W klasztorze kolskim o. Krystian Olszewski jest od niedawna. Wcześniej pełnił posługę w Dukli: przez trzy lata jako wikariusz, a następnie, przez sześć lat, jako gwardian tamtejszego klasztoru bernardyńskiego. 8 lipca był uczestnikiem uroczystości poświęcenia odnowionego grobowca zakonnego oo. bernardynów na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie. Obrzędu dokonał biskup pomocniczy kijowsko-żytomierski Stanisław Szyrokoradiuk OFM. W uroczystości uczestniczyła m.in. ponad 50-osobowa grupa pielgrzymów z Dukli, przybyłych do Lwowa na odpust: patronem tego miasta i ziemi lwowskiej jest św. Jan z Dukli. Zebranym na modlitwie podziękował o. Jarosław Kania OFM, minister prowincjalny z Krakowa.
W Godzinie Miłosierdzia, w wypełnionym do ostatniego miejsca wiernymi dawnym kościele bernardyńskim św. Andrzeja Apostoła (obecnie jest to greckolatolicka cerkiew św. Andrzeja), rozpoczęła się Suma odpustowa, której przewodniczył i homilię wygłosił bp Stanisław Szyrokoradiuk. Mszę św. celebrował arcybiskup metropolita lwowski Mieczysław Mokrzycki. Witając zgromadzonych, prosił, by nie zapominali o modlitwę za archidiecezję. W gronie 18 kapłanów celebransów byli przedstawiciele klasztorów z Krakowa, Dukli, Leżajska, Przeworska i Koła. Bernardynów z Ukrainy reprezentowali ojcowie z Sądowej Wiszni, Rawy Ruskiej, Żytomierza i Zbaraża.
W Eucharystii, poza lwowianami, uczestniczyła delegacja Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej z Lublina (pod sztandarem św. Jana z Dukli), a także wspomniani pielgrzymi z rodzinnej ziemi świętego. Kilka pieśni ku jego czci wykonał Chór z Łęk Dukielskich. Podczas podniosłej uroczystości zgromadzeni odmówili Litanię do św. Jana z Dukli i złożyli mu hołd przez ucałowanie relikwii. Na zakończenie o. Dobrosław Kopesteryński OFM, minister prowincjalny z Żytomierza, wyraził wdzięczność i uwielbienie Bogu, dawcy wszelkiego dobra. Następnie podziękował hierarchom, kapłanom i wiernym za wspólną modlitwę.
10 i 11 lipca, w ramach szerzenia kultu św. Jana z Dukli, o. Krystian Olszewski OFM odprawił Msze św. i wygłosił kazania w Rawie Ruskiej, Niemirowie, Potyliczu i Sądowej Wiszni. Zdając relację z tych wydarzeń wiernym z Koła, prosił ich o modlitwę za Kościół lwowski i na Ukrainie. Również czytelników „Ładu Bożego” prosi, by modlili się za Lwów: miasto tak bardzo dotknięte śmiercią, bólem i niesprawiedliwością; miasto, z którego chciano wyrugować wiarę, w którym zniszczono wiele kościołów. A jednak wierne swojej dewizie: Semper fidelis. Wierne Bogu, Krzyżowi i Ewangelii.