Długo oczekiwana przez pacjentów z cukrzycą insulina wziewna została zatwierdzona przez Komisję Europejską. To pierwsza taka postać leku od lat dwudziestych XX wieku, kiedy to wprowadzono insulinę do leczenia.
Preparat ludzkiej insuliny w proszku wdycha się do płuc przez usta przed posiłkami, przy użyciu prostego, ręcznego urządzenia, które nie wymaga stosowania baterii ani podłączenia do źródła prądu. Urządzenie, o wadze kilkunastu dekagramów i wielkości zbliżonej do futerału na okulary, jest zaprojektowane w taki sposób, że dostarcza precyzyjną dawkę insuliny przy każdym użyciu. – Możliwość podania insuliny bez użycia igły stanowi prawdziwy krok naprzód zarówno z punktu widzenia klinicznego, jak i naukowego. Lekarze napotykają wiele trudności związanych z insulinoterapią ze względu na niechęć pacjentów do przyjmowania zastrzyków, które dotychczas były jedyną metodą podawania insuliny – stwierdziła Chantal Mathieu, profesor endokrynologii Uniwersytetu z Leuven w Belgii.
W Unii Europejskiej insulina wziewna została zatwierdzona do stosowania w leczeniu dorosłych pacjentów z cukrzycą typu 2, niedostatecznie wyrównaną doustnymi środkami przeciwcukrzycowymi i wymagającą leczenia insuliną. Lek jest również wskazany do stosowania, jako dodatek do długo- i średniodziałającej insuliny podawanej podskórnie, w leczeniu dorosłych pacjentów z cukrzycą typu 1, u których potencjalna korzyść wynikająca z dodania insuliny wziewnej przewyższa potencjalne ryzyko. Lek został także zarejestrowany przez amerykański Urząd ds. Żywności i Leków (FDA) do leczenia cukrzycy typu 1 i 2 u dorosłych. Preparatu nie ma jeszcze w sprzedaży w Polsce. Zdaniem producenta mógłby on trafić do naszych aptek jeszcze w tym roku, ale trzeba najpierw przeprowadzić wszystkie formalności związane z jego refundacją.