Logo Przewdonik Katolicki

Anioł pod młotek

Katarzyna Jarzembowska
Fot.

Caritas Diecezji Bydgoskiej zorganizowała 26 stycznia wyjątkowo uskrzydloną aukcję, podczas której licytowano anioły wykonane przez dzieci w czasie ferii zimowych. Dochód ze sprzedaży prac konkursowych zostanie przeznaczony na cele opiekuńczo-wychowawcze. Zebrano prawie 1500 złotych. Wśród organizatorów konkursu znalazło się Muzeum Okręgowe w Bydgoszczy, które zaprosiło na bezpłatne...

Caritas Diecezji Bydgoskiej zorganizowała 26 stycznia wyjątkowo uskrzydloną aukcję, podczas której licytowano anioły wykonane przez dzieci w czasie ferii zimowych. Dochód ze sprzedaży prac konkursowych zostanie przeznaczony na cele opiekuńczo-wychowawcze. Zebrano prawie 1500 złotych.

Wśród organizatorów konkursu znalazło się Muzeum Okręgowe w Bydgoszczy, które zaprosiło na bezpłatne warsztaty plastyczne ponad 120 uczniów.

Gości z nieba nam potrzeba
Z papieru, masy solnej, krepy. Jedne barwne jak motyle, inne z marsową miną, a nawet niekompletne – bo bez nogi… Oj, różne były wyobrażenia niebiańskich postaci. – W pracach, które przygotowały dzieci, widać wiele uczucia i artyzmu. Moje serce się raduje, kiedy towarzyszy nam tyle aniołów. Daje to pełne spektrum widzenia anielskiego świata oczami dziecka – powiedział ks. prałat Wojciech Przybyła.

Zdaniem dyrektora bydgoskiej Caritas, najważniejsze jest to, że w dzieciach oprócz dobroczynności została rozwinięta płaszczyzna duchowa. –  Sztuka i obcowanie z pięknem często „wyrabiają” tę umiejętność dzielenia się i bycia dla innych. Jest to pierwsza tego typu aukcja. Jednak coś, co rozpoczyna się anielsko, musi trwać – podkreślił ks. Przybyła.


Autorzy prac – bardzo skromni…

W sumie zostało zlicytowanych kilkadziesiąt prac. Jak powiedziała Iwona Loose, dyrektor Muzeum Okręgowego w Bydgoszczy, każda z nich jest znakomita od strony artystycznej, ponieważ zawiera cząstkę dziecięcej duszy. – Mali twórcy, przygotowując te prace na aukcję, wiedzieli, jakie będzie ich przeznaczenie. I w tym tkwi największa wartość. Dla mnie piękne jest to, że dzieci w taki naturalny sposób zaakceptowały pomysł pomocy swoim rówieśnikom.

Anioł dla radnego
Dzieła małych artystów dojrzewały pod okiem plastyków. – Dzieci włożyły w swoje prace inwencję, przemyślenia oraz zdolności manualne. Kiedy podjęliśmy decyzję o sprzedaży aniołów, były zadowolone, że „pozbędą się” ich w zbożnym celu – powiedziała plastyk Hanna Zawadzka-Pleszyńska.

W zajęciach plastycznych w Muzeum Okręgowym wziął udział m.in. Jacek Konieczny. – Od początku zgodziliśmy się, aby nasze prace były przeznaczone na aukcję, z której pieniądze zostaną przekazane na najuboższe dzieci. Wykonałem aniołki z masy solnej i papieru. Cieszę się, że w ten sposób mogę pomóc innym – powiedział trzynastolatek. Maciej Małecki ferie w muzeum spędzał po raz drugi. – Było mi bardzo dobrze. Wykonałem anioły, smoka i latawiec – powiedział.

Wśród osób, które podczas gorącej licytacji wsparły Caritas, znalazł się bydgoski radny Robert Sych. Na aukcję wybrał się razem ze swoją narzeczoną. – O akcji dowiedziałem się, uczestnicząc we Mszy Świętej. Dostaliśmy również zaproszenie jako radni. Jedną z prac zakupiłem właśnie dla Rady Miasta. Wierzę, że te anioły pomogą nam w podjęciu ważnych decyzji na kolejnej sesji – powiedział. Zdaniem rajcy każdy szczytny cel należy popierać. – Po pierwsze są to piękne aniołki, a po drugie każda złotówka, którą uda się tutaj zdobyć, z pewnością będzie dobrze wykorzystana. Dlatego nie ma się nad czym zastanawiać – podkreślił.

Caritas Diecezji Bydgoskiej otacza opieką setki maluchów. Dzięki temu ziemskiemu, choć sterowanemu ręką niejednego anioła wsparciu, dzieci korzystają ze świetlic, wyprawek szkolnych czy ciepłych posiłków.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki