Logo Przewdonik Katolicki

Zwiastowanie czyli ćwiczenia w wierze

o. Paweł
Fot.

Kościół poprzez modlitwę Anioł Pański zaprasza nas trzy razy dziennie do wejścia w misterium Zwiastowania. Spróbujmy tak spojrzeć sercem na tę tajemnicę, abyśmy na co dzień nauczyli się żyć wiarą Maryi. Anioł Pański zwiastował Pannie Maryi Wiara to nie światopogląd, do którego jesteśmy przekonani. Przez wiarę Bóg wchodzi w nasze życie, a wiara to Jego dar, uzdalniający...

Kościół poprzez modlitwę Anioł Pański zaprasza nas trzy razy dziennie do wejścia w misterium Zwiastowania. Spróbujmy tak spojrzeć sercem na tę tajemnicę, abyśmy na co dzień nauczyli się żyć wiarą Maryi.

Anioł Pański zwiastował Pannie Maryi
Wiara to nie światopogląd, do którego jesteśmy przekonani. Przez wiarę Bóg wchodzi w nasze życie, a wiara to Jego dar, uzdalniający do spotkania i zjednoczenia z Nim. Anioł, Boży posłaniec, przynosi Maryi orędzie o Mesjaszu, Boże zaproszenie i Boży plan dla Jej życia. Zaczyna jednak od rzeczy najbardziej podstawowej, od objawienia Bożej obecności: „Pan jest z Tobą”.

Żyć wiarą to znaczy otwierać serce na czynną obecność Boga i na Jego orędzie. Czy wierzysz, że Bóg jest z tobą? Czy wierzysz, że ma dla Ciebie przepiękne obietnice, które chce w twoim życiu wypełnić? Czy wierzysz, że z miłości dał ci swego anioła stróża? A kolejne dni Twego życia? – to też czas anielskich zwiastowań.

Niech mi się stanie według słowa Twego
Odpowiedzią na łaskę wiary jest ufność i zawierzenie. Jezu ufam Tobie – uczymy się powtarzać za św. Faustyną, ale Maryja słowami „niech mi się stanie” wyraża to samo – ufam Bogu i Jego zamiarom. Nie jest to postawa bezmyślna. Bóg pragnie naszej czynnej współpracy.

Maryja potrafi postawić pytanie Bogu: „Jakże się to stanie?”, ale Jej pytanie jest wyrazem wiary. To wiara jest fundamentem, na którym ma wyrastać nasze życie, życie rozumne. Żyć wiarą to ufnie poszukiwać zrozumienia Bożych planów w moim życiu, otwierać się na znaki umacniające wiarę i powierzać sie Bożemu prowadzeniu.

Jeśli jednak za fundament naszego życia przyjmiemy naturę, a więc także naszą rozumność, to grozi nam to, co wyrażone zostało w zwiastowaniu Zachariaszowi. On, kapłan, także postawił pytanie Gabrielowi: „Jakże się to stanie?”, ale jego pytanie ukrywało niewiarę serca. Skutkiem zwątpienia Zachariasza było jego milczenie do czasu narodzenia Jana Chrzciciela.

Czy rozważam Słowo Boże, aby od świadków wiary uczyć się rozumnej współpracy z Bogiem? Maryja przewodzi nam wierze, ucząc nas poszukiwania dróg spełniania Bożych obietnic i posłuszeństwa w wierze. Znała Słowo Boże i była otwarta na Boże natchnienie. Mogła odpowiedzieć nie tylko: „Niech mi się stanie”, ale także „według słowa Twego”.

A Słowo ciałem się stało
Poczęcie Syna Bożego dokonało się najpierw w sercu Maryi, a dopiero potem w Jej ciele. Jeśli w sercu Maryi mógł począć się Syn Boży, to znaczy, że ludzkie serce jest w stanie przyjąć Boga. Maryja, nasza Matka, zapowiada powołanie nas wszystkich. Zwiastowanie i Narodzenie to także droga życia wiarą, przygotowana dla nas. Żyć wiarą to być brzemiennym za sprawą Ducha Świętego. To także: być duchowo płodnym, czyli pomagać innym wejść na drogę Bożą i potem żyć wiarą, nadzieją i miłością.

Płodność, szczególnie ta duchowa, jest znakiem naszego podobieństwa do Ojca Niebieskiego. To Ojciec przedwiecznie i nieustannie rodzi Syna. Ale także Maryja, za sprawą Ducha Świętego, rodzi Syna. I co także niezwykłe, każdy z nas przez jedność z Maryją, a głębiej patrząc, przez życie w Duchu Świętym poczyna i rodzi Syna, by każde jej dziecko mogło za św. Pawłem powiedzieć: „Już nie ja żyję, ale żyje we mnie Chrystus”. Czy z radosną nadzieją oczekujesz na wypełnienie tego dzieła w tobie i w ludziach, których kochasz?

Trzy razy dziennie ćwiczenia w wierze. Patrzę na Zwiastowanie, podziwiam Bożą interwencję, zachwycam się odpowiedzią Maryi i rozpoznaję Słowo, które staje się ciałem poprzez moje życie, poprzez to, co zrobiłem i jeszcze zrobię. Uczę się żyć radością nie z powodu tego, że jestem skuteczny i po ludzku „coś mi wyszło”. Uczę się radować nadzieją, cierpliwie i z radością oczekiwać na te wielkie rzeczy, które objawią się przez moje życie wiarą. Dzięki wierze moje serce przyjmuje i rodzi Słowo Boga. Przez wiarę moje życie staje się przedłużeniem tajemnicy Wcielenia.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki