Podczas półwiecza istnienia Poznańskiego Klubu Inteligencji Katolickiej zmieniała się sytuacja społeczno-polityczna w kraju, a wraz z nią możliwości działania; zmieniali się tworzący go ludzie, ich potrzeby i oczekiwania. Główny cel Klubu pozostaje jednak wciąż aktualny: przenikać rzeczywistość świata duchem Ewangelii.
Poznański KIK, podobnie jak kluby w innych miastach Polski (Warszawie, Krakowie, Toruniu i Wrocławiu), mógł powstać po „odwilży” roku 1956, do której przyczynił się także Poznański Czerwiec ’56. Inicjatorami jego utworzenia była przede wszystkim młodzież ze środowiska Caritas Academica, istniejącego przy poznańskim klasztorze
oo. Dominikanów w latach 1945-1948. Oficjalnie klub został zarejestrowany 17 października 1957 r., a jego pierwszym prezesem został dr Mieczysław Luziński.

Obecny prezes Poznańskiego KIK-u Przemysław Alexandrowicz (po lewej) i prof. Janusz Gołaski, prezes Klubu w latach 1991-1999
Przestrzeń wolności
Polacy, zwłaszcza młodzi, odczuwali potrzebę działania i swobodnej dyskusji na tematy społeczne, polityczne oraz te dotyczące wiary i moralności chrześcijańskiej, co miało umożliwiać działalność klubową. Kontynuowana jest ona także dziś, kiedy KIK jest jednym z wielu stowarzyszeń katolickich, istniejących w wolnej Polsce. – W czasach PRL-u KIK to było jedyne miejsce (poza prywatnymi domami), w którym ludzie mogli się czuć względnie swobodnie, dyskutować oraz działać niezależnie, przy wielu ograniczeniach, ale i w sposób zalegalizowany, jako stowarzyszenie. Stąd ważna rola klubu w tamtym czasie, zwłaszcza po stanie wojennym i zdelegalizowaniu „Solidarności” oraz niezależnych organizacji studenckich, gdy różne środowiska właśnie w KIK-u znajdowały przestrzeń do spotkań i działania – wyjaśnia Przemysław Alexandrowicz, prezes klubu.
W czasie tego półwiecza zmieniały się formy działania Klubu. Przygotowywano odczyty i spotkania dyskusyjne, a z czasem też całe cykle wykładowe, na które zapraszano wybitnych specjalistów. Uruchomiono bibliotekę i powoływano do życia różnorodne sekcje. Ich zadania również dostosowywano do potrzeb czasu. W różnych latach działały m.in. sekcja filozoficzna, prawno-ekonomiczna, sekcja turystyczno-krajoznawcza skupiająca młodzież oraz sekcja rodzin zajmująca się problematyką wychowawczą i organizowaniem wakacji dla dzieci. Bardzo prężnie rozwijała się i działa do dzisiaj sekcja misyjna. Dopiero w 1989 r. udało się powołać sekcję katyńską, będącą zaczątkiem Stowarzyszenia Katyń. Wcześniej, w 1984 r., zaczęło działać w KIK-u Bractwo Wędrownicze, będące tak naprawdę zakazanym przez władze, niezakłamanym i opartym na zasadach chrześcijańskich harcerstwem. W 1989 r. bractwo współtworzyło już legalne struktury Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. Obecnie jego dwa szczepy, ciągle związane z KIK-iem, skupiają ok. 250 dzieci i młodzieży.
Te przykłady pokazują, w jaki sposób środowisko Klubu starało się wykorzystywać i rozszerzać ograniczaną przez władze przestrzeń wolności, stosownie do różnych etapów w dziejach komunistycznej Polski. Zawsze zakładano przy tym, że w przyszłości, kiedy sytuacja polityczna w kraju zmieni się i okoliczności staną się bardziej sprzyjające, z Klubu będą mogły wyłonić się także inne formy działalności.

„Piwnica Farna” przy pl. Kolegiackim, od 2001 r. prowadzona przez KIK, to urocze miejsce, gdzie każdy może wypić pyszną herbatę, posłuchać muzyki, obejrzeć film, wziąć udział w spotkaniach autorskich
czy rozmaitych warsztatach
W hołdzie „cichym bohaterom”
Przez lata trudnej pracy udało się przygotować świadomych swojej wiary katolików, gotowych do zaangażowania się, zależnie od potrzeb, w różne dziedziny życia społecznego i przenikania ich duchem Ewangelii. W 1980 r. wielu członków Klubu zaangażowało się w tworzenie „Solidarności”. Jego przedstawiciele zasiadali też w Prymasowskiej Radzie Społecznej i Radzie Społecznej przy Arcybiskupie Poznańskim, a także, już pod koniec lat 80., w Komitecie Obywatelskim przy Lechu Wałęsie.
Jednak w okresie komunistycznym działalność KIK-u, jednej z nielicznych organizacji katolickich funkcjonujących w tym czasie, napotykała na znaczne przeszkody. Stosowano więc inwigilację, naciski i represje wobec członków i ich rodzin, przeprowadzano liczne kontrole, nie wydawano zezwoleń na organizowanie spotkań otwartych czy na uzyskanie lokalu klubowego. Próbowano również izolować od siebie poszczególne kluby w kraju i skłócić ich członków, wciągając niektórych z nich w działalność polityczną. W tej sytuacji poznański KIK starał się w latach PRL-u unikać czynnego zaangażowania w politykę. Z kolei po 1990 r., w warunkach wolności, unikał popierania konkretnych partii politycznych, utrzymując kontakty z wszystkimi ugrupowaniami wywodzącymi się z „Solidarności” i uznającymi chrześcijańskie wartości. W pracy Klubu skupiono się na działalności społecznej, kulturalnej i wychowawczej. – Organizując w październiku obchody jubileuszowe, chcemy oddać hołd przede wszystkim właśnie tym „cichym bohaterom”, którzy w bardzo trudnych latach PRL-u starali się wychowywać w duchu prawdy następne pokolenia, przygotowywać im miejsce i przekazywać im, mimo wielu ograniczeń, poprzez swoją działalność w Klubie tak ważny depozyt tradycji narodowej, katolickiej wiary i nadziei – mówi Przemysław Alexandrowicz.
Jubileusz 50-lecia Poznańskiego Klubu Inteligencji Katolickiej.
Msza św. dziękczynna za 50-lecie działalności KIK-u w Poznaniu zostanie odprawiona pod przewodnictwem abp. Stanisława Gądeckiego w sobotę 20 października o godz. 9.30 w kościele oo. Dominikanów (al. Niepodległości). Po Mszy św. ok. godz. 11 odbędzie się natomiast Spotkanie Jubileuszowe w Sali PAN (ul. Wieniawskiego 17/19).
Klub Inteligencji Katolickiej jest organizacją obywateli polskich, katolików, którzy działając zgodnie ze swoim światopoglądem i katolicką nauką społeczną, mają na celu: kształtowanie i pogłębianie świadomości religijnej i narodowej, pracę intelektualną i moralną nad kształtowaniem osobowości ludzkiej, niesienie pomocy duchowej i materialnej potrzebującym, zwalczanie przejawów patologii społecznej.
Poznański KIK liczy obecnie ok. 300 członków. Klub uczestniczy także w pracy Rady Ruchów i Stowarzyszeń Katolickich Archidiecezji Poznańskiej, włączając się w ten sposób w życie lokalnej społeczności.
Za informacje o historii Poznańskiego KIK-u dziękuję również prof. Januszowi Gołaskiemu, prezesowi Klubu w latach 1991-1999.