Logo Przewdonik Katolicki

Polacy i Niemcy wspólnie modlą się o pokój

Jarosław Stróżyk
Fot.

Wspólna modlitwa, wizyta niemieckich biskupów w Muzeum Powstania Warszawskiego oraz przesłanie pokoju w obliczu tragedii na Ukrainie, Iraku i w wielu innych miejscach świata w ten sposób m.in. Kościoły Polski i Niemiec upamiętniają wybuch II wojny światowej.

Wspólna modlitwa, wizyta niemieckich biskupów w Muzeum Powstania Warszawskiego oraz przesłanie pokoju w obliczu tragedii na Ukrainie, Iraku i w wielu innych miejscach świata – w ten sposób m.in. Kościoły Polski i Niemiec upamiętniają wybuch II wojny światowej.

Od przełomowego listu biskupów polskich do niemieckich w 1965 roku, w którym padły znamienne słowa: „W tym jak najbardziej chrześcijańskim, ale i bardzo ludzkim duchu wyciągamy do Was, siedzących tu na ławach kończącego się Soboru, nasze ręce oraz udzielamy wybaczenia i prosimy o nie”, minęło już niemal 50 lat, ale duch tamtego przesłania w obu Episkopatach pozostaje ciągle żywy.

W przeddzień 75. rocznicy wybuchu II wojny światowej, w katedrze Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Gliwicach została odprawiona Msza św. o zachowanie pokoju i sprawiedliwości. Przewodniczył jej abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, a homilię wygłosił kard. Reinhard Marx, przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec.

 

Kardynał Marx: Jak to było możliwe?

– To, co w czasie II wojny światowej wyszło z Niemiec, wstrząsa do dzisiaj; musimy walczyć z izolacją i nacjonalizmem – powiedział w niedzielę w Gliwicach przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec kard. Reinhard Marx.

 „II wojna światowa odzwierciedliła wszelkie przerażające wyobrażenia, jakie kojarzymy z wojną. Dopuszczono się upodlenia, przemocy i całkowitego zniszczenia. To, co wtedy wyszło z Niemiec, wstrząsa do dzisiaj nas, Kościół w Niemczech. Dotknięci stoimy przed tą rzeczywistością, że w czasie wojny ówczesny Kościół niemiecki nie potępił tego aktu” – powiedział podczas homilii niemiecki hierarcha.

„Pytam się często siebie samego, który urodził się po wojnie, jak to było możliwe, że w kraju o tradycji chrześcijańskiej, gdzie zdecydowana większość ludzi była ochrzczona, w którym znane jest dziesięć przykazań, nauka Jezusa, znalazło się miejsce przemocy i było źródłem morderczej wojny” – mówił.

Według kard. Marxa w zjednoczonej Europie Kościół ma obowiązek „być tym, który niesie sprawiedliwość, pokój i przebaczenie”. „Musimy walczyć z izolacją, nacjonalizmem w naszym życiu czy miejscu pracy” – apelował. Podkreślił, że Kościoły nie mogą być „narzędziem selekcjonowania”, ale być „budowniczymi mostów pojednania i niosącymi pokój”. Wspominał wkład w polsko-niemieckie pojednanie polskich duchownych – autora listu biskupów polskich do biskupów niemieckich kard. Kominka oraz św. Jana Pawła II.

Wskazał, że nasze doświadczenia związane z wojną, z terrorem czy przemocą w Iraku, Syrii i na Ukrainie „zobowiązują chrześcijan, by nieść świadectwo pokoju i walczyć o godność wszystkich bez wyjątku ludzi”.

 

Światło dla pokoju

Po Mszy św. odbyła się druga część uroczystości pod Radiostacją Gliwicką – miejscem, gdzie doszło do tzw. prowokacji gliwickiej – jednej z kilkunastu poprzedzających wybuch II wojny światowej. Uczestnicy tego wieczornego spotkania wysłuchali ekumenicznej medytacji na temat pokoju i pojednania, prowadzonej przez duchownych różnych wyznań. W swoich językach przemawiali i modlili się: rabin Joshua Ellis z Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Katowicach, bp elekt Marian Niemiec, Wolfgang Ipolt, ordynariusz diecezji Görlitz z grupy kontaktowej między Episkopatami, i abp Wiktor Skworc, metropolita katowicki. – Dziękujemy Ci za to, że w ten wieczór i na tym miejscu możemy jako przedstawiciele dwóch narodów prosić o pokój. W miejscu, w którym rozpoczęły się okrucieństwa II wojny światowej – modlił się bp Wolfgang Ipolt. Padły też słowa o wzrastającym wciąż pojednaniu, pokoju i pogłębiającym się wzajemnym zrozumieniu. – Wierzymy głęboko, że zło, które pojawiło się między narodami, może być pokonane jedynie przez miłość. Dlatego w ten wieczór prosimy Cię, daj nam do tego moc – mówił biskup Görlitz. Po zakończeniu wspólnej modlitwy przedstawiciele różnych religii wraz z prezydentem Gliwic zapalili znicze pod kompozycją rzeźbiarską autorstwa prof. Krzysztofa Nitscha. Widnieje na niej napis: „1939–1945–1995 Pamiętając o przeszłości z myślą o przyszłości”.

 

Nie tylko słowa

– Tegoroczna modlitwa jest kontynuacją wspólnej troski Episkopatów Niemiec i Polski o sprawę pojednania. Wyrazem tego była m.in. nasza wspólna modlitwa w 70. rocznicę wybuchu II wojny światowej w berlińskiej katedrze pw. św. Jadwigi z udziałem m.in. prezydenta Niemiec – tłumaczył abp Skworc. – Jestem głęboko przekonany, że nasza wspólna modlitwa będzie miała nie tylko symboliczne znaczenie, ale głęboką wartość – wszak wierzymy, że kiedy wspólnie w imię Jezusa Chrystusa wołamy zgodnie do Ojca w niebie, jest to wołanie owocne. Metropolita katowicki apeluje, by za pięknymi słowami szło jak najwięcej konkretnych działań. Tak działa nasza wspólna – to znaczy Episkopatów Niemiec i Polski – Fundacja Maksymiliana Kolbego, która od pięciu lat gromadzi w Oświęcimiu, w Centrum Dialogu i Modlitwy, młodych z różnych krajów Europy, aby dialogować o przebaczeniu i pojednaniu, opierając się na doświadczeniach obu naszych narodów – niemieckiego i polskiego. I co ciekawe, strona niemiecka okazuje tu większą aktywność, zapraszając do Auschwitz młodych z tych europejskich krajów, w których jeszcze daleko do wypowiedzenia słów: „Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”. Po prostu fundacja prowadzi cichą, organiczną pracę – podkreśla.
1 września kard. Reinhard Marx odwiedził Warszawę. Program jego pobytu w stolicy Polski przewidywał spotkanie z metropolitą warszawskim kard. Kazimierzem Nyczem, nawiedzenie grobu bł. ks. Jerzego Popiełuszki oraz zwiedzenie Muzeum Powstania Warszawskiego.
Komunikat biura prasowego Episkopatu Niemiec podkreśla, że przez swoją wizytę w Polsce kard. Marx pragnie złożyć hołd polskiej historii wolnościowej i jej znaczeniu dla kształtowania wolnej Europy.

 

Przesłanie pokoju polskich biskupów

Specjalne przesłanie pokoju w rocznicę wybuchu II wojny  światowej skierowali też do wszystkich wiernych polscy biskupi. W liście, który był odczytany w kościołach napisali m.in.:

„Była ona straszliwym doświadczeniem dwudziestowiecznej Europy i świata. Pochłonęła dziesiątki milionów istnień ludzkich, odcisnęła się na losach narodów i państw. (...) Ujawniła otchłań zła, do jakiego zdolne są zbrodnicze ideologie i systemy polityczne, które odwróciły się od Boga, przekreślając Jego prawa. Z drugiej zaś strony ukazała też piękno i siłę ludzkiego ducha, czerpiącego często swą siłę ze źródeł wiary: gotowość do poświęceń w imię niezbywalnego prawa narodów do życia w wolności, stawanie w obronie wartości, które kształtowały drogę pokoleń, czynne przeciwstawianie się dyktatowi zła”.

 

W ostatnich tygodniach wołanie: „Tak – dla pokoju i rozwoju narodów, nie – dla wojny i zabijania” nabiera nowego znaczenia. Na kontynencie europejskim, na ukraińskiej ziemi, z którą tak mocno wiąże nas historyczna pamięć, trwa niewypowiedziana wojna. (...) Wydarzenia te, godzące w prawo narodów do wyboru własnej drogi, budzą uzasadniony niepokój także o przyszłość naszej Ojczyny. Oczekujemy podjęcia skutecznych działań, które mogłyby pokojowymi środkami zahamować tragedię wojny – apelują. 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki