Synod biskupów poświęcony nowej ewangelizacji rozumianej jako przekaz wiary chrześcijańskiej już się zakończył. W jego trzytygodniowych obradach, trwających w Rzymie pod przewodnictwem Benedykta XVI od 7 października, wzięło udział 262 ojców synodalnych oraz blisko stu ekspertów i audytorów. Jako owoc dyskusji i doświadczeń poszczególnych Kościołów lokalnych, przedstawili oni Ojcu Świętemu tzw. propozycje stanowiące postulaty, które będą dla papieża podstawą do przygotowania posynodalnej adhortacji apostolskiej. Ojcowie synodalni wystosowali też Orędzie XIII Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów do Ludu Bożego, w którym wezwali wszystkich wiernych do odważnego i radosnego głoszenia Ewangelii we współczesnym świecie.
Nie traćmy odwagi!
Z tym pełnym nadziei, ale i wymagającym przesłaniem, zwrócili się do nas biskupi świata na zakończenie synodu. Jak zaznaczył kard. Giuseppe Betori z Florencji, stojący na czele komisji przygotowującej orędzie, przeważa w nim ton zachęcający wiernych do podjęcia ewangelizacji i pozytywne postrzeganie współczesnych wyzwań jako szansy dla Kościoła. Biskupi zwracają w nim uwagę, że pragnąc w dzisiejszych czasach, aby Ewangelia dotarła do wszystkich ludzi, bez wyjątku, musimy przede wszystkim być jej świadkami w codziennym życiu. Cały Kościół z kolei, podejmując się na nowo dzieła ewangelizacji, nie powinien w tym celu tworzyć nowych strategii marketingowych. Nie chodzi tu bowiem o „sprzedawanie towaru”, ale o odkrywanie, jak ludzie zbliżali się do Jezusa i jak On ich powoływał, i zastosowanie tego samego sposobu w warunkach naszych czasów. Dlatego ewangelizacja wymaga przede wszystkim najpierw naszego nawrócenia, ponieważ dopiero ktoś, kto naprawdę spotkał w swoim życiu Chrystusa, może zacząć dawać o Nim świadectwo. Natomiast grzechy uczniów Chrystusa podważają wiarygodność ich misji. Paradoksalnie też, jak zauważają ojcowie synodalni, to problemy i zagrożenia pojawiające się w dzisiejszym świecie jako skutek m.in. globalizacji, migracji czy sekularyzacji mogą stać się doskonałą okazją do ewangelizacji. Aby tak się stało, my, którzy stoimy wobec tych wyzwań, powinniśmy przezwyciężać nasz lęk poprzez wiarę i nie tracić odwagi.
Autorzy orędzia zawarli w nim również krótkie przesłania skierowane do poszczególnych kontynentów. Pisząc o Europie, zwracają uwagę na silną, nieraz agresywną sekularyzację obecną na niektórych jej obszarach. Jednocześnie wyrażają wdzięczność za wkład Europejczyków w ewangelizację świata i za stworzenie humanistycznej kultury ludzkiej godności. „Niech was, europejscy chrześcijanie, nie załamują obecne trudności. Przyjmujcie je jako okazję, by żywiej i radośniej głosić Chrystusa i Jego Ewangelię życia”, zachęcają ojcowie synodalni.
Co proponują biskupi?
Na ręce Ojca Świętego uczestnicy synodu złożyli natomiast tzw. propozycje zawierające ponad 300 wniosków zgłoszonych podczas obrad, które zredagowano w 58 punktach i podzielono na cztery części. Pierwsza z nich mówi o naturze nowej ewangelizacji. Biskupi zgłaszają w niej też potrzebę opracowania kompendium na temat głoszenia Ewangelii. Miałoby ono zawierać wytyczne dla formacji katolickich ewangelizatorów i uczyć, jak prowadzić człowieka do spotkania z Chrystusem.
Druga część dokumentu odnosi się do kontekstu, w którym prowadzona jest dziś posługa Kościoła, zauważając stojące przed nim wyzwania i zagrożenia, m.in. laicyzację prowadzącą niekiedy nawet do szykan wobec wierzących i prześladowania religijne. W tym kontekście ojcowie synodalni zaproponowali, aby Ojciec Święty rozważył stosowność utworzenia specjalnej komisji, która podjęłaby kwestię ataków na wolność religijną oraz gromadzenia informacji na ten temat, aby bronić swobody sumienia.
W części trzeciej przedstawiono sposoby duszpasterskiej odpowiedzi Kościoła w obecnej sytuacji. Podkreślono w tym miejscu znaczenie wspólnoty parafialnej i działających w niej ruchów i stowarzyszeń, jako podstawowej struktury życia wiary. Zwrócono też uwagę na ogromną rolę liturgii, sakramentów i pobożności ludowej oraz teologii dla kształtowania i pogłębiania życia wiary. Najwięcej miejsca poświęcono jednak kościelnej edukacji, zaznaczając potrzebę zachowania jej katolickiej tożsamości tak, aby szkoły katolickie były miejscami świadczenia żywej wiary.
W ostatniej, czwartej części propozycji, podjęto natomiast kwestię podmiotu nowej ewangelizacji, wymieniając na pierwszym miejscu Kościół lokalny, który ma inicjować, koordynować i wypełniać działania duszpasterskie, przez które dokonywana jest właśnie nowa ewangelizacja. Raz jeszcze podkreślono tu też rolę chrześcijańskiej rodziny i świeckich w podejmowaniu tego dzieła oraz potrzebę zgodnej współpracy na tym polu hierarchii i ruchów charyzmatycznych. Zachęcono także do dialogu ekumenicznego, aby poprzez niego przezwyciężać istniejące wśród chrześcijan podziały, tak aby mogli oni wspólnie dawać świadectwo Ewangelii.
Ożywczy ogień Ducha
Ojcowie synodalni zaznaczyli jednak, że ani orędzie, ani zredagowane przez nich propozycje nie są dokumentami końcowymi synodu. Podsumuje go bowiem oficjalnie papieska posynodalna adhortacja apostolska, na którą musimy jeszcze poczekać. Dotychczas opracowane dokumenty pozwalają zorientować się jedynie, w jakim duchu będzie ona pisana. Wskazują na to również słowa wypowiedziane przez Benedykta XVI podczas Mszy św. sprawowanej 28 października w Watykanie i wieńczącej cały synod: – Nowa ewangelizacja dotyczy całego życia Kościoła. Odnosi się ona przede wszystkim do duszpasterstwa zwyczajnego, które w większym stopniu powinno być ożywiane ogniem Ducha, aby rozpalić serca wierzących, którzy regularnie uczestniczą w życiu wspólnoty katolickiej, gromadzących się w Dzień Pański, by karmić się Słowem Bożym i Chlebem życia wiecznego – wyjaśnił papież. I o ten „ogień Ducha” powinniśmy też nieustannie prosić w modlitwie po to, żebyśmy stawali się prawdziwie żywym Kościołem. Dopiero taki Kościół może bowiem podjąć się na nowo ewangelizacji dzisiejszego świata.
Na nowo odkryć radość wiary
Trzy wskazania duszpasterskie wypływające z synodu według Benedykta XVI:
– Pierwsze dotyczy sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego. Potwierdzono potrzebę, by odpowiednia katecheza towarzyszyła przygotowaniu do chrztu, bierzmowania i Eucharystii. [...] Przez tę drogę sakramentalną przechodzi Boże wezwanie do świętości, skierowane do wszystkich chrześcijan. Wiele razy powtarzano bowiem, że prawdziwymi protagonistami nowej ewangelizacji są święci: mówią oni językiem zrozumiałym dla wszystkich – przykładem swego życia i pełnionych dzieł miłosierdzia.
– Po drugie, nowa ewangelizacja jest zasadniczo związana z misją ad gentes. Zadaniem Kościoła jest ewangelizacja, głoszenie orędzia zbawienia ludziom, którzy dotychczas nie znają Jezusa Chrystusa. [...] Trzeba więc modlić się do Ducha Świętego, aby wzbudził w Kościele nowy dynamizm misyjny. [...] Wszyscy ludzie mają prawo do poznania Jezusa Chrystusa i Jego Ewangelii. Temu właśnie odpowiada obowiązek chrześcijan, wszystkich chrześcijan – kapłanów, zakonników i świeckich – by głosić Dobrą Nowinę.
– Trzeci aspekt dotyczy osób ochrzczonych, które jednak nie żyją zgodnie z wymogami chrztu świętego. [...] Kościół zwraca na nich szczególną uwagę, aby na nowo spotkali oni Jezusa Chrystusa, na nowo odkryli radość wiary i powrócili do praktyki religijnej we wspólnocie wiernych. Oprócz nadal mających swą wartość tradycyjnych metod duszpasterskich, Kościół chce posługiwać się także nowymi metodami, dbając jednak o nowy język, dostosowany do różnych kultur świata.
Nowa nadzieja dla zmęczonych wiarą
– Spojrzenie na nową ewangelizację znaczy dzisiaj obudzenie wszystkich. Synod w swych propozycjach i w przesłaniu był bardzo odważny. Umieścił bardzo wysoko poprzeczkę, mówiąc: jeśli jeszcze nie jesteś święty, to nic nie zrobiłeś dla Ewangelii. To jest maksymalne wyzwanie, bo jeśli mamy być tacy jak On, Pierwszy Ewangelizator, Pan Jezus, musimy od siebie wymagać coraz więcej. [...] Przesłanie nowej ewangelizacji to przesłanie nowej nadziei ludziom, którzy są niekiedy zmęczeni wiarą, bo nie odkryli jej pełni, nie doszli do jądra, tylko pozostali na powierzchni”.
Abp Józef Michalik, przewodniczący Episkopatu Polski, dla Radia Watykańskiego