Logo Przewdonik Katolicki

Król prawdziwy?

Leonard Bielecki OFM
fot. Unsplash

Dlaczego królowanie Boga tak wygląda?

Można pomyśleć, że Bogu coś się wymyka spod kontroli. Jakby stworzył świat i nagle przestał sobie z nim radzić. Co się dzieje? Jezu, jesteś jeszcze Królem?
Widzimy dialog Jezusa z Piłatem, kiedy krew broczy spod cierniowej, a nie złotej korony. Czerwona płachta zamiast purpurowego płaszcza. Trzcina zamiast berła. Obita i opluta twarz: Oto król wasz. Cóż to za król? A przecież tak wiele razy tłumaczył uczniom: „Królestwo moje nie jest z tego świata". Paradoksalnie królewskość, Jego potęgę i moc odkrywa na krzyżu skazaniec, złoczyńca, degenerat: „Panie, wspomnij na mnie, gdy będziesz w raju". Niesamowite. On dostrzegł w  Jezusie króla, pod powłoką cierpienia i wzgardy. W odrzuconym przez społeczeństwo, w skatowanym, nagim i wykpionym człowieku, ten łotr dostrzegł Boski Majestat. Jak on to zrobił?
Jakimi prawami rządzi się to królestwo i jak je dojrzeć? Jak w nim uczestniczyć? To królestwo jest niedostępne dla oczu zamkniętych na działanie Ducha Świętego. Jezus mówi: nie lękaj się, Jam zwyciężył świat. Do grzeszników mówi: odpuszczają Ci się Twoje grzechy. Do paralityka: mówię Ci, wstań i chodź. O zmarłej dziewczynce mówi: nie umarła, tylko śpi, a Łazarzowi każe wyjdź z grobu. Wypędza złe duchy, chodzi po wodzie, a zapowiadając swoją Mękę, wypowiada słowa: „tylko Ja mam moc swoje życie oddać i tylko Ja mam je moc odzyskać". Po zmartwychwstaniu uczniowie patrzyli na Niego, ale go nie rozpoznali. A łotr patrzył i dostrzegł. 
Kluczem do bram królestwa Jezusa Chrystusa jest zmysł wiary. Jeśli chcesz dostrzec Boże królestwo, musisz zawiesić swoje własne osądy i prognozy. Wiara objawia nam Boga, daje odpowiedź na najbardziej istotne pytania: skąd jesteśmy i  dokąd zmierzamy? Dźwięczą w uszach słowa: weźcie w posiadanie królestwo przygotowane wam od założenia świata! Bo byłem głodny, byłem spragniony, byłem przybyszem, byłem nagi, byłem chory, byłem w więzieniu...
Jak mawiał mój współbrat, o. prof. Adam Sikora OFM „u kresu historii, gdy zło zostanie ostatecznie pokonane, ukaże się absurdalność poczynań tych wszystkich, którzy wyłączyli Boga ze swego życia, i ujawni się tragizm tych wszystkich, którzy wołali «Nie chcemy takiego Króla!», lekkomyślnie włączyli się w budowę świata bez Boga, zamykając się na «Tego, który jest, który był, i który przychodzi»” (Ap 1, 4).

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki