadali mu imię oznaczające tego, który zwycięża lud (nike – zwycięstwo, laos, – lud), a ja bym nawet powiedziała, że go podbija i bierze w niewolę, choć w specyficzny dla siebie sposób.
Pełna treść artykułu w Przewodniku Katolickim 48/2024, na stronie dostępna od 26.12.2024