Przed 70 laty Polacy, obywatele II Rzeczypospolitej, znaleźli się w zasadzie nie pod dwiema, ale pod trzema typami okupacji. Jakkolwiek we wrześniu 1939 roku rozbioru Polski dokonały dwa państwa agresorskie – Niemcy i ZSRR, to jednak terytorium Polski podzielone zostało na trzy obszary o różnym statusie. Jeden z nich miał być poligonem „społecznych” eksperymentów III Rzeszy.
Po klęsce kampanii wrześniowej i walczących w niej bohatersko w obronie ojczyzny polskich żołnierzy, już w październiku 1939 roku na zajętych przez agresorów - III Rzeszę Niemiecką i Związek Sowiecki - terytoriach polskich ustanowiono nową, nielegalną i zbrodniczą administrację. Moskwa wcieliła zaanektowane polskie tereny, zajęte po radzieckiej agresji z 17 września, bezpośrednio do terytorium socjalistycznych republik radzieckich: białoruskiej i ukraińskiej. Z kolei Wileńszczyzna w ramach paktu o podziale Polski zawartym z III Rzeszą znalazła się pod władzą radziecką. ZSRR przekazał rejon Litwie w zamian za litewską zgodę na stacjonowanie 20 tys. żołnierzy sowieckich. Pod okupacją Rosji i siejących zbrodnie funkcjonariuszy NKWD znalazły się setki tysięcy Polaków, także tych uciekających z zachodu Polski przed niemieckim najeźdźcą.

Nielegalne okręgi
Niemcy dokonali z kolei aneksji znacznych terytoriów polskich, nadając im jednak różny status i dzieląc swe terytorialne łupy na dwa rodzaje organizmów. Terytoria zajęte przez Rzeszę zajmowały ponad 94 tys. km kw., zamieszkane przez około 10 mln ludzi. Bezpośrednio do terytorium III Rzeszy wcielono województwa: pomorskie, poznańskie, śląskie, łódzkie z Łodzią, Suwalszczyznę, fragmenty Mazowsza oraz zachodnie skrawki województw kieleckiego i krakowskiego. Na terenach tych utworzono jednostki administracyjne - okręgi Rzeszy i prowincje - które stały się częścią składową podziału administracyjnego III Rzeszy. Pozostałe tereny, pomiędzy terytoriami polskimi bezpośrednio wcielonymi do III Rzeszy a terytoriami zajętymi przez Rosję Sowiecką, zostały ukształtowane jako odrębny twór administracyjny podporządkowany Trzeciej Rzeszy – Generalne Gubernatorstwo. Kwestie te zostały uregulowane w specjalnych dekretach Adolfa Hitlera. Wszystkie nowe uregulowania terytorialne stały w jawnej sprzeczności z prawem międzynarodowym i jako takie były nielegalne i bezprawne oraz stanowiły naruszenia IV Konwencji Haskiej z 1907 roku. Nigdy też tych nieprawnych podziałów polskiego terytorium nie uznał rząd RP na uchodźstwie ani rządy państw sojuszniczych wobec Polski czy państw neutralnych.
Na wszystkich terytoriach zajętych przez III Rzeszę Niemcy siali terror, eksterminowali ludność polską, przemocą angażowali ją do pracy niewolniczej, dokonywali łapanek, egzekucji, bezprawnych eksmisji, odmawiali Polakom podstawowych praw. Szczególna rola w tworzeniu „nowych porządków” przypadła jednak tak zwanemu Krajowi Warty.
Poligon hitlerowskich doświadczeń
Kraj Warty powstał w związku z dekretem Adolfa Hitlera z 8 października 1939 roku o wcieleniu do III Rzeszy części dotychczasowych terytoriów polskich. Początkowo utworzono jednostkę administracyjną o nazwie Reichsgau Posen – Okręg Rzeszy Poznań, z siedzibą w Poznaniu, przemianowany 29 stycznia 1940 roku na Reichsgau Wartheland – Okręg Rzeszy Kraj Warty, nazywany niekiedy skrótowo „Warthegau”. Kraj Warty objął powierzchnię ponad 43 tys. km kw., co czyniło go największą jednostką administracyjną III Rzeszy. Stolicą Kraju Warty stał się Poznań, ale należała też do niego Łódź. W chwili wybuchu wojny teren ten zamieszkiwało 4 mln 900 tys. osób, z czego 4 mln 190 tys. stanowili Polacy, 385 tys. Żydzi, a 325 tys. Niemcy. Jednak już wkrótce proporcje te miały się w Kraju Warty zmienić. Mianowanym przez Hitlera namiestnikiem Kraju Warty został gauleiter NSDAP Arthur Greiser, wcześniej prezydent Senatu Wolnego Miasta Gdańska. Szybko odkrył on karty i ujawnił, jaki ma być charakter niemieckich rządów na rdzennych terytoriach polskich. Kraj Warty miał się stać wzorcowym poligonem niemieckim, na którym testowano by hitlerowskie eksperymenty „socjologiczne”. Składały się na nie przede wszystkim: całkowita germanizacja ludności, masowe wysiedlenia Polaków do Generalnego Gubernatorstwa, polityka eksterminacyjna wobec wybranych grup społecznych, eksterminacja Żydów, zasiedlenia nową ludnością niemiecką, sprowadzaną do Kraju Warty w ramach masowych przesiedleń. Arthur Greiser wyraźnie stwierdzał, że Kraj Warty stanie się wzorcowym okręgiem III Rzeszy (Mustergau), w którym Polacy „nie będą mieli żadnych praw i zostaną sprowadzeni do roli pachołków” oraz taniej siły roboczej.
Obozy i przesiedlenia
Realizacji tych celów służyło między innymi otwarcie pierwszego na ziemiach polskich wcielonych do Rzeszy obozu koncentracyjnego – „Konzentrationslager Fort VII Posen” – w Poznaniu. Już w pierwszych tygodniach wymordowano tam między innymi pensjonariuszy zakładów psychiatrycznych z Poznania i Wielkopolski. Więziono też wielu intelektualistów, ziemian, kapłanów. Kościół rzymskokatolicki w Kraju Warty miał faktycznie przestać istnieć. Zamknięto wszystkie instytucje kościelne, wszelkie klasztory, seminaria duchowne, 1300 kościołów – niektóre burzono, inne zamieniono na magazyny. Kościoły były systematycznie ograbiane, na przykład z 60 ton szat liturgicznych wyprodukowano papier toaletowy! Wyniszczono prawie wszystkie kapliczki przydrożne. Na całym obszarze Kraju Warty na względnej wolności pozostało zaledwie 64 księży. Aż 1092 księży deportowano do obozów koncentracyjnych. Wśród duchowieństwa wielki był procent ofiar. W diecezjach włocławskiej i gnieźnieńskiej wymordowano 49 proc. księży, w diecezji chełmińskiej – 48 proc., łódzkiej – 37 proc.
Eksterminacji poddano także całą ludność żydowską w Kraju Warty. Część deportowano do Generalnego Gubernatorstwa, skąd większość trafiła do obozów zagłady. Inną część najęto do robót przymusowych i spacyfikowano w nieludzkich warunkach w obozach pracy, gdzie często tracili życie. W Łodzi, przemianowanej na Litzmannstadt, utworzono getto zbiorcze, którego dalsza historia naznaczona była wielkimi tragediami Żydów. Około 250 tysięcy Żydów zginęło też w obozie zagłady w Chełmnie nad Nerem w Kraju Warty.
Stolica na „niemieckim wschodzie”
Tymczasem z Poznania czyniono propagandowy ośrodek tak zwanej Nowej Rzeszy. Do miasta sprowadzano z terenów Estonii i Łotwy niemieckich przesiedleńców, tak zwanych Baltendeutschów, którzy jako odszkodowanie za opuszczenie swych odległych domów otrzymywali mienie zagrabione przedwojennym poznaniakom. Łącznie do Kraju Warty przesiedlono prawie 200 tysięcy Niemców z terenów nadbałtyckich, Podola, Bukowiny, Besarabii. Planowano też dalsze migracje na miejsce wysiedlanych bądź mordowanych Polaków i Żydów. Stolicę Kraju Warty – Poznań zamierzano przekształcić w programowe miasto niemieckie z siedzibą Führera w przekształconym zamku cesarskim. Stąd Hitler miał w przyszłości obejmować swym politycznym wzrokiem rozległe tereny „Tysiącletniej Rzeszy” w jej niesławnym marszu na wschód. Szczęśliwie do tego nie doszło, choć nigdy nie wolno zapomnieć, jaką krwawą ofiarą milionów niewinnych ludzi, także mieszkańców przedwojennej Wielkopolski, okupione było ostateczne przekreślenie szans na zwycięstwo zbrodniczej ideologii niemieckiego nazizmu.