Logo Przewdonik Katolicki

Nie odbierze nam jej żadna władza

Magdalena Wolnik
FOT. MAGDALENA KSIĄŻEK. Magdalena Wolnik

Komentarz do Ewangelii według św. Mateusza Mt 22, 15-21

Jeśli moneta należy do cezara, to co należy do Boga?
Wiele lat temu spotkałam w Mongolii polską siostrę ze zgromadzenia Misjonarek Miłości Matki Teresy z Kalkuty. Siostry pracowały w niełatwym miejscu – w zasadzie jak zawsze. W tym wypadku na przedmieściach dużego miasta, w zateizowanym postsowieckim środowisku, gdzie odradzały się powoli wielowiekowe buddyjskie tradycje. Chrześcijanie, nawet ci, których trudno posądzać o prozelityzm, byli czasem traktowani z podejrzliwością, a nieraz i z wrogością. Także łagodne siostry miłosierdzia, niosące pomoc najbiedniejszym z biednych. Po 15 latach pamiętam dobrze jedno zdanie, które owa siostra wypowiedziała i które przez lata do mnie wracało. Na pytanie dlaczego tu są, po co te trudy, narażanie się, gdy nie widać wielkich owoców…, ta mała siostra odpowiedziała: „Dlaczego? Bo należymy do Chrystusa”.
Moneta należy do cezara. Ale tym, co należy do Boga, jest człowiek, stworzony na Jego obraz, w którego sercu jest odciśnięty Jego ślad. Św. Augustyn mówił, że niespokojne jest serce człowieka, dopóki nie spocznie w Bogu, nie odnajdzie Go, a w Nim swojego pokoju. Gdy się to stanie, nie ma niczego, co bardziej określa naszą tożsamość, nic głębszego od tej przynależności. Nie jest nam jej w stanie odebrać żadna władza. To ta najgłębsza tożsamość popycha niektórych z nas do tego, aby iść na krańce świata, jeśli tylko On zechce nas tam posłać i by w każdym człowieku, choćby najbardziej zniszczonym przez zło, dostrzegać odciśnięty Jego ślad. Jako uczniowie Jezusa możemy się więc modlić: Panie Jezu, daj mi DO CIEBIE NALEŻEĆ.
 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki