Logo Przewdonik Katolicki

Bakterie w ataku

Renata Krzyszkowska, PK
Fot.

W mediach znów głośno o sepsie, czyli ogólnoustrojowym zakażeniu organizmu. Niedawno umarła na nią szesnastoletnia Ola z Warszawy i 21-letni Paweł z Radomia. Zdaniem specjalistów, co czwarty Polak jest nosicielem jednej z bakterii wywołujących sepsę. Do ich uaktywnienia dochodzi często właśnie teraz, jesienią lub zimą. Sprzyja temu osłabienie organizmu i zmniejszenie jego sił odpornościowych....

W mediach znów głośno o sepsie, czyli ogólnoustrojowym zakażeniu organizmu. Niedawno umarła na nią szesnastoletnia Ola z Warszawy i 21-letni Paweł z Radomia. Zdaniem specjalistów, co czwarty Polak jest nosicielem jednej z bakterii wywołujących sepsę. Do ich uaktywnienia dochodzi często właśnie teraz, jesienią lub zimą. Sprzyja temu osłabienie organizmu i zmniejszenie jego sił odpornościowych. Gdy osłabiony organizm nie zwalczy atakujących bakterii, z krwią dostają się do organów wewnętrznych i powodują ciężkie zakażenie wszystkich tkanek i narządów. Źródłem infekcji mogą być też wirusy i grzyby. Najczęściej chorują małe dzieci i młodzież, z uwagi na kontakty z rówieśnikami, np. w przedszkolu, szkole czy na wspólnych wyjazdach. Niebezpieczne jest zwłaszcza picie z jednego kubka, jedzenie wspólnymi sztućcami. Sepsa może też być powikłaniem np. po zabiegach operacyjnych czy leczeniu sterydami. Źródłem zakażenia może być każda rana, nawet chory ząb. Sepsa postępuje szybko i w bardzo krótkim czasie może przerodzić się w postać ciężką, prowadzącą do niewydolności wielu narządów wewnętrznych, zaburzeń krzepnięcia krwi i do śmierci. Jeśli pacjent szybko nie znajdzie się na oddziale intensywnej terapii, nie ma szans na przeżycie. Pierwszymi objawami zakażenia są m.in.: podwyższona temperatura, przyspieszone bicie serca i szybki oddech, podwyższone ciśnienie krwi, wreszcie zmiany w zachowaniu, takie jak niepokój lub ospałość. Podstawą terapii jest usunięcie ogniska infekcyjnego i właściwe dobranie antybiotyku. Przed sepsą mogą uchronić szczepienia przeciwko bakteriom, które ją wywołują. Np. w Bytomiu i Piekarach Śląskich przeprowadzono niedawno akcje szczepienia dzieci przeciw meningokokom, bakteriom mogących wywoływać sepsę. W tym roku odnotowano tu 44 przypadki sepsy, z których duża część była wywołana właśnie przez meningokoki.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki