Logo Przewdonik Katolicki

Małżeństwa jak Abraham i Sara

Magdalena Guziak-Nowak
Fot.

O duszpasterstwach dla małżeństw niepłodnych, które są wyzwaniem dla współczesnego Kościoła, z Izabelą Salatą mamą czworga dzieci i instruktorem modelu Creightona (podstawowego narzędzia NaProTechnologii metody leczenia niepłodności), którego naucza w swojej poradni NaProPlus.

Rozmowa o duszpasterstwach dla małżeństw niepłodnych, które są wyzwaniem dla współczesnego Kościoła, z Izabelą Salatą – mamą czworga dzieci i instruktorem modelu Creightona (podstawowego narzędzia NaProTechnologii – metody leczenia niepłodności), którego naucza w swojej poradni NaProPlus.

 
W miniony weekend odbyły się rekolekcje dla par mających problemy z płodnością. Jaka jest skala tego problemu?
 – Statystyki mówią, że problem ten dotyka od 15 do 20 proc. par i myślę, że to realny zasięg. Znajomy ksiądz przyznał kiedyś z zaskoczeniem, że gdy podczas odwiedzin duszpasterskich – kolędy – zbierał od parafian intencje modlitewne, to najwięcej próśb dotyczyło wyczekiwanego, a nie poczętego dziecka.
 
Duszpasterstwo, które Pani założyła, jest więc tym bardziej potrzebne. Jak wyglądają rekolekcje i comiesięczne Msze św.?
– Ciekawa jest jego historia. Wszystko zaczęło się półtora roku temu. Po rozmowach z parami naprotechnologicznymi oraz po konferencji w Lublinie, podczas której dr Boyle z Irlandii mówił, że modli się z niepłodnymi parami, które leczy, poczułam, że Pan Bóg chce ode mnie tego samego. Byłam zdumiona, gdy zorientowałam się, że duszpasterstwa dla par niepłodnych działają tylko w Warszawie, Białymstoku i Lublinie. Napisałam do warszawskiej grupy Adonai i zapytałam, od czego oni zaczynali. Dowiedziałam się wtedy, że z podobną kwestią zwróciła się do nich Ola, dziewczyna z okolic Krakowa, która sama cierpiała na niepłodność. Skontaktowałyśmy się i tak się zaczęło. Naszym duszpasterzem został i jest nim do dziś ks. Artur Ważny z Tarnowa. Ponieważ znał siostry nazaretanki, zwróciliśmy się do nich z prośbą o udostępnienie kaplicy czy sali na spotkania oraz przydzielenie nam siostry, która mogłaby się nami opiekować. Siostry okazały się bardzo życzliwe, za co jesteśmy im ogromnie wdzięczni.
Mniej więcej co półtora miesiąca w Krakowie-Kurdwanowie odbywają się Msze św., adoracje i spotkania małżeństw. W ten sposób osoby dotknięte cierpieniem niepłodności budują wspólnotę, która ciągle się powiększa. Nad całością czuwają ks. Artur i s. Lidia, nazaretanka. Organizujemy także rekolekcje, na które zapraszamy prelegentów (byli u nas m.in. Jacek Pulikowski, ks. Grzegorz Hołub – bioetyk, lek. Maria Szczawińska – naprotechnolog i Michał Piekara prowadzący warsztaty psychologiczne). Jednak jest przede wszystkim czas na modlitwę, rozmowę, trwanie we wspólnocie.
 
Mówi Pani o parach naprotechnologicznych, jest Pani instruktorem naprotechnologii. Co to oznacza?
– Naprotechnologia pomaga parom mającym problemy z płodnością. To przede wszystkim bardzo dobra diagnostyka, sposób na znalezienie przyczyny problemu, a potem próba jej wyleczenia. Najpierw para spotyka się z instruktorem Modelu Creightona (często nazywanym instruktorem naprotechnologii), uczącym bardzo dokładnej obserwacji cyklu. Po trzech miesiącach para udaje się do lekarza, który na podstawie porządnych i prawidłowo zanotowanych obserwacji stawia diagnozę i zaczyna leczenie.
 
Z jaką skutecznością?
– Nie mamy jeszcze polskich statystyk. W Irlandii statystyki mówią o 53 proc. par, które po leczeniu doczekały się dziecka. Dzieci ma też 30 proc. par, które wcześniej bezskutecznie poddawały się in vitro.
 
Wyzwania na przyszłość?
– Szukamy jeszcze jednego kapłana, który chciałby pomóc w naszym duszpasterstwie. Potrzeba też więcej takich grup. Jestem zdumiona, że nasze krakowskie duszpasterstwo jest jedynym na całą południową Polskę. Regularnie przyjeżdża do nas małżeństwo z Gliwic, bo po prostu tutaj ma najbliżej. Moim zdaniem w każdej diecezji powinien działać przynajmniej jeden taki ośrodek. Choć pewne postępy są. Na jedno z naszych pierwszych spotkań trafiła pani, która ze smutkiem stwierdziła, że przez lata nie miała z kim porozmawiać o swoim problemie, także w Kościele. Słyszała tylko negatywny przekaz: „niech pani nie idzie na in vitro”. Na szczęście się to zmienia.
 
 

 
Zajrzyj na www.abrahamisara.pl
Konsultacje naprotechnologiczne dla par mających problemy z płodnością: tel. 503 53 66 04, e-mail: izabela.salata@naproplus.pl

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki