Parafia pw. Wszystkich Świętych w Tarnowie Podgórnym jest chyba jedną z niewielu, gdzie w bliskiej odległości znajdują się dwa czynne od wielu lat kościoły. W obu odprawiane są Msze św. i oba służą tej wiekowej, bo erygowanej już na początku XIV w. parafii.
Tarnowo Podgórne położone jest 20 km na zachód od Poznania przy trasie na Świecko. W samym centrum miejscowości, po przeciwnych stronach ruchliwej ulicy Poznańskiej, znajdują się kościoły, które, gdyby mogły, opowiedziałyby nam historię Tarnowa. Pierwszy z nich to kościół parafialny powstały 550 lat temu; drugi, znacznie młodszy, poprotestancki ma „tylko” 106 lat.
Dwie wspólnoty
Tarnowo Podgórne w źródłach historycznych pojawia się po raz pierwszy w 1288 r., będąc od początku własnością biskupów poznańskich. Ok. 1464 r. powstał obecny murowany kościół parafialny. Po upadku Rzeczypospolitej ziemię tarnowską przejął rząd pruski, podejmując w ramach Kulturkampfu próbę jej germanizacji. W tym celu w latach 1889-1912 Komisja Kolonizacyjna sprowadziła tu osadników pruskich, którym przydzieliła ziemie i udzieliła kredytu pod budowę domów. W ten sposób pojawiła się w Tarnowie liczna społeczność niemiecka wyznania ewangelickiego. W 1901 r. gmina ewangelicka wzniosła tu swój zbór, obecnie użytkowany przez rzymskich katolików. Po zakończeniu I wojny światowej większość Niemców pozostała w Tarnowie, żyjąc w zgodzie i harmonii z Polakami.
W prezbiterium kościoła parafialnego znajduje się obraz darowany parafii w 1795 r. przez kapitułę poznańską. Przedstawia on Chrystusa przekazującego klucze św. Piotrowi
Przykład ekumenizmu
Do 1939 r. funkcjonowały w Tarnowie dwie wspólnoty: katolicka i protestancka. W styczniu 1945 r. Niemcy opuścili Tarnowo, a kościół protestancki został przejęty przez parafię katolicką. Do dziś stanowi centrum życia parafialnego. Większość Mszy św. odprawiana jest właśnie tutaj. Z kolei kościół parafialny był po wojnie bardzo zaniedbany, odprawiano w nim jedynie Msze św. pogrzebowe i ślubne. Dopiero w latach 80. XX w. przeprowadzono jego gruntowną renowację, osuszając mury i remontując wnętrze. (Środki czerpano m.in. ze sprzedaży znalezionych w otoczeniu świątyni monet pruskich). Obecnie w kościele odprawiane są Msze św. ślubne oraz niedzielna Msza św. w okresie letnim.
Przełom polityczny roku 1989 umożliwił ponowne przybycie do Tarnowa dawnych jego niemieckich mieszkańców. W czerwcu 1997 r. uczestniczyli oni w ekumenicznym nabożeństwie połączonym z otwarciem Parku Pamięci na terenie dawnego cmentarza ewangelickiego.
Dziecięcy zespół muzyczny „Boże Krówki” podczas wizytacji bp. Grzegorza Balcerka. Z lewej ks. proboszcz Zbigniew Sas, z prawej ks. Wojciech Mueller
Coraz więcej parafian
Obecnie Tarnowo Podgórne to centrum jednej z najprężniej rozwijających się gmin w Polsce. Prócz wielu firm, z których najwięcej powstało w latach 90., przybywa także mieszkańców. – Głównym zadaniem duszpasterstwa parafialnego jest integrowanie i włączanie nowo przybyłych do naszej wspólnoty parafialnej. Przykładem takiego działania jest odprawianie nabożeństwa majowego i czerwcowego oraz zamiar poprowadzenia procesji Bożego Ciała na nowym osiedlu Zielonygród – mówi ks. Zbigniew Sas, dziekan dekanatu przeźmierowskiego, który święcenia kapłańskie przyjął w 1984 r. a proboszczem parafii jest od 20 grudnia 2003 r. Jego zdaniem trudno dokładnie ustalić liczbę parafian, gdyż jest ich coraz więcej (obecnie ok. 4400 osób). Oprócz Tarnowa parafia obejmuje również trzy sąsiednie wioski: Kokoszczyn, Rumianek i Górę.
Dzięki ofiarności parafian kaplica cmentarna powstała w przeciągu półtora roku (grudzień 2004 – sierpień 2006)
Lubiany wikariusz
Życie parafialne ożywia także lubiany przez wiernych (zwłaszcza młodzież) ks. wikariusz Wojciech Mueller. Z jego inicjatywy powstała wspólnota młodzieżowa „Effata”, w ramach której działa śpiewający na niedzielnej Mszy św. zespół muzyczny. Kapłan opiekuje się też grupą ministrantów, organizuje wyjazdy rekolekcyjno-wypoczynkowe do Piłki k. Wielenia i prowadzi dziecięcy zespół śpiewający „Boże Krówki”. „Effata” spotyka się co piątek, prowadząc w każdy pierwszy piątek miesiąca adorację Najświętszego Sakramentu, a w okresie Wielkiego Postu Drogę Krzyżową. Grupa przygotowywała już dwa wieczory poezji śpiewanej ks. Twardowskiego, a w rocznicę śmierci Jana Pawła II wieczór słowno-muzyczny. W miejscową tradycję wpisała się też Droga Krzyżowa, która przy licznym udziale parafian przechodzi wczesnym rankiem w Wielki Piątek alejkami tarnowskiego parku.
Ważną formą kultu jest adoracja Najświętszego Sakramentu prowadzona, oprócz pierwszych piątków miesiąca, także w środy i soboty przez czcicieli Bożego Miłosierdzia. Prężnie działa Żywy Różaniec Kobiet i, co warto podkreślić, Mężczyzn. Każdego
13. dnia miesiąca w tzw. Dzień Fatimski odprawiana jest Msza św. wynagradzająca Najświętszemu Sercu Pana Jezusa i Niepokalanemu Sercu Maryi za grzechy całego świata. W parafii spotyka się również grupa Anonimowych Alkoholików, a najbiedniejszym pomaga Parafialny Zespół Caritas.
Kościół poewangelicki powstał w 1901 r.
Dają cząstkę siebie
Mieszkańcy dbają o swoją parafię angażując się w każdą inicjatywę, która ma na celu jej rozwój. Przykładem tego jest budowa kaplicy na cmentarzu o powierzchni 250 m². Dzięki olbrzymiej pomocy wiernych powstała ona w przeciągu półtora roku. – Szczególnie dziękuję panu Markowi Różewskiemu, którego firma wybudowała kaplicę. Wyjątkową ofiarnością wykazali się też państwo Korbankowie i Musiałowiczowie, pan Józef Szała oraz Urząd Gminy. Przy tej okazji dziękuję także pozostałym parafianom za bezinteresowne dary w postaci swoich umiejętności zawodowych, ofiarowany na rzecz parafii. Stolarz, ślusarz, kierowca... wszyscy oni pomagają nam wykorzystując talenty, którymi obdarzył ich Bóg. Każdy daje cząstkę siebie. Świadczy to o ich dużej odpowiedzialności za swoją parafię. Dzięki temu tworzymy jedną wielką wspólnotę – dodaje ks. proboszcz.