Rozpoznanie raka piersi to dla kobiety jedno z najdramatyczniejszych doświadczeń w życiu. Szok wywołuje często dezorientację, utrudnia skuteczne działanie, przeszkadza w leczeniu. Pomóc może wtedy „przyjaciel od piersi”, bliska osoba, która nie tylko podtrzyma na duchu, ale podpowie co robić, będzie towarzyszyć w trudnym okresie badań i terapii. Ideę takiej pomocy promuje wystawa fotografii „Breast Friends – Przyjaciele od Piersi” światowej sławy artysty Rankina.
Wystawę otwarto w Londynie w lipcu 2006 r. w Galerii Oxo Tower. W ciągu dwóch i pół roku ekspozycja, a wraz z nią przesłanie kampanii, ma trafić do jak największej liczby osób, aby promować wiedzę na temat nowotworów piersi na całym świecie. W kwietniu była prezentowana także w Polsce. W warszawskiej Królikarni zostało przedstawionych 31 zdjęć oddających często trudne i wyjątkowe emocje towarzyszące wspólnej walce z chorobą. Każda z prac opatrzona była krótką wypowiedzią sfotografowanych osób, które czerpiąc z własnego doświadczenia, przekazują, w jaki sposób można wesprzeć chorą przyjaciółkę lub jak ważne to wsparcie było dla pacjentki. Emocje towarzyszące osobie chorej i jej przyjacielowi stały się dla Rankina inspiracją, ale były też wyzwaniem. – Niedawno także w mojej rodzinie pojawił się problem raka piersi. Możliwość wzięcia udziału w tej inicjatywie bardzo mnie ucieszyła. Spodobało mi się inne podejście do tematu nowotworów. Na zdjęciach chciałem utrwalić związek pomiędzy osobami i różne stany uczuciowe, które przeżywały (…). Mam nadzieję, że wystawa doda chorym kobietom optymizmu i nadziei – twierdzi Rankin.
We dwoje raźniej
Istnieje wiele rodzajów raka piersi, między innymi hormonozależne, charakteryzujące się nadekspresją estrogenów czy uwarunkowane genetycznie, wywołane np. mutacją genów BRCA1, BRCA2 lub P53. Jedne mają przebieg łagodny, inne rozwijają się błyskawicznie. Niektóre, jak rak piersi z nadekspresją receptorów HER2, występujący u około 20 proc. chorych, jest nowotworem, który rozwija się bardzo szybko i wymaga natychmiastowego leczenia. Niezwykle ważne jest, aby każda pacjentka wiedziała, jaki typ raka piersi u niej rozpoznano, bo każdy z nich wymaga innej terapii. Kampania „Breast Friends – Przyjaciele od Piersi” zachęca kobiety z diagnozą raka piersi, aby korzystały z odpowiedniego wsparcia i nie walczyły z nowotworem samotnie. Bliska osoba ma być psychicznym oparciem i pomagać chorej przejść przez kryzys związany z chorobą. Ma zadbać także, aby rozpoznanie nowotworu było pełne, a pacjentka wiedziała o swoim raku jak najwięcej. Dzięki temu będzie miała większą szansę na wyleczenie. „Przyjaciel od piersi” może więc towarzyszyć chorej podczas konsultacji lekarskich, czy zachęcać do przeprowadzenia odpowiednich badań. Może nim zostać ktoś bliski, przyjaciółka lub członek rodziny, po prostu osoba wspierająca emocjonalnie i merytorycznie kobietę z rozpoznanym rakiem.
Przy sprzyjających gwiazdach
W kampanii wzięły udział sławne osoby z 19 krajów świata. Motywacją dla gwiazd, które zaangażowały się w kampanię, były ich doświadczenia związane z walką z rakiem. Każda ze sfotografowanych osób w pewien sposób zetknęła się z problemem nowotworu piersi osobiście lub poprzez wspieranie bliskiej osoby podczas jej choroby. Przedstawiając osoby i ich historie, wystawa ma stanowić źródło inspiracji zarówno dla kobiet z rakiem piersi, jak i dla ich przyjaciół. Została już zaprezentowana w kilkunastu krajach świata. Po ekspozycji w Warszawie odwiedzi kolejne.

Rosemary Moritz (z lewej), chora na nowotwór piersi z przyjaciółką, hollywoodzką gwiazdą filmową Marcią Cross. – To, co zrobiła Marcia, kiedy rozpoznano u mnie raka, było niewiarygodne. Natychmiast zaczęła pomagać. Wysłała mi książkę „Choroby piersi” dr Susan Love, która bardzo pomogła mi poznać rodzaj mojego raka i przygotować pytania do onkologa. (…). To ważne, aby wiedzieć, że mamy kogoś, z kim możemy porozmawiać na każdy temat. Czułam się kochana i to było dla mnie bardzo ważne – mówi Rosemary Mortiz.

Jerry Hall (z prawej), światowej sławy modelka, i jej koleżanka Suzanne Wyman. Obie były „przyjaciółkami od piersi” dla swych bliskich chorych. Gdy Suzanne dowiedziała się o chorobie jednej ze swoich koleżanek, nie tylko starała się ją wspierać, ale także skontaktowała ją z innymi chorymi kobietami, które przechodziły to co ona. Gdy Jerry dowiedziała się o chorobie swojej siostry bliźniaczki, od razu pospieszyła jej z pomocą. Wspierała ją w czasie leczenia i dbała, aby cały czas była nastawiona pozytywnie do terapii.

Wśród osób sfotografowanych przez Rankina jest reprezentująca Polskę Anna Mazurkiewicz (z prawej) ze swoją przyjaciółką Bożeną Winch. – Przez 10 lat, odkąd zmagam się z nowotworem, mam pewność, że idzie mi tak dobrze tylko dzięki wsparciu rodziny, przyjaciół, wszystkich, którzy są mi w jakiś sposób bliscy. Dlatego wzięłam udział w kampanii „Breast Friends”. Teraz spłacam swój dług. Bożena jest moją przyjaciółką od 30 lat, z zawodu psychoonkologiem. Na pewno było jej trudniej niż pozostałym przyjaciołom. Prowadziłyśmy niekończące się nocne rozmowy – o raku, bólu, cierpieniu, śmierci i nadziei. To dzięki niej mogłam zadać lekarzom każde pytanie i dzielnie czekać na wyniki badań – mówi Anna Mazurkiewicz, dyrektor Wyższej Szkoły Komunikowania i Mediów Społecznych im. Jerzego Giedroycia w Warszawie, autorka książki „Jak uszczypnie będzie znak” (powieści o chorowaniu na raka).
Rosanna Arquette, amerykańska gwiazda filmowa, która wspierała zmarłą na raka piersi matkę. – Gdy wykryto u mamy raka, był on już bardzo zaawansowany. Towarzyszyłam mamie podczas wszystkich lekarskich konsultacji i podczas chemioterapii. Zawsze nosiła wtedy swoje ulubione sandały. Teraz są one moim skarbem. (...) To ważne, by mieć „przyjaciela od piersi”, który się tobą zaopiekuje, pomoże myśleć pozytywnie i doda odwagi, ofiaruje miłość i wsparcie w walce z chorobą – twierdzi Rosanna.