Logo Przewdonik Katolicki

Tajemnice bolesne

ks. Maciej K. Kubiak
Fot.

Tajemnica pierwsza Modlitwa w Ogrójcu Jezus udając się na modlitwę, zachęcał apostołów: Módlcie się, abyście nie ulegli pokusie (Łk 22, 39). Gdy po pewnym czasie przyszedł do nich i zastał ich śpiących, powtórzył im te słowa. Któż z nas nie jest kuszony? Jak wówczas postępujemy? Gdy nadchodzi pokusa, czy bierzemy do ręki różaniec, otwieramy modlitewnik,...

Tajemnica pierwsza
Modlitwa w Ogrójcu

Jezus udając się na modlitwę, zachęcał apostołów: „Módlcie się, abyście nie ulegli pokusie” (Łk 22, 39). Gdy po pewnym czasie przyszedł do nich i zastał ich śpiących, powtórzył im te słowa.

Któż z nas nie jest kuszony? Jak wówczas postępujemy? Gdy nadchodzi pokusa, czy bierzemy do ręki różaniec, otwieramy modlitewnik, czy kierujemy nasze kroki do kościoła? Czy kiedykolwiek zawiedliśmy się na Bogu?

Apostoł Piotr zachęca: „Bądźcie więc poddani Bogu, przeciwstawiajcie się natomiast diabłu, a ucieknie od was” (Jk 4, 7).

Módlmy się, byśmy nie ulegali pokusom.

Tajemnica druga
Biczowanie

Ten nieludzki wymiar kary ukazuje nam Zbawiciela cierpliwego i pokornego, doświadczającego pełni cierpienia, które zawierało się również w biczowaniu. To był wstęp do ofiary krzyża.

Dziś prawie każdy ból fizyczny można zniwelować farmakologicznie. Jednego jednak znieczulić się nie da: głosu sumienia! Ileż razy naszym cierpieniem, swego rodzaju biczowaniem, są wyrzuty sumienia.

Ufnie zwróćmy się do Bożego Miłosierdzia, tam nasza nadzieja i ocalenie.

Tajemnica trzecia
Cierniem ukoronowanie

Ukoronowanie cierniem to z jednej strony wielki ból fizyczny, cierpienie ciała, z drugiej – ból upokorzenia.

„...przyklękali przed Nim i szydzili z Niego, mówiąc: «Witaj, Królu Żydowski!» Przy tym pluli na Niego (...)”.

Tak trudno być pokornym. Boimy się wyśmiania, bycia innym, bycia sobą. A jednak bez pokory nie doznamy łaski Bożej ani pokoju serca. Świat przemija, a Bóg zbawia. Potrzeba wsłuchania się w słowa Pana Jezusa: „...uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem” (Mt 11, 29).

Obyśmy byli dobrymi uczniami tego Nauczyciela.

Tajemnica czwarta
Droga Krzyżowa

W wymiarze geograficznym droga krzyżowa to krótki odcinek do pokonania w kilkanaście minut. Duchowo to droga całego świata.

„Kto chce iść za Mną?” – pyta nasz Zbawiciel.

Iść za Jezusem to nieść krzyż Jego woli, wierności sumieniu, Kościołowi, Ewangelii, powołaniu… Ale nieść krzyż to także nigdy nie stracić z oczu serca celu życia. A ten cel jest jeden – zmartwychwstanie.

Oby nasze upadki nie prowadziły nas do rozpaczy, ale byśmy siłą wiary z nich powstawali. Jezus chce iść z nami. Wstańmy, chodźmy.

Tajemnica piąta
Śmierć na krzyżu

Agonia Pana Jezusa musiała być czymś strasznym. To zmaganie się z brakiem powietrza, zwiększającym się cierpieniem, wzrokiem i słowami ludzi, którzy kpili sobie z konania i śmierci.

A jednak ta pełnia bólu nie zamykała serca Zbawiciela na ludzi. Do końca kochał i czynił cuda.

Czy to nie cud, że powiedział do żałującego łotra: „Zaprawdę powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju” (Łk 23, 43).

Obyśmy w cierpieniu nie zwątpili w miłosierdzie Boga i Jego cuda. On wszystko może, nawet gdy kona.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki