Logo Przewdonik Katolicki

Czym są rekolekcje?

Dominika Winiecka
Fot.

Odpowiada: Anton Chlistowski, nowicjusz jezuicki

Czym są rekolekcje?

– Najprościej można powiedzieć, że rekolekcje to sposób poszukiwania Boga przez doświadczenia i formy spotkania inne niż te, z którymi mamy do czynienia na co dzień. Rekolekcje są formą bardzo indywidualną, osobistą. Jest ich wiele do wyboru, są młodzieżowe, biblijne, męskie, żeńskie czy np. powołaniowe. Trwają od kilku do kilkunastu dni. Niektóre zakładają częściowe lub całkowite milczenie, inne wypełniają śpiewy, konferencje i dyskusje. Bogactwo możliwości sprawia, że zagubionym łatwiej odnaleźć się na drodze do Boga.

Dlaczego warto brać udział w rekolekcjach?

– Rekolekcje to inny sposób obcowania z Bogiem. Pomagają wyjść z duchowego kryzysu, wypełniają pustkę w sercu. Człowiek uczestniczy w rekolekcjach, żeby coś odszukać (często samego siebie), pomodlić się, w czymś się upewnić. Ludzie nie przychodzą na rekolekcje bez powodu. Czują potrzebę rozmowy z Bogiem, szukają pociechy, oderwania się od zwykłego życia, pośpiechu, telewizji. Jest to też sposób na bycie sam na sam z Panem, nawet w samotności i ciszy. Ludzie chcą po prostu mieć taką szansę, nikt ich do tego nie zmusza. Rekolekcje to takie szukanie drogi do Chrystusa, który jest w ich centrum, podczas codziennej Mszy św. i modlitwy. To szukanie na różne sposoby, także w większej grupie, na czuwaniu, rozważaniach, śpiewie, wzajemnie się wspierając i poznając nowych ludzi, którzy patrzą na świat w podobny sposób. Choć oczywiście najważniejszego nie da się zrobić wspólnie. Każdy sam, osobiście, musi porozmawiać z Bogiem.

Czy do rekolekcji należy się jakoś szczególnie przygotowywać?

– Myślę, że można przyjechać na nie spontanicznie, nie trzeba się jakoś specjalnie przygotowywać. To nie jest wyprawa w Himalaje ani maraton. Wystarczy chcieć wziąć w nich udział i mieć otwarte serce na to, co się dzieje i uszy na to, co się słyszy. Nie można powiedzieć, że przed rekolekcjami trzeba zrobić to, to i to, bo inaczej nie przeżyje się ich dobrze i nie skorzysta ze wszystkiego co oferują. Najważniejsza jest otwartość na Boga.

Rozmawiała: Dominika Winiecka

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki