Pancerny sejf stał się jednym z rekwizytów rekolekcji dla środowisk niepełnosprawnych i ich opiekunów, które odbywały się w Bydgoszczy. Myślą przewodnią trzech dni rozważań były słowa „Wypłyń na głębię”.
Uczestnicy spotkali się m.in. w bydgoskiej świątyni garnizonowej, w kościele, który – jak mówią – jest dla nich „prawdziwym domem Bożej łaski”. Spotkanie miało również charakter przygotowania niepełnosprawnych i ich rodzin do beatyfikacji Jana Pawła II. – Ojciec Święty był i jest wzorcem, jeśli chodzi o niesienie krzyża. Staje przed nami jako ten, który uczy nas sensu cierpienia. Pochylamy się nad tym, co zrobił w życiu, aby pogłębić swoją wiarę. Niezależnie od sprawności zawsze mamy coś do zrobienia – powiedział ks. Janusz Tomczak.
Duże zainteresowanie wśród obecnych wywołał sejf pancerny, który na początku był pilnie strzeżony i zamknięty. – Otwieramy ten sejf i zastanawiamy się, co może w nim być. Ten sejf jest symbolem naszego zamknięcia. „Wypłyń na głębię” oznacza otwarcie serca, by zobaczyć, jak wiele w nim dobra – tłumaczył diecezjalny duszpasterz niepełnosprawnych.
Barbara Nowak przyszła do kościoła garnizonowego w Bydgoszczy ze swoją niepełnosprawną córką Wioletą. – Przychodzimy do kościoła dla Pana Boga po to, żeby się modlić. Kochamy Jezusa i najbliższych, których tutaj spotykamy – powiedziały.
W rekolekcjach uczestniczą niepełnosprawni z różnych grup, stowarzyszeń i warsztatów.