Rozczarowanie i narastające zniechęcenie – to najkrótsze podsumowanie kolejnego etapu konsultacji społecznych w sprawie poprawy sytuacji polskich rodzin prowadzonych w ramach Forum Debaty Publicznej. Myślenie o tym, jak będzie funkcjonowała polska rodzina w przyszłości, to jeden z najważniejszych problemów do rozwiązania w naszym kraju. Czy naprawdę ktoś się nim przejmuje?
− Polityka rodzinna w naszym kraju jest oceniana jako mało skuteczna, co widać po narastającym kryzysie demograficznym – zauważył prezydent Bronisław Komorowski, rozpoczynając 14 lutego w Pałacu Prezydenckim w Warszawie spotkanie w ramach Forum Debaty Publicznej. Podkreślił też, że efekty tej polityki są niestety dramatycznie mierne, jeśli mierzyć je liczbą urodzeń, ale i zdolnością wychowywania dobrych obywateli, dobrych płatników podatków i fundatorów naszych emerytur.
Prezydent się konsultuje
Czym jest Forum Debaty Publicznej? Najkrócej wyjaśniając, to forma konsultacji społecznych prezydenta Komorowskiego, których zadaniem jest wypracowanie propozycji konkretnych zmian legislacyjnych w istotnych dla kraju kwestiach. Jeden z tematów, który zaplanowano w ramach forum brzmi: „Solidarne społeczeństwo. Bezpieczna rodzina”. I właśnie w jego ramach odbyło się drugie (po listopadowym) spotkanie zatytułowane „Jak wspierać odpowiedzialne rodzicielstwo w Polsce?”. W wydarzeniu tym wzięli udział przedstawiciele wielu środowisk reprezentujący różne poglądy i mający odmienne oczekiwania co do sposobu skutecznego wspierania rodzin. Czterogodzinna dyskusja obfitowała w wiele sprawozdań, ale też prezentacji gotowych prorodzinnych rozwiązań. − Mam nadzieję, że ten głos będzie słyszany i znajdzie kontynuację w projektach – stwierdziła biorąca udział w spotkaniu Pierwsza Dama.
Efekty są mierne
Również prezydent przyznał, że musimy przyjrzeć się obecnie stosowanym rozwiązaniom, i to nie tylko w Polsce, i wybrać takie, które uznamy za dające największą szansę na poprawienie efektywności polityki rodzinnej. Bowiem fakt, że jest ona obecnie niska, to poważny problem przy dodatkowo wcale nie najmniejszym wysiłku finansowym państwa. − Musimy przy tym pamiętać, że Polska jest krajem na dorobku, a więc ma ograniczone środki – zaznaczył Bronisław Komorowski. Jako ważne zadanie polityki rodzinnej wymienił on także budowanie przyjaznego rodzinie otoczenia − dobrego klimatu, zwracając uwagę m.in. na dostępność żłobków, przedszkoli czy przychodni zdrowia.
Co z naszymi dziećmi?
W czasie dyskusji podjęto również temat rodzin, które borykają się ze szczególnymi problemami w wychowywaniu dzieci, w tym m.in. rodzin wielodzietnych i mających niepełnosprawne dziecko. Michał Wroniszewski, prezes Fundacji SYNAPSIS, której celem jest niesienie profesjonalnej pomocy dzieciom i dorosłym osobom z autyzmem oraz ich rodzinom, mówił o projektach mających poprawić jakość życia chorych, których realizację jednak przerwano. W swoim dramatycznym wystąpieniu matka prawie 40-letniego syna z autyzmem opiekująca się nim przez całą dobę pytała: „Co z naszymi dziećmi, które nigdy nie dorosną?”. Te kwestie bowiem zupełnie nie są przez państwo podejmowane.
Nie tędy droga...
Niektórzy uczestniczący w debacie eksperci stwierdzali również wprost: „Nie łudźmy się, że w Polsce zmienią się trendy demograficzne”. Natomiast zdaniem Teresy Kapeli, wiceprezes Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus”, dotychczasowe spotkania w ramach Forum Debaty Publicznej nie zbliżają nas do wytworzenia formuły polityki prorodzinnej. − Wypowiedzi ekspertów nastawione są na zawodową aktywizację kobiet. Zakłada się bowiem, że matka powinna po urodzeniu dziecka szybko powrócić do pracy i razem z mężem pracować na pełnym etacie, oddając dziecko do żłobka. Bardzo odbiega to od tego, co słyszę na konferencjach w krajach zachodniej Europy. Tam myśli się o tym, jak ułatwić kobiecie godzenie ról społecznych z uwzględnieniem tego, że rola rodzicielska jest ważna oraz odpowiedzialna i przynosi dobro całemu społeczeństwu – zauważyła w rozmowie z „Przewodnikiem” Teresa Kapela, dodając, że w Europie pracuje tylko ok. 30 proc. matek dzieci w wieku żłobkowym, w Polsce natomiast 60 proc.
Kolejne spotkanie w ramach Forum Debaty Publicznej „Solidarne społeczeństwo. Bezpieczna rodzina” zaplanowano na kwiecień.