Logo Przewdonik Katolicki

Ofiary przenajmilsze

Barbara Sawic
Fot.

W 1950 r. papież Pius XII ogłosił dogmat o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny (konstytucja apostolska Munificentissimus Deus). Jako katolicy wierzymy, że po zakończeniu ziemskiego życia Matka Boża została z duszą i ciałem wzięta do nieba. Szczególny hołd Maryi Wniebowziętej Kościół oddaje 15 sierpnia. W Polsce i innych krajach europejskich czcimy Ją tradycyjnie...

W 1950 r. papież Pius XII ogłosił dogmat o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny (konstytucja apostolska „Munificentissimus Deus”). Jako katolicy wierzymy, że po zakończeniu ziemskiego życia Matka Boża została z duszą i ciałem wzięta do nieba.

Szczególny hołd Maryi Wniebowziętej Kościół oddaje 15 sierpnia. W Polsce i innych krajach europejskich czcimy Ją tradycyjnie również jako Matkę Bożą Zielną. Kolejne pokolenia, idąc na Mszę św., niosą do kościoła bukiety kwiatów i ziół, o których młodopolski poeta Wacław Rolicz-Lieder (1866-1912) napisał:

Kwiaty z pól okolicznych
uszczknięte i zioła,
Przenajmilsze ofiary pracowitej wioski,
Przyniosły swe zapachy
do wnętrza kościoła,
Przyniosły przed oblicze dobre
Matki Boskiej.


Czy wiemy, jakie rośliny wchodziły w skład takiego tradycyjnego bukietu? Niewątpliwie były (i nadal powinny być) wśród nich zioła, które nazwę wywodzą od Matki Bożej. A zatem dziewanna, zwana popularnie warkoczami Matki Boskiej, traganek, dziurawiec i krwiściąg (odpowiednio: włoski, dzwonki i baranki Matki Boskiej). Nie mogło zabraknąć krwawnika, mięty, macierzanki, piołunu, wrotyczu, bzu czarnego, szałwi, liści brzozy, gron jarzębiny. Były też kłosy zbóż, kwiaty, makówki, drobne owoce i niektóre warzywa.

Pamiętajmy o znaczeniu, o celu istnienia tego pięknego, starego zwyczaju: niosąc 15 sierpnia nasz bukiet do poświęcenia przez kapłana, przynosimy go „przed oblicze dobre Matki Boskiej” po to, aby wyrazić wdzięczność Bogu za Jego dary – za urodzaj, za plony ziemi.

15 sierpnia 1981 r. po modlitwie Anioł Pański, Ojciec Święty Jan Paweł II powiedział do pielgrzymów z Polski m.in. te słowa: „Wiemy, dlaczego święto dzisiejsze jest nam tak szczególnie drogie. Są liczne po temu motywy, zarówno religijne, jak i historyczne. Są motywy związane z życiem narodu miłującego pokój i pracę na roli. Stąd też nazywamy Matkę Bożą w tajemnicy Jej Wniebowzięcia Matką Boską Zielną. Sam ze wzruszeniem wspominam, jak w tym dniu święciłem zioła, czyli owoc pól, w Ludźmierzu na Podhalu czy w bazylice Mariackiej w Krakowie, czy w tylu innych miejscach. Jest to święto dojrzałości, tej, która się objawia w przyrodzie”.

Wzorując się na Ojcu Świętym dziękujmy Maryi Wniebowziętej za to, że jest „światłością naszego życia tu, na ziemi, zwłaszcza na polskiej ziemi”. Wszak 15 sierpnia, w rocznicę rozpoczęcia kontrofensywy wojsk polskich w 1920 r. (Bitwa Warszawska zwana Cudem nad Wisłą), obchodzimy święto Wojska Polskiego. Zostało ono przywrócone w 1992 r., mocą ustawy sejmowej, w miejsce obchodzonego w II RP święta Żołnierza Polskiego.

Matka Boska Zielna (fragment)

Ranne zorze wstają wśród ciszy niedzielnej
naszym polem idzie Matka Boska Zielna
[...]
patrzy ciepłym wzrokiem na złote łany
i zagląda w nasze małe serca

w powiewnej sukience Najświętsza Matka
zbiera gorzkie zioła naszych cierpień
chodzi po polskich wioskach
widzi gdzie największa bieda
co nie rzuca się w oczy
zbiera poranne żale
jak perły najczystszej wody
zna nasze potrzeby nawet te ukryte
błogosławi naszym plonom
bo z ciężkiej pracy dzieci ze snu budzi łagodnym szeptem
by rodzicom pomóc

o Matko Przenajświętsza
tak nam potrzeba Ciebie
Niebieska Królowo Stolico Mądrości
otrzyj oczy z gorzkich łez
niech nas ciężkie życie
nie przygniata troskami
Panna Święta
przynosimy Ci w szczerym darze
bukiet z polskich ziół i kwiatów uskładany
[...]
Mirosław Antoni Glazik

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki