Logo Przewdonik Katolicki

Tomasz L. w areszcie

Michał Bondyra
Fot.

Sąd orzekł, że zebrany materiał dowodowy wskazuje na duże prawdopodobieństwo, że podejrzany dopuścił się popełnienia zarzucanych mu czynów powiedział rzecznik warszawskiego Sądu Okręgowego Wojciech Małek po tym, jak Sąd Rejonowy Warszawa- Mokotów zdecydował się na trzymiesięczny areszt byłego ministra sportu Tomasza L. Dzień wcześniej, na wniosek stołecznej prokuratury...

Sąd orzekł, że zebrany materiał dowodowy wskazuje na duże prawdopodobieństwo, że podejrzany dopuścił się popełnienia zarzucanych mu czynów – powiedział rzecznik warszawskiego Sądu Okręgowego Wojciech Małek po tym, jak Sąd Rejonowy Warszawa- Mokotów zdecydował się na trzymiesięczny areszt byłego ministra sportu Tomasza L.

Dzień wcześniej, na wniosek stołecznej prokuratury funkcjonariusze CBA zatrzymali go pod zarzutem m.in. „popełnienia przestępstwa polegającego na przyjęciu korzyści majątkowej w związku z pełnieniem funkcji publicznej”. Cała sprawa ma związek ze śledztwem dotyczącym korupcji w Centralnym Ośrodku Sportu (COS), w którym jak dotąd aresztowano 16 osób, m.in. dyrektora COS Krzysztofa S. i jego zastępcę Tadeusza M., po tym jak przyjęli oni łapówkę za wynajem hali Torwaru na imprezy komercyjne. Korzyści majątkowe przyjmowane były też przy okazji przetargów na rozbudowę, remonty i ochronę obiektów COS. Były minister, wcześniej olimpijczyk, miał za „przymykanie oczu” na działania niezgodne z prawem otrzymać według różnych źródeł od stu do kilkuset tysięcy złotych. Tomaszowi L., który wcześniej jako minister wsławił się zawieszeniem władz PZPN i wprowadzeniem tam kuratora w związku z aferą korupcyjną w polskim futbolu, grozi 10 lat więzienia.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki