Logo Przewdonik Katolicki

Niezwykły pięciolatek

Bogna Białecka
Fot.

Gdy przygotowywałam się niedawno do wykładu o rozwoju intelektualnym dzieci, przypomniały mi się czasy praktyki studenckiej. Moim zadaniem było przeprowadzenie testu inteligencji z kilkoma pięciolatkami. Już pierwszy okazał się geniuszem miał IQ 150 (a więc wystarczającą liczbę, by się dostać do Mensy). Gdy podobne wyniki uzyskałam u kolejnych dzieci, myślałam, że popełniam...

Gdy przygotowywałam się niedawno do wykładu o rozwoju intelektualnym dzieci, przypomniały mi się czasy praktyki studenckiej. Moim zadaniem było przeprowadzenie testu inteligencji z kilkoma pięciolatkami. Już pierwszy okazał się geniuszem – miał IQ 150 (a więc wystarczającą liczbę, by się dostać do Mensy). Gdy podobne wyniki uzyskałam u kolejnych dzieci, myślałam, że popełniam jakiś błąd. Opiekujący się mną psycholog potwierdził jednak, że pięciolatki naprawdę są tak inteligentne.

Jak myśli pięciolatek?
Według teorii J. Piageta, pięciolatka charakteryzuje egocentryzm (poczucie, że wszyscy widzą świat tak samo, a jego celem jest zaspokojenie potrzeb dziecka), animizm (przypisywanie ludzkich uczuć przedmiotom nieożywionym) oraz artyficjalizm (przekonanie, że wszystko na świecie, łącznie ze zjawiskami naturalnymi, zostało przez kogoś stworzone). Piaget wyciągał z tego wniosek, że pięcioletnie dziecko nie potrafi logicznie myśleć. Współcześnie mówi się raczej o kreacjonizmie, czyli przekonaniu, iż cały świat został stworzony dla potrzeb człowieka, a wszystko co istnieje, ma logiczny cel do spełnienia. Oznacza to, że dla pięciolatka wiara w biblijny opis stworzenia świata jest rzeczą naturalną.

Egocentryzm i animizm są bardziej zależne od wychowania. Będąc w supermarkecie, zaobserwowałam scenę, gdy mały chłopiec potrząsał torbą makaronu. Tata odebrał mu ją, mówiąc: „Nie bij makaroniku, bo będzie mu przykro”. Innym razem słyszałam, jak mama dziecka, które wpadło na murek i się poturbowało, pocieszała je, bijąc ręką mur i mówiąc: „Brzydki murek, uderzył Joasię”. Innymi słowy obserwowałam trening animizmu.

Egocentryzm może być wzmacniany lub osłabiany przez styl wychowania. Rodzice uczący dzieci wrażliwości na potrzeby innych stwierdzają, że dziecko potrafi spojrzeć na świat z perspektywy drugiej osoby, a egocentryzm bierze górę tylko w sytuacjach kryzysowych – tzn. gdy dziecku bardzo zależy na otrzymaniu czegoś.

Pięciolatek ma jednocześnie silnie rozwinięte zdolności uczenia się. Uczy się pojęć i definicji w sposób dosłowny, wiedza ta jest bardzo trwała. Zainteresowany zadaniem potrafi poświęcić mu wiele czasu, nawet jeśli napotyka na trudności. Stwarza to niezwykłe możliwości nauki.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki