Logo Przewdonik Katolicki

Nie mogliśmy uwierzyć

Aleksandra Polewska
Fot.

Film jest nasz? Zpoczątku nie mogliśmy uwierzyć, że Bóg powierzył nam to dzieło. Świadomi rangi zadania, staramy się mu sprostać mówi w rozmowie zAleksandrą Polewską Barbara Ziembicka zRzeszowa, która zks. Tomaszem Jegierskim sprowadziła do Polski słynną Cristiadę w reżyserii Deana Wrighta.

Film jest nasz? Z początku nie mogliśmy uwierzyć, że Bóg powierzył nam to dzieło.  Świadomi rangi zadania, staramy się mu sprostać – mówi w rozmowie z Aleksandrą Polewską Barbara Ziembicka z Rzeszowa, która z ks. Tomaszem Jegierskim sprowadziła do Polski słynną Cristiadę w reżyserii Deana Wrighta.

Jak to się stało, że światowy kinowy hit sprowadziło do Polski dwoje prywatnych pasjonatów?

– Prowadziliśmy Wydawnictwo Fides et Traditio, które publikuje książki o tematyce religijnej. Widząc, jak potężnym narzędziem ewangelizacyjnym jest film, postanowiliśmy zająć się dystrybucją filmową. O Cristiadzie dużo czytaliśmy już w trakcie realizacji filmu. Wydał się nam wartościowy, interesujący. Śledziliśmy jego losy. Po premierze w Watykanie byliśmy przekonani, że prawa do obrazu nabył jeden z dużych polskich dystrybutorów. Gdy okazało się, że nikt w Polsce nie chce tego filmu, zwróciliśmy się do producentów o licencję. Otrzymaliśmy ją niezwłocznie.  

Które z przeszkód były najtrudniejsze do pokonania?

– Przede wszystkim brak zainteresowania dystrybucją ze strony multipleksów. Jedyną siecią, która zgodziła się pokazać film, był Helios; na premierę wywalczyliśmy osiem kin. Po  tygodniu pokazów Helios zdecydował się dać wszystkie swoje kina, czyli 31. Po premierze odezwały się mniejsze sieci. Prawdopodobnie wskutek sygnałów od widzów domagających się wyświetlania Cristiady.

Dlaczego Cristiada jest ważnym filmem? Czy idea obrazu ma odniesienie do współczesności?

– Film ukazuje skrywane przez dziesiątki lat krwawe, bezwzględne prześladowania Kościoła, w Meksyku w latach 20. XX w. Początkowo Meksykanie próbowali przeciwstawić się terrorowi pokojowo, jednak gdy przybierał na sile, chwycili za broń w obronie wiary, krzyża, swobód praktyk religijnych (powstanie Cristeros, czyli powstanie Chrystusowców, znane też jako Cristiada). W wyniku prześladowań zginęło blisko 100 tys. osób, duchownych i świeckich. Być może podobne wydarzenia stoją przed nami. Czy żądania usuwania krzyży z parlamentu, szkół czy urzędów, usuwania Boga z Konstytucji RP, ingerencja w treści kazań i stosowanie cenzury dystrybucyjnej nie przypominają działań poprzedzających Cristiadę? Inne pytanie, które  powinno się pojawić po obejrzeniu filmu. Czy wystarczyłoby mi odwagi, aby tak jak jeden z bohaterów obrazu, 14-letni José Sánchez del Río, poświęcić wszystko w obronie wiary i wolności? (José Sánchez del Río, 1913–1928, beat. 20 listopada 2005 r., w grupie trzynastu męczenników meksykańskich, przyp. red.).

Relikwie bł. José zostały sprowadzone do Polski razem z filmem. Czy może Pani o tym trochę opowiedzieć?

– Autorem idei sprowadzenia relikwii jest Pablo Barosso, producent filmu, który odwiedził Polskę. Widząc wielką pobożność, której się nie spodziewał, uznał, że byłoby dobrze, aby do naszego kraju trafiły relikwie błogosławionego. Dzięki ich obecności Cristiada nie jest tylko produkcją opowiadającą o wydarzeniach sprzed 90 lat, ale i filmem umacniającym wiarę w Boga. Stąd pomysł peregrynacji. Relikwie odwiedziły Rzeszów i Jarosław, parafie Dolnego Śląska, Bydgoszcz, Parzno, będą w Bielsku-Białej, Busku Zdroju, Śremie... W Polsce zostaną na zawsze.

Wiele polskich kin nie wyświetlało Cristiady, a jeszcze mnóstwo osób chętnie by ją obejrzało. Czy w związku z tym mogę podać do publicznej wiadomosci, jak należy się z Panią kontaktować? I jeszcze jedno: czy film ukaże się na DVD?

– Zaczynaliśmy od ośmiu kin. Dziś miejsc, w których film był wyświetlany, jest lub będzie pokazywany, jest ok. 200. Jako dystrybutor możemy zorganizować seanse w każdym kinie, domu kultury czy innej sali przystosowanej do pokazów. Zapraszam do kontaktu telefonicznego (601 861 443) bądź e-mailowego (bziembicka@ftfilms.org). Prawdopodobnie jesienią Cristiada pojawi się na DVD i BLU-RAY.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki