Logo Przewdonik Katolicki

Krew brata twego

Mirosław Glazik
Fot.

V. Nie zabijaj Pewnego dnia, po lekturze dwóch ogólnopolskich gazet, porażony tytułami i treścią artykułów, wprost wykraczających przeciwko piątemu przykazaniu Dekalogu, zacząłem się zastanawiać, kiedy, w jakich okolicznościach rodzi się w człowieku zło i chęć użycia przemocy. Myślałem też o zobojętnieniu na przejawy zła, braku wrażliwości, powszechnie nazywanym znieczulicą....

V. Nie zabijaj

Pewnego dnia, po lekturze dwóch ogólnopolskich gazet, porażony tytułami i treścią artykułów, wprost wykraczających przeciwko piątemu przykazaniu Dekalogu, zacząłem się zastanawiać, kiedy, w jakich okolicznościach rodzi się w człowieku zło i chęć użycia przemocy. Myślałem też o zobojętnieniu na przejawy zła, braku wrażliwości, powszechnie nazywanym znieczulicą.

Zaczyna się zwyczajnie
od zabijania żab w parku
od strzelania do wróbli z procy
od skopania młodszego brata
dlaczego
przechodzimy z oczami
zanurzonymi w piasku
nie słysząc
nie myśląc
nie czując


Pozwolę sobie zacytować kilka nagłówków wzmiankowanych publikacji: – Ja już jestem śmierć. Specjalnie dla czytelników [...] aresztowany przed tygodniem działacz PZPN opowiada, jak zmieniło się jego życie.

– „Skazany na śmierć”. Polsat, niedziela, godz. 20.

– Autem w ludzi. Łódzkie. Pod Zygrami fiat wjechał w sześć osób, które wracały z dyskoteki. Zginął 18-letni chłopak.

– Głupota bez kary? Lublin. Trzech nastolatków zadzwoniło do kobiety, strasząc ją bombą. Po przesłuchaniu zostali zwolnieni.

– Żona zabiła naszą córeczkę. Barbara M. (37 l.), pielęgniarka z Ustronia, urodziła w szpitalnej toalecie zdrową dziewczynkę. Utopiła ją w klozecie.

– Grzegorz D. (25 l.), sparaliżował Wrocław, chodząc po przęsłach mostu Grunwaldzkiego.

­– Kto dał dziecku narkotyki? Lekarze ze szpitala w Grudziądzu uratowali 2,5-letniego chłopca zatrutego amfetaminą.

– Bandycki napad na dziesięciolatka.

Przypominam sobie płótno nieznanego malarza z sylwetką Chrystusa na krzyżu. U stóp Ukrzyżowanego widoczna jest czeluść, z której wyciągnięta w dramatycznym geście dłoń błaga o... No właśnie, o co?

Miejsce

To tutaj
szepczą drzewa
milczą kamienie
to chyba niemożliwe
a jednak
Wisła pamięta
zamykano usta
strącano znicze
Wisła wielu pamięta
Wisła wiele pamięta
to niemożliwe
by człowiek człowiekowi...


5.02.1986
(na tamie koło Włocławka)

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki