Logo Przewdonik Katolicki

Objawienie prawdy

Marcin Jarzembowski
Fot.

Nie wstydźmy się Kościoła. Mimo sytuacji zgorszenia chrześcijaństwo i prawda Ewangelii pozostają dla nas ciągle jedynym światłem powiedział podczas homilii w bydgoskiej katedrze bp Jan Tyrawa. Ordynariusz diecezji bydgoskiej, podczas obchodów uroczystości Objawienia Pańskiego (6 stycznia), odniósł się do ostatnich wydarzeń w polskim Kościele. Biskup Tyrawa...

„Nie wstydźmy się Kościoła. Mimo sytuacji zgorszenia chrześcijaństwo i prawda Ewangelii pozostają dla nas ciągle jedynym światłem” – powiedział podczas homilii w bydgoskiej katedrze bp Jan Tyrawa. Ordynariusz diecezji bydgoskiej, podczas obchodów uroczystości Objawienia Pańskiego (6 stycznia), odniósł się do ostatnich wydarzeń w polskim Kościele.

Biskup Tyrawa podkreślił, że radości święta towarzyszy „krzyż i wielki ból”. – Mając dostęp do całej dokumentacji i czytając ją, każdy może wyciągnąć własne wnioski. Czy można było postąpić inaczej, aniżeli postąpił abp Stanisław Wielgus? Zapewne tak. Czy można było tę sprawę rozgrywać w ostatnich dniach inaczej? Zapewne tak. Pomnaża to boleść, którą każdy gdzieś w swoim sercu nosi.

Ordynariusz wezwał do „solidarności z Kościołem” oraz do tego, by każdy z nas „ten krzyż – zapewne nie pierwszy i nie ostatni raz – wziął na siebie i niósł, tak jak Chrystus wziął za nas krzyż na swoje ramiona”.

Biskup Tyrawa nawiązał także do inwigilacji polskiego Kościoła w czasach systemu totalitarnego. Przypomniał, że zadanie to miał wykonywać „ogromny sztab ludzi specjalnie szkolonych, specjalnie wyposażanych w środki techniczne i finansowe”. – Nawet nie można było pójść spokojnie do sklepu czy fryzjera, aby nie być śledzonym, podsłuchiwanym. To nie były odosobnione przypadki, ale całe życie. Dzisiaj się o tym zapomina, nie mówi. A jednak niewyobrażalny jest ciężar, który spoczywał wówczas na ramionach człowieka – dodał.

Biskup bydgoski wskazał również na Kościół jako tę wspólnotę, która „powiedziała nam prawdę, w imię której tak a nie inaczej został osądzony abp Stanisław Wielgus”. – Nie chodzi mi tylko o słowa zawarte w Memoriale podpisanym w Częstochowie i Warszawie przez wszystkich biskupów, również przez ówczesnego bp. Stanisława Wielgusa, w którym powiedziano, że każda deklaracja współpracy – nawet jeśli nie była realizowana – była grzechem. Chodzi przede wszystkim o to, że Kościół pozostaje dzisiaj dla nas jedyną instytucją, która wyczytuje z Ewangelii tę uniwersalną prawdę, w świetle której każdy z nas będzie sądzony na Sądzie Ostatecznym.

Na zakończenie spotkania ordynariusz diecezji poświęcił kredę, którą wierni wzięli ze sobą, naznaczając drzwi swoich domów

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki